Wymiana zaworu SCV
Witam na forum i odsyłam do bardziej odpowiedniego wątku viewtopic.php?f=91&t=122356&hilit=zaw%C3%B3r&start=40
Mam na sprzedanie podkładki pod przewody przelewowe:
http://img5.imageshack.us/img5/6097/rf2a13833a.jpg
http://img842.imageshack.us/img842/2897 ... eoemaz.jpg
http://img683.imageshack.us/img683/1330 ... rzelew.png
http://img5.imageshack.us/img5/6097/rf2a13833a.jpg
http://img842.imageshack.us/img842/2897 ... eoemaz.jpg
http://img683.imageshack.us/img683/1330 ... rzelew.png
- Od: 2 mar 2011, 22:45
- Posty: 65
- Auto: MAZDA 6 2.0CiTD 136koni 2004r
Czy jak wyciągnę zawór scv do kontroli i czyszczenia czy mogę założyć go z powrotem z tym samym oringiem czy lepiej wymienić na nowy.
Problem jest w tym że nie wiem jaki siedzi tam oring żeby zakupić przed wyciągnięciem scv.
Problem jest w tym że nie wiem jaki siedzi tam oring żeby zakupić przed wyciągnięciem scv.
Po swojemu odkrywam to co już odkryte.
Witam, zamierzam kupić SCV mazda 6, 136 rok 2003. Chodzi o nr pompy. Bo sprzedawca podaje, że nr pompy # (RF5C13800), czy zatem jest możliwość, że zawór nie będzie pasował? link:
http://allegro.pl/zawor-scv-mazda-6-mpv ... 90920.html
http://allegro.pl/zawor-scv-mazda-6-mpv ... 90920.html
TO JEST BARDZO FAJNE FORUM< LUBIĘ TU BYĆ!!!
będzie pasował,mpv ma taki sam silnik jak ty czy ja,mnie też właśnie dopadła wymiana SCV dzisiaj jej dokonałem autko gasło rano za każdym razem aż się nie nagżało,dzięki fotorelacji kolegi Grzyby wszystko poszło sprawnie około 30 minut i po kłopocie zobacze rano jak będzie,ale po wymianie wydaje mi się ,że autko ciszej chodzi ale może to moje odczucie nie wiem
Ostatnio edytowano 19 lut 2013, 09:44 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie ma potrzeby cytowania całego ostatniego posta
Powód: nie ma potrzeby cytowania całego ostatniego posta
Moje potrafi chodzić dłuższy okres i nie gasnąć, ale kilka dni temu zgasło jak stałem na światłach. Praktycznie całą wiosnę i lato nie gasł, teraz trochę zimniej i pstryk, dobrze, że pali. A czy temperatura na zewnątrz może mieć wpływ na tę dolegliwość?
TO JEST BARDZO FAJNE FORUM< LUBIĘ TU BYĆ!!!
jak poczytasz o tym wątek na forum to tam też piszą że to właśnie scv,u mnie w lecie też żadnego problemu,a zaczeło się jakoś tydzień temu,dodam że pierwsze objawy miałem rok temu ale to było sporadyczne ,czytając forum spodziewałem się że już tej zimy nie obędzie się bez wymiany,że to właśnie objawy SCV.Jechałem teraz do domciu i naprawde jakbysilniczek ciszej chodził,i o niebo równiej wcześniej jak był zimny potrafił czasami nierówno chodzić.Mam 203000przebiegu to i tak dużo wytrzymał jak na moje oko
Oki, dzięki @madozi. U mnie też tak jest. W zeszłym roku zaczęło się zimą, wcześnie wiosną gasła już w czasie dojazdu do świateł, jak na luz wrzucałem. Potem wyczyściłem sito w zbiorniku, zrobiło się cieplej i przestała gasnąć. Myślałem, ze po problemie, ale zaczęło się znów. Boję się kuva jeździć, bo jak mi zdechnie w czasie zmiany z 4 na piątkę to .....padaka. Kupuję i wymieniam, puki jeszcze w miarę ciepło w garażu! Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.
TO JEST BARDZO FAJNE FORUM< LUBIĘ TU BYĆ!!!
cześć, pytanie laika... gdzie dokładnie jest ten zawór? po otworzeniu maski patrzeć na lewo czy prawo?
na zdjęciach z fotorelacji widziałem raz bagnet oleju a na innym zdjęciu alternator...
czy ten zawór to odpowiednik silniczka krokowego (zaworu bocznikowego) w benzynie?
na zdjęciach z fotorelacji widziałem raz bagnet oleju a na innym zdjęciu alternator...
czy ten zawór to odpowiednik silniczka krokowego (zaworu bocznikowego) w benzynie?
- Od: 18 paź 2012, 21:41
- Posty: 53
- Auto: Mazda 6 GY 2.0 CiTD 136KM 2003r
He... Ja już jestem po zabiegu:):). Mój 006 wytrzymał 263 tyś, chyba rekord . Po wymianie zapalam auto i....,,pstryk" pali od dotknięcia, chwila niepewności...zabujało lekko obrotami silnika i nagle ................
stabilizacja ! Zostawiłem maździnę na godzinę pod domkiem, wychodzę a ona cały czas pracuje, silniczek łechta, aż miło 470 zł, 30 minut roboty, a przyjemności tyle, że trzy dębowe mocne wychyliłem . Fotorelacja @Grzyby, bezbłędna,a szmatka pod zaworem uchroniła mnie przed zgubieniem imbusika
stabilizacja ! Zostawiłem maździnę na godzinę pod domkiem, wychodzę a ona cały czas pracuje, silniczek łechta, aż miło 470 zł, 30 minut roboty, a przyjemności tyle, że trzy dębowe mocne wychyliłem . Fotorelacja @Grzyby, bezbłędna,a szmatka pod zaworem uchroniła mnie przed zgubieniem imbusika
TO JEST BARDZO FAJNE FORUM< LUBIĘ TU BYĆ!!!
Moja madzia ma 006 i 212450 km – zawór oryginalny, przebieg również.
Na razie pali jak Chuck Norris, jak zacznie mieć problemy to wtedy będziemy radzić – na razie nie wymieniam. Chyba, że ktoś ma inne zdanie w tej materii albo konkretne spostrzeżenia to proszę o jakąś podpowiedź.
Na razie pali jak Chuck Norris, jak zacznie mieć problemy to wtedy będziemy radzić – na razie nie wymieniam. Chyba, że ktoś ma inne zdanie w tej materii albo konkretne spostrzeżenia to proszę o jakąś podpowiedź.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
xANDy napisał(a):Chyba, że ktoś ma inne zdanie w tej materii albo konkretne spostrzeżenia to proszę o jakąś podpowiedź.
jak nic sie nie dzieje – jeździć
SCV na szczęście tak do końca auta nie unieruchamia – można poczekać aż po prostu padnie.
Widziałem SCV 006 na silniku który miał w okolicach 400.000km więc..... co prawda korba wyszła blokiem ale SCV jeździ dalej
Moja 6 ma 202tyś i właśnie mam pierwsze objawy padającego scv – gaśnie na wolnych obrotach i nie miała siły sie wkręcać powyżej 3000tyś/obr. Wykręciłem go przesmarowałem B10-Beko, przedmuchałem kompresorem i narazie od tygodnia działa zobaczymy jak długo. Dolałem tez olej do dwusuwów do ropki to sie zawór troszke przesmaruje.
Witam! Posiadam taką samą szósteczkę jak tutaj opisujecie 2.0 136KM 2002r. przebieg 194 tys. i gaśnie na wolnych obrotach przy niskich temperaturach. Raz rzadko lub wcale a jak ma dzień to co skrzyżowanie. Patrząc na ten zawór wydaje mi się że jest 003 choć nie jestem pewien czy pomoże mi ktoś jaki scv mam kupić? Czy muszę rozkręcać coś żeby sprawdzać numer pompy bo nie wiem jaką mam? Może jakiś link i pomoc? To moja pierwsza Madzia i gaśnie od kiedy ją kupiłem a mam ją z dwa miesiące
Maras
- Od: 4 lis 2012, 00:52
- Posty: 13
- Skąd: Skoki
- Auto: Mazda 6 2.0 diesel 136KM 2002-2003r. Top Sport Liftback
Przeczytałem cały wątek i chyba nikt nie wspomniał o tym jakie są konsekwencje niewłaściwej wymiany tego zaworku, bo chyba pracuje on pod bardzo dużym ciśnieniem tak ?
Nasuwają się dwa pytania
Czy nie zapowietrza się przez to układ paliwowy i czy trzeba go potem pompeczką potraktować ?
Czy po odkręceniu SCV nie wycieknie toche paliwka itd..?
Zawór już zamówiłem bo u mnie to samo, seria 006 na liczniku ponad 200k. ciężko go odpalić nawet przy -3, -5, więc lepiej się upewnić przed wymianą czy się czegoś bardziej nie popsuje.
Nasuwają się dwa pytania
Czy nie zapowietrza się przez to układ paliwowy i czy trzeba go potem pompeczką potraktować ?
Czy po odkręceniu SCV nie wycieknie toche paliwka itd..?
Zawór już zamówiłem bo u mnie to samo, seria 006 na liczniku ponad 200k. ciężko go odpalić nawet przy -3, -5, więc lepiej się upewnić przed wymianą czy się czegoś bardziej nie popsuje.
-
mrBongo
Nie ma konsekwencji wymiany tego zaworu, nie jest to możliwe chyba, bo to prosta robota. Nic nie trzeba odpowietrzać, mazda pali po wymianie od dotknięcia. Już sporo czasu minęło od wymiany, zapomniałem już o obawach na skrzyżowaniach. Pozwalam sobie puścić ją też na luz w wieellllkiej górki
TO JEST BARDZO FAJNE FORUM< LUBIĘ TU BYĆ!!!
bo chyba pracuje on pod bardzo dużym ciśnieniem tak ?
Nie. Nie pracuje pod bardzo dużym ciśnieniem. Nawet nie pracuje pod dużym ciśnieniem. Na wyjściu pompy jest 1500-1800 barów, na zaworze SCV tyle co na pompie ssąco-tłoczącej czyli ok 4 bary. Jest to opisane dość dokładnie w poradniku o samej pompie – scv znajduje się po stronie niskiego ciśnienia.
Jeśli coś niedokładnie napisałem to proszę poprawić.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6