Bierze olej (spalanie oleju) – silnik benzynowy

[Wojtek]

Aso twierdzi ze miedzy Dexelia 10w40 a 5W30 dużych różnic nie ma.

nie tutaj... zapraszam tam:

viewforum.php?f=329

[lowi85]

U mnie przyczyną mogło być zaniedbanie przez poprzedniego właściciela wymiany oleju co mogło spowodować zapieczenie się pierścieni na 2 cylindrze,ale jak wcześniej napisałem jestem w fazie testów auta,wiec na pewno się pochwalę co do skutku tych zabiegów

Czekam z niecierpliwością co z tego wyjdzie...

[taryfa84]

To i ja sie pochwale swoja historia:

Przed wyjazdem do Polski sprawdziłem wszystkie płyny i olej był na pół miarki na bagnecie (Mowa o Mazda 6 TS 2005r. wersja po lifcie 2.0 benzynka 148bhp) no i w droge...jazda od 100km/h do 200km/h ,jakieś 1760km do przejechania, postoje co 3-4godzinki ...na drugi dzien po przybyciu do domu w PL sprawdzam a tam...sucho bagnet nawet końcem nie dotykał kropli oleju wiec decyzja wymiana na olej + wszystkie filtry.
Zalany został "Castrol-em Edge FST 5W-30 Pełen syntetyk" do maxa bo w manualu wyczytałem ze taki olej najlepiej lac do Madzi (nie chodzi mi o Castrol-a ale o 5W-30).
Podczas pobytu w kraju pobierał olej ale w małych ilościach-jakieś 5 tygodni.
Czas na powrót do Anglii i znów sprawdzanie płynów olej troszkę wyżej niż połowa (więc znowu coś zjadła madzia) i znów jazda tymi samymi prędkościami. Auto na drugi dzień pokazuje na bagnecie...pusto z tym wyjątkiem ze teraz miał już koniec bagnetu zamoczony w kilku kroplach oleju ale grubo poniżej minimum.
Przeglądałem forum i wyczytałem gdzieś że Japońskie samochody nie lubią Castrola i nie powinno sie lać tego oleju do nich wiec i tak i tak musiałem olej zakupić bo sucho postanowiłem udać sie za radą.
Przed zakupem oleju rozmawiałem jeszcze z mechanikiem bo znał powyższy problem i kazał przejść na pół syntetyka.
Wiec wybór padł na "Mobil Super 2000 X1 10W-40 pół syntetyk"
Na drugi dzień auto nie do poznania kompletnie, dostało mocy jakiej nie miał po zakupie, spalanie paliwa raczej takie samo i po całym tygodniu jazdy na wyższych obrotach (bo tak mechanik zalecił aby na nowym oleju troszkę bardziej go pociągnąć niż jazda emeryta do 2500-3000 rpm) i jazdy do 170km/max olej spadł tylko o 1mm po pierwszym dniu i dalej stoi w miejscu a przez ten tydzień zrobiłem jakieś 160-175 km.
Jak coś się zmieni będę pisał na bieżąco;)

[Wojtek]

jestesmy w watku o braniu oleju... wiec odpowiem...

sprawdziłem wszystkie płyny i olej był na pół miarki na bagnecie

...

no i w droge...jazda od 100km/h do 200km/h ,jakieś 1760km

na tej podstawie... to powiem, ze masz problem... i zmiana na "inny" olej tego nie uleczy...
ale mam nadzieje, ze sie myle...

Przeglądałem forum i wyczytałem gdzieś, że Japońskie samochody nie lubią Castrola i nie powinno sie lać tego oleju do nich, wiec i tak i tak musiałem olej zakupić, bo sucho, postanowiłem udać sie za radą.

...dziwne rzeczy kolega prawi... ale nie jest to watek i dyskusja o olejach...

ps. prosze, uzywaj znakow interpunkcyjnych...

[taryfa84]

na tej podstawie... to powiem, ze masz problem... i zmiana na "inny" olej tego nie uleczy...
ale mam nadzieje, ze sie myle...

Niestety kolega miał racje. Pomogło ale chwilowo (fakt mniej bierze oleju jednak dalej go pobiera)

ps. prosze, uzywaj znakow interpunkcyjnych...

Przepraszać i postanawia sie poprawic

Po dzisiejszej wizycie u mechanika...może troche opowiem jak wyglądała:
Przyjazd i przedstawienie historii tej co powyżej.
Mechanik otworzył maskę wykręcił 3-cią świece a ona cała okopcona od spalanego oleju.
Następnie podszedł do tłumika, maznął palcem na końcu (na wylocie)– a tu sadza jak z pieca kaflowego.
I wyniki:
Lepsza wersja: Uszczelniacze do wymiany.
Gorsza wersja: Uszczelniacze i pierścienie do wymiany.
Po chwili rozmowy a konkretnie po tym jak powiedziałem: ...po wymianie oleju z syntetyka na pół syntetyka dostał mocy...
Mechanik mi na to: Skoro zyskał na mocy to znaczy że gęściejszy olej zatkał co nieco, co dało lepszą kompresje i to świadczy tylko że pierścienie też do wymiany.
Z tym że gdy już rozmawialiśmy o remoncie to zaskoczyło mnie że mechanik powiedział że po zdjęciu głowicy nie trzeba dać jej do planowania Możliwe to??
Jedynie co powiedział w szczegółach to że do wymiany:
-uszczelniacze
-pierścienie
-olej + filtr oleju
-uszczelka pod głowicę
-świece
i że robota na 2-3 dni koszt: i tu załamka...500 funtów (razy średnio przyjmując że funt chodzi po 5zł to 2500zł)
I teraz nie wiem co robić
Sprzedawać
Czy naprawiać

[Wojtek]

robota na 2-3 dni koszt: i tu załamka...500 funtów (razy średnio przyjmując że funt chodzi po 5zł to 2500zł)

jezeli mieszkasz w UK (a widze, ze tak), to nie masz prawa liczyc...
1 GBP = 5 PLN, a 1 GBP to tak jak 1 PLN...
czyli dla ciebie to kwota jak 500 PLN... czyli zarobek 2 tygodni... w UK

I teraz nie wiem co robić

jak naprawisz, to wiesz co masz.... ale z drugiej strony to Twoje autko jest warte... niewiele... mozesz je wymienic na PX w ASO... a 500 GBP traktowac jako wplate na depozyt

wybor nalezy do ciebie

ps. bardzo tanio masz policzone... same czesci sobie policz...
ps2 glowica musi isc do sprawdzenia... ale zrobisz jak chcesz...

[taryfa84]

jezeli mieszkasz w UK (a widze, ze tak), to nie masz prawa liczyc...
1 GBP = 5 PLN, a 1 GBP to tak jak 1 PLN...
czyli dla ciebie to kwota jak 500 PLN... czyli zarobek 2 tygodni... w UK

No racja nie ma co przeliczac, jednak majac dziecko i te nieszczesne auto na kredycie (na szczescie kredyt z normalnego banku) to wychodzi sporo kasy, jak dla mnie.

jak naprawisz, to wiesz co masz.... ale z drugiej strony to Twoje autko jest warte... niewiele... mozesz je wymienic na PX w ASO... a 500 GBP traktowac jako wplate na depozyt

wybor nalezy do ciebie

No auto jest troszke warte jakies 3000 funtow, w pelni serwisowane z malym przebiegiem.
Na wymiane w ASO na P/X nie mam kasy a w kolejny kredyt sie nie chce ladowac.

ps. bardzo tanio masz policzone... same czesci sobie policz...
ps2 glowica musi isc do sprawdzenia... ale zrobisz jak chcesz...

Fakt jak zrobie to silnik powinien przezyc kolejne jakies 70-100tys. mil (obecnie na liczniku mam 75500 mil)
Jednak z ta glowica sie martwie co bedzie, jak nie da do sprawdzenia tylko zalozy ja spowrotem?
Ja nawet nie wiem gdzie ja dac na sprawdzenie tu w UK.
Czy po naprawie moze sie rozpierniczyc znowu?
Naprawial ktos i mial przykre doswiadczenia po naprawie?

PS: Przepraszam ze nie pisze z polskimi znakami ale pisze z roboty a angole nie maja polskich znakow

[Lorbas]

jezeli mieszkasz w UK (a widze, ze tak), to nie masz prawa liczyc...
1 GBP = 5 PLN, a 1 GBP to tak jak 1 PLN...
czyli dla ciebie to kwota jak 500 PLN... czyli zarobek 2 tygodni... w UK

Słuszne spostrzeżenie. Częste myślenie Polaków na "emigracji".
Bodaj w Misiu padło sformułowanie Ryszarda Ochuckiego: nie mieszajmy dwóch systemów monetarnych.

Ale na poważnie.

Gdy zakupiłem moja Madzię, obowiązkowo wymiana wszystkich płynów i filtrów.
Zalałem go Mobile 1 syntetyczny wg zaleceń producenta.
Mimo jak się później okazało, poprzedni właściciel, nazwijmy go na potrzeby forum Helmutem, eksploatował samochód ile się dało, zawory się wypaliły, nie brał nic oleju.

Po diagnozie co do zaworów i ich wymieniu, mechanik (członek mojej rodziny) zalał mi pólsyntetyk z beczki co sam przywozi z Niemiec czy Austrii.
No i bierze olej. Trochę się do tego przyzwyczaiłem. Pewnie zakres miarki tak na kilka tankowań gazu tj. 2-3 000km.
Coś tam jeszcze mówił o pierścieniach, ale wtedy miałem taki przeciąg w kieszeni, że sobie na to nie mogłem pozwolić.

[Wojtek]

No auto jest troszke warte jakies 3000 funtow, w pelni serwisowane z malym przebiegiem.

obecnie na liczniku mam 75500 mil)

z przykroscia musze cie sprowadzic na ziemie... Twoje auto moze jest warte 1000 do 1500 GBP

http://www.autotrader.co.uk/search/used ... ce-to/4000

ps. ludzie kupuja roczniki 2007 za ponizej 3000 GBP...

a w temacie...

Czy po naprawie moze sie rozpierniczyc znowu?

jak naprawisz porzadnie, to bedzie OK, a jak tak jak napisales, to moze okazac sie, ze nadal olej znika...
bo (jak juz napisalem wczesniej) kompresja spada tez po przez nieszczelne zawory... a co z ich uszczelniaczami?

ps. moze odwiedzisz UK watek w MazdaSpeed na obczyznie?

[taryfa84]

z przykroscia musze cie sprowadzic na ziemie... Twoje auto moze jest warte 1000 do 1500 GBP

http://www.autotrader.co.uk/search/used ... ce-to/4000

ps. ludzie kupuja roczniki 2007 za ponizej 3000 GBP...

Szukajac po Calej Anglii to nawet za 800 funi mozna kupic, u mnie w regionie (Dorset) chodza od 2000 do 3500 funi a watpie zeby ktos np: z Bournemouth jechal az do Szkocji zeby kupic auto za 900 funtow.
Przewaznie kazdy szuka w poblizu..lub do jakiejs odleglosci...ale nie na cala Anglie

Czy po naprawie moze sie rozpierniczyc znowu?

jak naprawisz porzadnie, to bedzie OK, a jak tak jak napisales, to moze okazac sie, ze nadal olej znika...
bo (jak juz napisalem wczesniej) kompresja spada tez po przez nieszczelne zawory... a co z ich uszczelniaczami?

No wlasnie najpierw pojade na mierzenie kompresji co moze wykluczyc pierscienie i zostana tylko uszczelniacze do wymiany

ps. moze odwiedzisz UK watek w MazdaSpeed na obczyznie?

Wieczorkiem poszukam i z checia odwiedze

EDIT Mam pytanie odnośnie Kompresji na cylindrach: Jakie wartości wskazują że jest ok a poniżej jakich powinienem sie martwić? Wielka prośba o podanie prawidłowego i nieprawidłowego ciśnienia

[lowi85]

EDIT Mam pytanie odnośnie Kompresji na cylindrach: Jakie wartości wskazują że jest ok a poniżej jakich powinienem sie martwić? Wielka prośba o podanie prawidłowego i nieprawidłowego ciśnienia

"Pankuba" w tym temacie kilka stron wcześniej napisał, że:
"Norma kompresji dla tego benzyniaka: od jakichś 12 do ok. 17 kG/cm3 dla każdego cylindra, przy czym różnica pomiędzy cylindrami nie powinna przekraczać 2 kG/cm3."

[Wojtek]

"Pankuba"

wystarczy, ze zacytujemy

Norma kompresji dla tego benzyniaka: od jakichś 12 do ok. 17 kG/cm3 dla każdego cylindra, przy czym różnica pomiędzy cylindrami nie powinna przekraczać 2 kG/cm3.

ale lepiej jak sami zainteresowani zanim cos napisza w watku, to sie z nim zapoznaja... czyli przeczytaja...
zaoszczedzi to powtarzania sie pytan

ps. to tak na przyszlosc...

ps2.

Szukajac po Calej Anglii to nawet za 800 funi mozna kupic, u mnie w regionie (Dorset) chodza od 2000 do 3500 funi a watpie zeby ktos np: z Bournemouth jechal az do Szkocji zeby kupic auto za 900 funtow.

oj zdziwilbys sie... nawet GH w bardzo dobrym stanie juz mozna miec... za 3500GBP
ale realia zycia zostawmy

[taryfa84]

Aktualnie jestem po mierzeniu kompresji.
Oto jak przebiegały testy:

1szy test: Wykręcenie wszystkich świec z silnika i sprawdzanie po kolei (my zaczęliśmy od lewej strony idąc w prawą) i kręcenie (dla mało kumatych kręcenie – tak jak odpalamy auto ale nie chce odpalić i trzymamy do max 10-12 sekund)
Wyniki:
1szy – 10,5-11
2gi – 10,5-11
3ci – 10,5-11
4rty – 6,5-7

2gi test wkręciliśmy 3 świece w miejsce 4rtej przyrząd pomiarowy. Znów od lewej do prawej na zmianę, wykręcając przyrząd pomiarowy, wkręcając świece w jej miejsce i kolejną świece odkręcamy i w jej miejsce miernik. Po odpaleniu wciskamy gaz i trzymamy na 2500 obrotów/min.
Wyniki:
1szy – 6,5-7
2gi – 6,5-7
3ci – 6,5-7
4rty – 6,5-7.

Opinia mechanika zdecydowanie wymiana uszczelniaczy, pierścieni i do sprawdzenia cylindry czy nie przepuszczają (metodą: zdejmując głowicę, zalewając cylindry i zostawić na min 8h, jeżeli po tym czasie będzie sucho to jest także do roboty, jeżeli mokro to są w porządku)

[Wojtek]

czyli calosc do robienia... i na 100% nie zamkniesz sie w 500 GBP...

[taryfa84]

No niestety

Zapomniaem doda e na 1szym tecie odrazu wyskoczyla kontrolka silnika (check engine) i po skonczonych obu testach (na koniec) trzeba bylo podlanczac kompa zeby wykasowac blad.
I nie wiem czy przypadkiem nie mialo to wplywu na 2gi test ale watpie bardzo
Tak wiec ta japonska precyzja troche mnie zawiodla

[waxain]

Witam,
powrócę jeszcze do mojego przypadku.... od jakiegoś czasu starałem się robić dokładniejsze pomiary które to dawały mi wyniki pożerania oleju rzędu 0.2l-0.3l/1000 km. Trochę mnie to zaczęło martwić więc w końcu dziś wybrałem się do "Mazda Dobosz".
Nie stwierdzono żadnych wycieków, wydech ok, świece bielutkie, kompresja dobra (1cyl: 14, 2cyl: 14.5, 3cyl:14, 4cyl: 14), olej nie miesza się z płynem chłodniczym. Generalnie na koniec otrzymałem informację "jeździć i nie przejmować się", że przy eksploatacji miejskiej zużycie może być większe, że też może być to cecha akurat tego modelu i że nie ma sensu rozbierać silnika. Wcześniej byłem u lokalnego mechanika który dokładnie to samo mówił. Nie wiem co o tym do końca sądzić, pozostaje mi już chyba tylko dalsza obserwacja zużycia...

[Wojtek]

Tak wiec ta japonska precyzja troche mnie zawiodla

jezeli tak twierdzisz, to poszukaj mojego postu zaczynajacego sie tak:

co do brania oleju w 2.0 ... nie jest to nagminne, jak to okresliles... dobrze traktowany silnik nie ma prawa brac oleju.
niestety, w zyciu wyglada to troszke inaczej...

zwlaszcza to co napisalem pozniej...
inaczej... po prostu trafilo na ciebie...

pozostaje mi już chyba tylko dalsza obserwacja zużycia...

tak, ale nie badz zbyt skrupulatny, czy tez przeczulony...
to jest dobry zwyczaj... systematycznie sprawdzac i notowac... zawsze brac pod uwage jazde z wiekszymi predkosciami i obciazeniem jako mozliwosc lekko zwiekszonego "brania" oleju...
podejsc rozumnie i bez przesady...

[waxain]

dokładnie taki mam zamiar najważniejsze w tym wszystkim jest to by zużycie oleju nie zwiększało się, bo wtedy faktycznie remont silnika nieunikniony.

[taryfa84]

Wczoraj po rozmowie z mechanikiem ktory jest specjalista od kompresji (robi to od kilkunastu lat) wyszlo ze pomiar u mojej madzi nadaje sie do

Prawidlowy pomiar kompresji powinien byc tak jak robilismy w tescie numer 1(test 2 – wadliwe wyniki)

1szy test: Wykręcenie wszystkich świec z silnika i sprawdzanie po kolei (my zaczęliśmy od lewej strony idąc w prawą) i kręcenie (dla mało kumatych kręcenie – tak jak odpalamy auto ale nie chce odpalić i trzymamy do max 10-12 sekund)
Wyniki:
1szy – 10,5-11
2gi – 10,5-11
3ci – 10,5-11
4rty – 6,5-7

... z tym ze do tego testu akumulator powinien byc w pelni naladowany, filtr powietrza powinien byc czysciutki (brudny wykaze bledne pomiary) i tu najwazniejsze teraz- listwa wtryskow powinna byc odlaczona (badz wyjety bezpiecznik od pompr paliwa-jezeli jest) i osoba ktora kreci rozrusznikiem powinna miec wcisniety pedal gazu w podloge (podobno przepustnica powinna byc otwarta).
No i musze jechac znowu na pomiar

[Wojtek]

wyszlo ze pomiar u mojej madzi nadaje sie do

Prawidlowy pomiar kompresji powinien byc tak jak robilismy w tescie numer 1

ponizej Twoj test nr1:

Wyniki:
1szy – 10,5-11
2gi – 10,5-11
3ci – 10,5-11
4rty – 6,5-7

...przypomne, ze...

Norma kompresji dla tego benzyniaka: od jakichś 12 do ok. 17 kG/cm3 dla każdego cylindra, przy czym różnica pomiędzy cylindrami nie powinna przekraczać 2 kG/cm3.

no i co sie w zwiazku z tym zmienilo?
nawet jak odrzucisz test 2... to i tak remont powinienes zrobic...

btw. testu nr2 nie bralem pod uwage...
czy uwazasz, ze nagle auto wyzdrowialo?

No i musze jechac znowu na pomiar

moze lepiej... u kogo robiles swoje dotychczasowe pomiary?
co to za mechanik...