Strona 1 z 10

Zatarty silnik

PostNapisane: 26 kwi 2009, 22:01
przez mario345
dziś podczas wyprzedzania moją 6 kombi ( czwarty bieg obroty około 4000) ,zgasł nagle mi silnik i już nie odpalił, rozrusznik nie kręci , podejrzewam że silnik jest zatarty. jeździłem na mobilu 0w40, coś chyba już od początku było nie tak (mazdę mam pół roku), bo dolewałem litr oleju na 3000 km, czy to zatarty silnik?

PostNapisane: 27 kwi 2009, 09:39
przez Grzyby

PostNapisane: 27 kwi 2009, 11:19
przez zenon
Jeśli przekręcasz kluczyk to słychać "stuknięcie" elektromagnesu rozrusznika?
Kontrolki na tablicy przygasają?

Jeśli nie to masz problem z elektryką a nie zatartym silnikeim

PostNapisane: 27 kwi 2009, 21:29
przez mario345
zenon tak właśnie jest słychać tyknięcie elektromagnesu i kontrolki przygasają

PostNapisane: 27 kwi 2009, 21:42
przez zenon
A madzia to przed czy po lifcie?
Napisz jak się sytuacja rozwija.

PostNapisane: 27 kwi 2009, 22:12
przez magicadm
Sprawdź czy da radę obrócić wałem – tylko delikatnie

PostNapisane: 27 kwi 2009, 22:12
przez mario345
madzia jest przedliftingowa, dziś odholowałem ją do warsztatu, jutro chyba będzie diagnoza

PostNapisane: 28 kwi 2009, 00:06
przez Jaksa
mario345 napisał(a):jutro chyba będzie diagnoza
Bedzie bolało ....

PostNapisane: 5 maja 2009, 20:38
przez mario345
jest diagnoza w mojej madzi rozpadł się pierwszy tłok, powiedzmy na trzysta części, dosłownie, po zdjęciu głowicy widać że madzia już była robiona, nie wiem czy naprawa jest opłacalna czy lepiej kupić drugi silnik?

PostNapisane: 5 maja 2009, 20:55
przez mckoper
mario345 napisał(a):jest diagnoza w mojej madzi rozpadł się pierwszy tłok, powiedzmy na trzysta części, dosłownie, po zdjęciu głowicy widać że madzia już była robiona, nie wiem czy naprawa jest opłacalna czy lepiej kupić drugi silnik?


W/g mnie kup nowy silnik, mi kiedyś też pękł tłok na 2 części (patrz foto)
Zrobiłem generalny remont silnika, wydałem ponad 5tys. gdzie za te pieniądze dostałbym 2 silniki :D
Przy rozkręcaniu silnika okazało sie tak jak u Ciebie,że Madzia była po grubej stłuczce :|

Obrazek

Ps. od tego czasu nie kupuje samochodów z komisów.

pozdrawiam,
mckoper

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:05
przez maxwell61
a przy kupnie byłeś autem w ASO na generalnym przegladzie?? jak nie to należy mieć tylko pretensje do siebie...kupując od komisu możesz go pociągnąc do odpowiedzialności za to ze sprzedal ci bubel...co innego indywidulany sprzedawca...lepiej wydac 500zł za kontrole w ASO niż pozniej żałować...czytałem ze komisy jak że trudnią się sprzedażą aut odpowiadają za ich stan fizyczny i nie mogą wciskać że auto w 100% sprawne i bezwypadkowe jak po 2 miechach siada i sie okazuje ze było bite...na forum prawników można się wiecej dowiedziec...poza tym wg mnie lepiej jest wlasnie choćby z tego powodu kupić w komisie :|

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:10
przez Jaksa
mario345 napisał(a):po zdjęciu głowicy widać że madzia już była robiona
Samo zycie ....
mario345 napisał(a): nie wiem czy naprawa jest opłacalna czy lepiej kupić drugi silnik
To ja podpowiem ( z doswiadczenia ) kupuj drugi silnik , za dobry motor uzywany oczywiscie po przebiegu do 80 tys km zaplacisz miedzy 6-7 tys zł ( autentyczny przebieg i nie dłubany przez nikogo – fabrycznie zmontowany ) remont diesla na oryginale + szlify kosztowac bedzie fortune .... Ostatnie wyjscie to "dłubnac " tak aby uszczesliwic kogos innego samochodem ;)

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:25
przez Waikiki
Jaksa napisał(a):To ja podpowiem ( z doswiadczenia ) kupuj drugi silnik , za dobry motor uzywany oczywiscie po przebiegu do 80 tys km zaplacisz miedzy 6-7 tys zł


I jest to chyba najsensowniejsze rozwiązanie. Jeśli kupiłeś jako osoba prywatna od komisu albo np. dealera, to skorzystaj z rękojmi. Żądaj obniżenia ceny.

Jaksa napisał(a):Ostatnie wyjscie to "dłubnac " tak aby uszczesliwic kogos innego samochodem ;)


Panie Jaksa, biorąc pod uwagę pańską renomę, to takie rady nawet w żartach są imho nie na miejscu...

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:45
przez Jaksa
Waikiki napisał(a):Panie Jaksa, biorąc pod uwagę pańską renomę, to takie rady nawet w żartach są imho nie na miejscu...
Dlatego na koncu jest " ;) " miałem doczynienia z takimi klientami ktorzy zabrali samochody z placu do "Kazia " bo u mnie bylo za drogo nie napisałem ze tez opluli marke ehhhh dlugo by pisac , jak kogos urazilem to przepraszam.

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:51
przez mario345
dziękuję wszystkim za rady i decyduję się kupić drugi silnik już nawet namierzyłem, a czy resztę silnika starego można jeszcze gdzieś upłynnić i wziąć jakieś grosze, aby naprawa tak mocno nie bolała , a jeszcze jedno na co zwracać uwagę przy kupnie drugiego motoru?

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:56
przez Jaksa
mario345 napisał(a): decyduję się kupić drugi silnik
<spoko>
mario345 napisał(a):czy resztę silnika starego można jeszcze gdzieś upłynnić i wziąć jakieś grosze
Mozesz wystawic na allegro zawsze trafi sie jakis " Kazio dłubek "
mario345 napisał(a):jeszcze jedno na co zwracać uwagę przy kupnie drugiego motoru?
Zalezy od kogo kupujesz , sprawdz uszczelnienia – miska/plaster/blok ,fabrycznie jest ciemno szary silikon .

PostNapisane: 5 maja 2009, 22:58
przez slav
Lorento napisał(a):Nie wolno Ci tak pisać, nawet żartem.

Waikiki napisał(a):takie rady nawet w żartach są imho nie na miejscu...


a co , prawdy nie napisal , sklamal ?, takie rzeczy to normalka , a temat tyczyl porady a nie umoralniania ,wiec po co to oburzenie .

PostNapisane: 6 maja 2009, 21:06
przez mario345
szukam dalej silnika może ma ktoś namiar na dobrą jednostkę

PostNapisane: 6 maja 2009, 23:16
przez mckoper
mario345 napisał(a):szukam dalej silnika może ma ktoś namiar na dobrą jednostkę


Zapytam jutro znajomego czy da radę taki silnik załatwić bo przywozi z Anglii samochody na części.
Napisz dokładnie jaki to ma być silnik.

PostNapisane: 7 maja 2009, 10:47
przez mario345
silnik diesla 2.0 Rf 5c do mazdy z 2005 r przed liftem ( mazda kombi), będę wdzięczny za informacje