Klub MazdaSpeed

szalap124 · przez **szalap124** » 19 kwi 2010, 15:04

Witam

Od kilku dni mam problem z odpaleniem samochodu (M6 diesel 2003). Otóż rozrusznik w ogóle nie kręci. Chwilowo znalazłem na niego sposób. Wyjęcie kluczyków zamknięcie i otwarcie drzwi, przekręcenie kilkakrotnie kluczykiem – pomagało. Już nie pomaga nic. Cisza. Kontrolki się palą normalnie, akumulator też jest ok. Czy znacie jakiegoś speca w okolicach otwocka? Do kogo mam się z tym zwrócić do mechanika czy do elektryka?

Pozdrawiam

krzych · przez **krzych** » 19 kwi 2010, 15:11

Mozesz _delikatnie_ pchnac na biegu (ale tak, zeby nie przestawic rozrzadu

– mniej niz obrot) zeby szczotki sie przesunely. jesli pomoze, diagnoza prosta. Jesli nie, coz, elektryk chyba.

adas · przez **adas** » 19 kwi 2010, 19:11

Szczotki wytarte, czeka Cię ich wymiana. Koszt wymiany szczotek koło 150 zł, + robocizna,miałem podobnie, ale bardziej drastycznie. Podjeżdżam pod dom z żoną, żona prowadzi, przy parkowaniu zgasł jej więc mówię, że ja zaparkuje, ale już nie chciał zapalić, kontrolki są, ale zero tchnienia.

mądry · przez **mądry** » 19 kwi 2010, 22:22

Na początek radził bym sprawdzić połączenia przewodów przy rozruszniku a szczególnie tego wsuwanego kabelka. Miałem taką sytuacje pół roku temu, kupiłem preparat do konserwacji styków elektrycznych, spryskałem styki, poruszałem nimi i działa jak się należy.

szalap124 · przez **szalap124** » 19 kwi 2010, 23:25

Pych nic nie dał, jeszcze spróbuje pogrzebać przy rozruszniku, tylko gdzie on się znajduje:)

Pozdrawiam

krzych · przez **krzych** » 19 kwi 2010, 23:26

To sprobuj tego co Madry sugeruje.

szalap124 · przez **szalap124** » 19 kwi 2010, 23:40

Ma ktoś może zdjęcie gdzie szukać rozrusznika?

szalap124 · przez **szalap124** » 20 kwi 2010, 15:46

Właśnie wróciłem od elektromechanika, koszt naprawy 150zł. ROZRUSZNIK – podobno jakiś tulejek nie było i w ogóle czyszczenie bo zaśniadziałe styki, szczotki. Nie dużo roboty a kasy trochę poszło.

mądry · przez **mądry** » 20 kwi 2010, 20:57

No to gratuluję pozytywnego rozwiązania sprawy

Pozdrawiam.

krzych · przez **krzych** » 21 kwi 2010, 00:48

szalap124 napisał(a):Właśnie wróciłem od elektromechanika, koszt naprawy 150zł. ROZRUSZNIK – podobno jakiś tulejek nie było i w ogóle czyszczenie bo zaśniadziałe styki, szczotki. Nie dużo roboty a kasy trochę poszło.

Czyli dobrze podejrzewalem szczotki/ich okolice

. Kasy nie powinno byc jakos bardzo duzo, bo to w sumie chyba kazdy mechanik elektryk robi... no ale dobrze ze masz zrobione

jacek321 · przez **jacek321** » 10 lip 2010, 20:23

Witam wszystkich z moim nastepnym problemem z Madzia Tym razem po wyjsciu z pracy wsiadam krece kluczykiem i co????.... i nic Sprawdzilem chyba wszystko Dopiero jak ostukalem rozrusznik to ruszyl Zapalil no i za chwilke go wylaczylem i znowu zapalil Dojechalem do domu i odpalil ponownie wiec zobaczymy jutro Pytanie teraz jest: Czy to na 100% szczotki

? Bo jesli tak to bym go wytargal i albo przeczyscil albo cos Problem polega na tym ze jestem w UK i nie mam ani garazu ani podjazdu wiec prawdopodobnie bede to robil na ulicy Moze ktos sie orientuje jaki to moze byc rozrusznik katalogowo albo jakie szczotki i czy gdzies je mozna dostac w UK bo nie musze chyba mowic ze potrzebuje to zaraz zlozyc zeby jezdzilo

Pozdrawiam wszystkich i z gory dzieki za pomoc wszelaka

jacek321 · przez **jacek321** » 13 lip 2010, 00:13

Spoko pomoc nie potrzebna Zrobione To byly szczotki u mnie a wymiana rozrusznika wcale nie taka straszna

mądry · przez **mądry** » 13 lip 2010, 19:35

jacek321 napisał(a):Spoko pomoc nie potrzebna Zrobione To byly szczotki u mnie a wymiana rozrusznika wcale nie taka straszna

To wymieniłeś cały rozrusznik?

Ja raczej wymieniał bym tylko szczotki, koszt był by na pewno nie porównywalnie niższy...

jacek321 · przez **jacek321** » 15 lip 2010, 00:16

tak wymienilem caly bo mi na czasie zalezalo A tamten mam i wymienie sobie na spokojnie teraz i bede mial na zapas albo na sprzedaz

Pozdro

dawidekch · przez **dawidekch** » 18 lut 2013, 11:14

Witam

Mam problem ze swoją autem: Mazda 6 2.0 D 121KM 2003r. Wcześniej jak jechałem było czuć zapach tak jakby przypalonego sprzęgła. Auto stało tydzień na dworze. Wczoraj chciałem odpalić i nie kręci. Słychać jedno pyknięcie w okolicach skrzynki z bezpiecznikami pod maską, przy przekręceniu kluczyka nie świeci się kontrolka od świec, jak próbuje odpalić to gaśnie wszystko na konsoli środkowej i nic więcej się nie dzieje. Na początku myślałem że to może akumulator. ładowałem go ale to nic nie dało, próbowałem odpalić z popychyu i też nie było żadnego rezultatu.

Co może być tego przyczyną?
-rozrusznik
-przekaźnik

Auto stoi w warszawie na Białołęce (okolice ulicy Mehoffera) nie opłaca mi się go holować do domu bo mam ok 170km. Znacie kogoś z warszawy kto na miejscu mógłby zdiagnozować usterkę i ją naprawić?

Klub MazdaSpeed

problem z rozruchem/ nie kręci

Kto przegląda forum

Moderator