Strona 1 z 3
Problem z odpaleniem, gaśnie na wolnych obrotach.

Napisane:
18 kwi 2009, 19:52
przez nikodem
Nie wiem dokładnie, czy taki problem był już opisywany, ale zaryzykuję, bo szukam fachowej pomocy. Niedawno kupiłem Mazdę 6 z 2003, diesla z Niemiec. Niestety wcześniejsza właścicielka nie jeździła nim za wiele przez ostatnie 2 lata. Miało być ok, ale nie jest. Wymieniłem już wszystko: filtry, rozrząd, sprawdzałem pompę wtryskową, zawór SCV, EGR, i nic. Przejechałem dotąd ok 1000 km, i czasem zdarzało się, że silnik gasł na wolnych obrotach. A potem zgasł i już go nie odpaliłem. Zaprowadziłem do mechanika – ten rozkłada ręce. Inny mechanik też nie wie, gdzie leży przyczyna, choć sprawdził już całą elektrykę – jak twierdzi. Nie wiem, gdzie już szukać

Może ktoś mi coś podpowie? Pozdrawiam wszystkich zadowolonych ze swojego autka!

Napisane:
18 kwi 2009, 20:48
przez Enduro
czy tester IDS pokazuje cody bledow..?
jakie?
E.

Napisane:
18 kwi 2009, 21:50
przez nikodem
W pierwszym serwisie komputer wykazywał niskie ciśnienie na listwie wtryskowej od 800 w górę i potem w dół. A inny mechanik po podłączeniu do komputera, powiedział, że nic nie znajduje.

Napisane:
18 kwi 2009, 22:37
przez fuks
poszperaj na forum......... pewnie problemem jest wadliwy zawór scv przy pompie

Napisane:
19 kwi 2009, 07:58
przez nikodem
Też tak myślałem. Ale mechanik wymienił na chwilę ten zawór taki sam z innej mazdy, i nic to nie dało

Dlatego wciąż szukam i pytam...

Napisane:
20 kwi 2009, 15:10
przez JarekM
Nie wiem jak to wygląda w Madzi
ale miałem taką przypadłosć w Focusie i Mondeo
za każdym razem padał czujnik połozenia wałka rozrządu.
Dopiero trzeci warsztat się połapał o co chodzi.

Napisane:
20 kwi 2009, 15:42
przez Enduro
JarekM napisał(a):Nie wiem jak to wygląda w Madzi
ale miałem taką przypadłosć w Focusie i Mondeo
za każdym razem padał czujnik połozenia wałka rozrządu.
Dopiero trzeci warsztat się połapał o co chodzi.
ale to pokaze tester!
E.

Napisane:
20 kwi 2009, 15:56
przez JarekM
Albo pokaże albo nie.
Z kompami etc nigdy tak do końca nic nie wiadomo.
Tydzień temu w dwóch serwisach BMW kompy pokazały że wszystko jest ok,
a do wymiany była sprężka od klimy.
Dziś w mojej Madzi podczas kompowania, nagrzewnica pokazała – (minus) 50 stopni C. Ale ponoć czujnik jest trafiony. W środę się dowiemy prawdy.

Napisane:
21 kwi 2009, 21:57
przez MAZVAGTECH
nikodem napisał(a):Dlatego wciąż szukam i pytam...
Znajdz kogos kto ma oscyloskop i umie sie nim poslugiwac, niech pomierzy czujniki polozenia walu korbowego i walka rozrzadu. Najprosciej wyciag wtyczke z czujnika polozenia walka rozrzadu jezeli jest uszkodzony silnik powinien odpalic na samym czujniku polozenia walu korbowego

Napisane:
22 kwi 2009, 20:13
przez nikodem
Ciąg dalszy tematu... dziś byłem jeszcze raz na diagnostyce komp. Nie wykazało żadnego błędu, ale siedziałem tam 5 h i sprawdzali, co się dzieje. Powiedzieli, że ciśnienie na listwie -ER- jest zbyt niskie. Też stawiają na zawór SCV, dlatego że po odłączeniu wtyczki od tego zaworu samochód chodzi na wolnych obrotach, w trybie awaryjnym. Wcześniej silnik za każdym razem gasł, nie mogłem go odpalić. Problem w tym, że oczywiście nie sprzedają osobno tego zaworu tylko w komplecie z pompą, a to wiadomo koszt nieziemski. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji, gdzie go kupić bez pompy i w dodatku taki, który na 100% będzie sprawny, a nie walnięty, bądź 'po przeróbce'. Zresztą, jak to sprawdzić? Może ktoś coś podpowie Panowie. Będę wdzięczny. Pozdrawiam.

Napisane:
22 kwi 2009, 20:51
przez Piterx
sprzedaja np tu
http://www.allegro.pl/search.php?string ... interval=7
albo wpisz w gogle scv+cena i znajdziesz

Napisane:
22 kwi 2009, 22:16
przez Grzyby
nikodem napisał(a):oczywiście nie sprzedają osobno tego zaworu tylko w komplecie z pompą
ale bzdur Ci nagadali ......
Mam nadzieję, że w stawianiu diagnozy są lepsi ...

Napisane:
23 kwi 2009, 22:55
przez D4vor
Mam podobny problem tylko ze mi gaśnie ale mogę go ponownie odpalić. Tak do kilku razy rano gdy slinik jest zimny, nawet po przejechaniu kilku kilometrow auto gasnie ale jak mowilem nie ma probleow zeby go odpalic. Czy jak odlacze wtyczke tego zaworu to mi nie bedzie gasl i wtedy bede pewny ze to ten SCV? Jakie moga byc inne przyczyny? A rozrzad mam przejechane 220tys km i mam jeszcze 20tys do wymiany(wg ksiazki serwisowej) a moze to ten hydronapinacz szwankuje? Prosze o pomoc
Aha jeszcze jedno. Jezeli mazda prowadzi w rankingach niezawodności to jak jest z innymi samochodami bo moja jest dosc "kaprysna"

Napisane:
24 kwi 2009, 12:22
przez Enduro
SCV –> do wymiany
nie można go naprawić!
"mozna go ewentualnie wykręcić i w święconej wodzie namoczyć"
ale nie zawsze to skutkuje!
pozdr
E.

Napisane:
24 kwi 2009, 15:37
przez Yapa
Jezeli mazda prowadzi w rankingach niezawodności to jak jest z innymi samochodami bo moja jest dosc "kaprysna"
popatrz na fora innych marek i porównaj


Napisane:
24 kwi 2009, 16:53
przez Enduro
Yapa napisał(a):Jezeli mazda prowadzi w rankingach niezawodności to jak jest z innymi samochodami bo moja jest dosc "kaprysna"
popatrz na fora innych marek i porównaj

to fakt
ale w porownaniu poprzednimi modelami Mazda 626 tzn.:
GC,GD,GE,GF
to obecny GG -GY wypada troche kiepsko
a na opinie GH poczekamy ,ale raczej wiele nie zmieni sie..
niestety
E.

Napisane:
24 kwi 2009, 21:31
przez poflek
nikodem przeczytałeś może regulamin

Popraw proszę szybciutko temat albo kosz...
Witaj na forum MazdaSpeed | FAQ i Regulamin

Napisane:
24 kwi 2009, 21:54
przez nikodem
Temat poprawiłem,mam nadzieję, że poprawnie. Sorrki, ale błąd zrobiłem chyba z emocji...
eh... moja M6 jeszcze stoi, ale już u mnie, a nie u bezradnych mechaników z okolic. Planuję wybrać się z nią nawet w dłuższą trasę , żeby oddać ją w jakieś dobre ręce, zanim całkiem zbankrutuję, ale to raczej w przyszłym tygodniu. Dam znać.
Pozdrawiam wszystkich!

Napisane:
26 kwi 2009, 19:06
przez Ukman
Ja ze swojego doswiadczenia moge stwierdzic ze w mazdzie 6 ktora naprawiam powodem gasniecia na wolnych obrotach byl wlasnie wtrysk ...
Tyle ze diagnoza w tym przypadku byla natychmiastowa i oczywista bo wtrysk tak napierniczal ze glupi by wiedzial skad to tak wali


Napisane:
26 kwi 2009, 21:47
przez Enduro
Ukman napisał(a):Tyle ze diagnoza w tym przypadku byla natychmiastowa i oczywista bo wtrysk tak napierniczal ze glupi by wiedzial skad to tak wali

ale głuchy już nie!
E.