Witam.
Moje przeboje z sondom i świecącą kontrolką chek.
Auto ma 260tyś. więc sonda mogła paść. i padła
chek świecił a samochód normalnie jeździł ale kontrolka mnie wkurzała
komp pokazywał. błędy:
P0030-obwód grzania sondy lambda (rząd 1 czujnik 1)
P0131 – zbyt niskie napięcie
P0134- zakłócenie działania. 
P2178 -mieszanka za bogata
P2187- mieszanka za uboga
P2251-przerwana masa odniesienia 
Wszystkie błędy rząd 1 czujnik 1 
Wiec zamówiłem nową chińską na allegro za 250 zeta 
Działała dwa tygodnie i  
 
 Zamówiłem używkę chek zniknął ale silnik szarpał w całym zakresie obrotów a nasilone szarpanie pomiędzy 2000-3000 tyś obrotów. więc znowu 

 (choć sprzedający zapewniał ze do ostatniej chwili zaj..... działała )  
 
 Po dokładnym poszperaniu na forum (Wielkie dzięki  forumowiczom   a szczególnie osobą 
SebZab i 
t34567)
Zakupiłem nową sondę  LZA07AU4 06E906265S  firmy NTK za 290 zeta. Sprzedawca dodał złączki do kabli żeby nie lutować . No i działa. Silnik  elastyczny ,nie szarpie ,nawet lepiej się wkręca na obroty, jakby mu parę koni przybyło( ale może mi się zdaje) Chek nie razi po oczach ( aż głupio się jeździ czegoś brakuje) Spalanie spadło z 14l na 12l.
Jeszcze raz dzięki ludziom na forum.