Bierze olej (spalanie oleju) – silnik benzynowy

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 24 wrz 2014, 18:49.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 24 wrz 2014, 18:49.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 24 wrz 2014, 18:49.
Powód: OT

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 24 wrz 2014, 18:49.
Powód: OT

Postprzez CLAU » 24 wrz 2014, 08:47

dobrzyn22 napisał(a):nie ten dział. zapraszam do polecanych sklepów i serwisów <czytaj>


Zamiast zapraszać to poprzenoś po prostu te posty o skrzyni biegów i warsztatach do odpowiednich tematów.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2011, 08:28
Posty: 1329 (1/38)
Skąd: dolnyśląsk
Auto: Mazda 6 – 2003
2.0 LF17
hatchback

Mazda 3 BK – 2005
1.6

Postprzez dobrzyn22 » 24 wrz 2014, 18:46

tylko w ten sposób (naprowadzanie) można zmusić kogoś do nieco większego wysiłku i wyszukania właściwego wątku nast. razem. Jakby kontynuował, to i owszem, zostanie przeniesione.
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 21 cze 2009, 16:38
Posty: 5234 (22/71)
Skąd: Gdynia PL/ Norwegia
Auto: M3 BP 2.5 turbo 250 HP/22r
było M3 BN 2.0b. 2017r
było M6 2.0 mzrcd '06

Postprzez berrrcik29 » 11 paź 2014, 16:18

Witam kolegów,
No i niestety za wcześnie się cieszyłem :( , kilka postów wcześniej jak zmieniłem olej z Dexeli 5W30 na Valvoline MaxLife 10W40. Olej bierze, ale gdzieś tak o połowę mniej niż wcześniej, ok 200-250ml/1000km. Co zauważyłem, czego nie robiłem na rozgrzanym silniku, tylko zaraz po odpaleniu to odkręciłem korek wlewu oleju no i wydmuchuje dymek... co prawda nie dużo, ale jednak jest... czyli co koledzy, uszczelniacze do wymiany? No bo skąd ten dym tam się bierze? No i czuć jak bucha powietrze razem z dymkiem. Czyżby to była przyczyna "picia" oleju przez silnik?

Jak wyciągnę bagnet to przedmuchów nie ma, czy zimny czy gorący.

Pozdrawiam

Dopisano 11 paź 2014, 22:54:

No i jeszcze jedno pytanie: czy mogę póki co tak jeździć...? Chciałbym zrobić głowicę (uszczelniacze + sprawdzenie/regulacja zaworów) na wiosnę, teraz nie mam zbytnio funduszy na to... Nie powinienem więcej przejechać do tego czasu niż 5-6 tyś km.
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2014, 22:05
Posty: 94
Skąd: Kraków/Częstochowa
Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.

Postprzez krets » 13 paź 2014, 20:23

Witam,
Jestem posiadaczem Mazdy 6 2003 rok 2.0 benzyna przebieg 245000 tyś.
Na 1000 km bierze olej jakieś 0,7 litra
Olej ELF 10W40
Po przeczytaniu 50 stron na temat brania oleju całkiem nie wiem co mam dalej robić.
Myślałem nad wymianą zaworu PVC czy może pomóc ??.
Jakieś płukanie silnika ??.
Oraz czy ewentualna wymiana oleju na nowy (jaki nowy) przyniósłby jakiś rezultat ??.
Z góry dzięki.
krets
 

Postprzez brodaM6 » 13 paź 2014, 22:00

To źle czytałeś ,zrób kompresji pomiar .
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 kwi 2012, 18:42
Posty: 2363 (12/26)
Skąd: Łomża
Auto: M6 2.3AT UsA-spec.07r.

Postprzez matthies » 14 paź 2014, 01:31

wymiana PCV nie pomaga nic a nic.
Obrazek
Moderator GJ
Avatar użytkownika
Moderator
 
Od: 10 cze 2012, 18:04
Posty: 6358 (61/116)
Skąd: Toruń
Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04

Postprzez qbacom » 26 paź 2014, 12:49

Witam

Niestety i moja Mazda zaczęła pić olej i mam wrażenie, że z każdym kolejnym tysiącem kilometrów wypija go coraz więcej. :( Mazda jest zagazowana (dobra sekwencja założona ok. 13 tysięcy km temu u polecanego kolegi z Buska). Po sprawdzeniu kompresji na 2 cylindrach 11 kG/cm3 – poniżej normy i na 2 12 kG/cm3 – dolna granica normy. Świece czyste, nie zalane olejem. Samochód nie kopci, nie stracił mocy, odpala bez problemów na zimno jak i na ciepło, nigdzie nie przecieka. Olej zmieniony ok 5 tysięcy temu (5w40) i już dolałem ok. 1,5l. Różnica jaką zauważyłem podczas wymiany i później podczas kontroli poziomu oleju, to to że po pierwszej wymianie (zaraz po zakupie jakieś 20 tysi temu), olej był przez długi czas bursztynowego koloru, natomiast po ostatniej wymianie – ok 5 tysi temu, olej po chwili zrobił się czarny.
I teraz drodzy koledzy podpowiedzcie co robić? Czy szukać dobrego mechanika i robić remont, czy dolewać olej i jeździć? Ew. może ktoś może polecić jakieś dobrego mechanika w Krakowie lub okolicach?
qbacom
 

Postprzez berrrcik29 » 26 paź 2014, 22:00

Witam,
wyniku pomiaru kompresji wskazują na to, że silnik już prosi o remont. Można by jeszcze zwalić na głowicę, uszczelniacze są? Odkręć korek wlewu przy pracującym, rozgrzanym silniku i zobacz czy nie leci dym, nie pluje olejem. Zobacz czy po dodaniu gazu efekt się nasila. U mnie tak jest i mam napewno uszczelniacze do roboty, a kto wie czy gniazda zaworowe nie są do roboty. Wypija mi póki co około 250-300ml na 1000km.
Wracając do Twojego silnika, wyciągnij bagnet i wkręć silnik na maks obroty, przytrzymaj z 2s i odpuść, jeżeli pójdzie dymek z bagnetu na 100% silnik do remontu.
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2014, 22:05
Posty: 94
Skąd: Kraków/Częstochowa
Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.

Postprzez boczek » 26 paź 2014, 23:23

A próbowałeś może ze wspomnianym wcześniej Ceramizerem?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2014, 01:19
Posty: 34 (0/2)
Skąd: Kalisz
Auto: Mazda 323f 1,5 PB

Postprzez berrrcik29 » 27 paź 2014, 10:56

Głową muru się nie rozbijesz. Mechanicznych zużyć nie nadrobi się chemią wlewaną do oleju.
Uważam, że "remont w tubce" nie pomoże... ale to tylko moje zdanie :)

Kolego qbacom, jesteś z Krk, możemy się spotkać rzucimy razem okiem.
Pozdr
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2014, 22:05
Posty: 94
Skąd: Kraków/Częstochowa
Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.

Postprzez qbacom » 27 paź 2014, 12:23

Ceramizera nie próbowałem, bo też nie sądzę, aby to cudownie wyleczyło Mazdę z picia oleju :(
qbacom
 

Postprzez Danmazda » 27 paź 2014, 13:11

Kiedyś zastosowałem ceramizera do Opla, i spalanie oleju spadło :D Ale w tym sklepie co to kupowałem, sprzedawca powiedział że to niszczy silnik. Nie wiem ile w tym prawdy, ale tak podobno jest.
Ostatnio edytowano 27 paź 2014, 18:53 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
Obrazek
Daniel
Avatar użytkownika
Koordynator Regionów
Przedstawiciel Mazowsza
 
Od: 21 paź 2009, 20:04
Posty: 6380 (52/239)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok

Postprzez boczek » 29 paź 2014, 00:29

Jak jeździsz to silnik też się zużywa:) ale fakt że do nowego samochodu bym tego nie wlał ale do starszego...Sam napisałeś że w oplu się sprawdziło.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lut 2014, 01:19
Posty: 34 (0/2)
Skąd: Kalisz
Auto: Mazda 323f 1,5 PB

Postprzez berrrcik29 » 1 lis 2014, 21:27

Koledzy,
branie oleju u mnie (Mazda 6 1.8) też nie daje mi spokoju (jest na poziomie średnim około 300-350ml/1000km) i zrobiłem test sprężania na rozgrzanym i wystudzonym silniku, wyniki następujące:
1cyl. – 17bar
2cyl. – 17.5bar
3cyl. – 17bar
4cyl. – 17.5bar

Tutaj krótki filmik z próby: https://www.youtube.com/watch?v=kK0ctmf_S0o&feature=youtu.be

Przy tak dobrej kompresji jest możliwe, żeby silnik brał olej przez cylindry?
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2014, 22:05
Posty: 94
Skąd: Kraków/Częstochowa
Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.

Postprzez Fred.X » 1 lis 2014, 21:32

Przy zapieczonych pierścieniach olejowych kompresja będzie ok :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lis 2013, 19:42
Posty: 741 (4/25)
Skąd: Toruń
Auto: Lancer Sportback 1.8 + Hyundai Tucson 1.6

Postprzez berrrcik29 » 1 lis 2014, 22:48

Ehh, a myślałem, że się obejdzie... :( Czyli co, płukanka czy odrazu wymiana wszystkich pierścieni + głowica?
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2014, 22:05
Posty: 94
Skąd: Kraków/Częstochowa
Auto: Mazda 6 1.8 benzyna (L8) + LPG Prins, 2003r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6

cron