Klub MazdaSpeed

travis napisał(a):Z tego co tutaj czytam z problemem ubywającego oleju można żyć i jeździć, jednak należy stale kontrolować jego poziom.
Czy są zatem jakieś poważne przeciwwskazania do założenia w aucie instalacji LPG?

Moim zdaniem ja nie widzę przeciwwskazań do LPG przejechałem przez rok ponad 20 tys jak na razie poza eksploatacyjnymi rzeczami jest ok

nie ma przeciwwskazań jeśli masz sprawny silnik jeśli bierze olej to są przeciwwskazania przed założeniem instalacji,

co do brania oleju to tak ale zależy w jakiej ilości bo samochody nowe z salonu mają już podane normy brania oleju
Moja mazda na 15 tyś spaliła jakieś 8 setek to chyba nie jest tragedia skoro nowe tez biorą

Każdy silnik cos bierze nie mówimy tu o książkowym spalaniu czy też "Braniu" mówimy tu o przypadkasz uszkodzenia które się tu tak objawiają tak więc chodziło mi o uszkodzone silniki których objawem jest nadmierne pobieranie oleju silnikowego oraz wszelkie inne objawy świadczące o ich uszkodzeniu i rychłej i kosztownej naprawie.

Wszystkim którzy mają problem z nadmiernym braniem oleju mogę tylko życzyć niskich kosztów naprawy ( u mnie to 2100 pln) oraz braku dodatkowych objawień z uszkodzeń innych podzespołów ( u mnie 1500 pln) co można zobaczyć w temacie o moim przypadku więc nie będę tu opisywać.

Jednakże przypominam iż jeżdżenie na silniku który bierze olej nie nalezy do bezpiecznych i może skutkować uszkodzeniem głowicy lub jego zatarciem więc dyskusja na temat "Mazda bierze olej a mi się na remont nie zbiera tylko bede dolewać może nie zatrę silnika za zakrętem jak będę lecieć z żoną do szpitala lub odpukać z dzieckiem ( tak wiem extrema)" ale fakt faktem jest auta nie są tanie. Naprawy nie są tanie części też nie są tanie rozumiem z tym że wiem iż auto o które się dba na bieżąco nie zawiedzie w najgorszym momencie a tak się bardzo często zdarza "Prawa Murphy'ego". Nie mam kasy na wszystko w aucie nie mam czasu na odstawienie auta do mechanika każdy dzień bez auta u mnie to katorga bo dziennie robię mazdą 150 km dzieci praca żona do pracy itp u mnie auto nie stoi od 3 dni jestem w posiadaniu LPG Stag 300 premium i założyłem dopiero po 5 miesiącach jeżdżenia czyli remontach poprawkach itp. a brał olej strzeliła uszczelka pod głowicą. po prostu masakra.

NO ale życzę wszystkim szerokości i sprawności waszych furmanek.

Ja odebrałem właśnie auto od mechanika. To co mnie na dzień dobry przywitało to głośne "terkotanie" spod maski, od mechanika dostałem info, że jak nie ustanie to pewnie rozrząd do zrobienia. Z zauważalnych różnic na plus – zawsze tak samo odpala, na zimnym i na ciepłym silniku, jakby ciut większa dynamika (aczkolwiek może to być odczucie bardzo subiektywne spowodowane długim rozstaniem ). Teraz będę obserwował zużycie oleju i zobaczymy czy operacja się powiodła

a wczesniej miałeś to terkotanie ? czy tez nie ? bo jak nie to cos spierniczył mechanik.

Jakiś słaby ten mechanik jak wypuszcza samochód z takim objawem.

bula6595 napisał(a):a wczesniej miałeś to terkotanie ? czy tez nie ? bo jak nie to cos spierniczył mechanik

nie, nie miałem.

misiek89 napisał(a):Jakiś słaby ten mechanik jak wypuszcza samochód z takim objawem.

Spokojnie Dziś mam podjechać na sprawdzenie co jest nie tak. Auto jak wspomniałem w poście wyżej robione u polecanego na forum mechanika, więc ufam, że wszystko będzie dobrze

dobry mechanik jak coś takiego zauważa to nie wypuszcza chyba że na twoje wyraźne życzenie jak bym się nie odważył brać silnika z terkotaniem w rozrządzie.

Który to mechanik?

Mazvagtech, natomiast wydaje mi się, że chyba nieco zbaczamy z tematu.
Jest wpadka – zgadza się, niemniej mechanika poznaje się nie po tym jak zaczyna a po tym jak kończy Dziś byłem, auto zostawiłem i widzę chęć pełnej współpracy w wyeliminowaniu problemu i to jest dla mnie najważniejsze. Tyle w temacie, po zakończeniu naprawy pojeżdżę i dopiero ocenię całość (czyli czy oleju już nie ubywa).

Panowie szybkie pytanie, jezdze na valvoline max life 5w30, ubytki sa ok 1,5l na 10tys km, przestalem sie tym juz przejmowac, jednak niedawno znajomy mechanik zamowil beczke valvoline max life 5w40 i mam okazje tanio wymienic olej, czy moge zalac ten 5w40 ?

Możesz zalać

5w40 jest gestszy ? ubytki moga byc mniejsze?

Raczej nie będą mniejsze

mogą się zwiększyć ale 1,5 na 10k to jest wynik jaki pewnie wypluwa mazda w zawór pvc więc nie powinno się nic zmieniać

witam .posiadam mazdę 6 kombi z silnikiem 1,8 benzyna ....duże zużycie oleju dałem auto do mechanika z polecenia który wymienił uszczelniacze i pierścienie koszt naprawy 2500 nie dostałem starych części ani rachunków,po przejechaniu 200 km po autostradzie z prędkością do 120 km znów zaświeciła się kontrolka oleju sprawdziłem bagnet prawie suchy dolałem olej i odstawiłem do mechanika z powrotem....diagnoza dwa pierścienie zgarniające czy zbierające puściły rzekomo to wina materiału więc założono drugi komplet pierścieni po przejechaniu około 2000 tyś. po autostradach z duszą na ramieniu i obrotami nie przekraczającymi 3 tyś auto znów łyka olej jak wściekłe..ostatnio wymieniłem olej na 10w 40 i filtr oleju ale po przejechaniu 700 km znów to samo dolewka dodatkowo cały czas pali się kontrolka silnika pomarańczowa która po wprowadzeniu auta na obroty rzędu 4000 tyś zaczyna migać auto nie ma mocy a do tego wszystkiego po zatankowaniu do pełna komputer pokazuje zasięg do przejechania o jakieś 250 km mniejszy....proszę o jakąś radę....dodam że auto jest z 2005 roku i ma na liczniku koło 160 tyś

zmieńmechanika na jakiegos polecanego na forum w twoim regionie(btw uzupełnij profil,bedzie łatwiej)
prosta sprawa-spaprany remont...

..a co proponujecie z tym silnikiem bo zmiana mechanika to już oczywiste...co sądzicie o mazvagtech bo słyszałem że są dobrzy...

jeśli polecają w twoim regionie to jak najbardziej,tez słyszałem o nich dobre opinie