Dzisiaj odebrałem furę po regulacji zaworów. Pacjent – Mazda 6 2.3L z przebiegiem 212 tys km, od 13 tys km podtlenek LPG STAG Q-Box. Zawory ssące wyszły wszystkie wzorcowo po 0.25/0.26, wydechowe natomiast poniżej normy – najgorzej pierwszy i drugi 0,22, reszta po 0,24 lub 0,26. Jedną szklankę udało się podmienić natomiast 7 zamówiłem w ASO Ford Rzeszów.
Czas operacji, gdyby nie kilka aut w warsztacie to raptem 2 doby, a nie jak niektórzy wspominają coś o 2 tygodniach. Wydechowe ustawione na 0.32, przy LPG lepiej trzymać się górnej tolerancji niż dolnej, bo jeśli lecą to w dół.
We wtorek rozbiórka i pomiary, wieczorem zamówionych 7 szklanek w Fordzie, które przyszły w czwartek przed południem i gdyby nie upierdliwa Honda w warsztacie to finish byłby w ten dzień po południu.
Koszty – warsztat Fox Krasne k. Rzeszowa:
-robocizna 500 zł
-7 szklanek po 34 zł ASO Ford = 238 zł
-uszczelka dekla ori Mazda = 147 zł
SUMA: 885 zł
Dodatkowo jak już wszystko było na wierzchu wymieniłem pasek wielorowkowy na Conti – 86 zł, rolkę – 81 zł i napinacz 249 zł (SKF/Gates), bo już były rozterkotane i huczały. Także cała impreza wyniosła 1300 zł.
PS: Nie polecam pasków Dayco, od niedawna robią straszny syf. Zmieniałem w kwietniu, a po kilkunastu tys km był mocno wyślizgany, zrobiło się z niego coś w kształcie U i ogólnie kiepsko wyglądał.
Po wymianie wszystko pracuje cichutko i aksamitnie. Większych testów nie robiłem, raptem z 10 km. Jutro może coś więcej pośmigam. Jest spokój ducha, że można teraz śmigać Mazdeczką przez długi czas bez obaw
