Strona 1 z 2
Błąd sondy lambda (diesel)

Napisane:
4 kwi 2008, 18:15
przez bombek
Witam wszystkich szanownych forumowiczów. Od dwóch dni jestem nowym posiadaczem Mazdy 6 Kombi, rok 2006, diesel 143 KM. Przebieg 29 tys. km. Mam problem polegający na tym, że moja Mazda po przejechaniu kilku kilometrów przechodzi w tryb awaryjny – włącza się kontrolka kontroli trakcji i check engine i do tego mruga DPF. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu znika DPF, natomiast trakcja i check engine świecą się nadal. Samochód jedzie normalnie, ale po przejechaniu kilku kilometrów znowu zaczyna mrugać DPF i samochód traci moc. Myślałem, że jest zapchany filtr cząstek stałych. Wykonałem procedurę czyszczenia metodą opisaną w broszurce, którą wydała mazda, tzn. jechałem przez około 20 minut stałą prędkością (50 km/h) przy obrotach wiekszych niż 2000 (około 2750). Niestety to nic nie pomogło. Pojechałem więc do elektryka samochodowego, który wpiął się w komputer i stwierdził, że jedyny bład jaki jest zapisany w pamieci komputera mazdy to bład sondy lambda. Nie jest określone jednak której, a podobno są 3 sondy lambda. Dla pewności kazałem wykonac procedurę regeneracji filtra cząstek stałych. Niestety po przejechaniu kilku kilometrów problem powrócił, tzn. zapaliły się wszystkie kontrolki, o których pisałem na początku. Zadzwoniłem także do serwisu Mazdy w Poznaniu, gdzie Pan stwierdził, że jak sie pali DPF to na pewno to jest filtr cząstek stałych, a nie żadna sonda. Na moje pytanie ile kosztuje sonda lambda powiedział, że ponad 300 zł. Podczas rozmowy sprawiał wrażenie cwaniaczka, który tak na prawde nic nie wie. Zadzwniłem zatem do Księżyna. Tam pan stwierdził, że rzeczywiście jeżeli jest błąd sondy lambda, to może zapalać się DPF, bo to jest wszystko ze sobą powiązane. Natomiast sonda lambda u niego kosztuje od 1300 do 1600 zł – w zależności, która jest zepsuta. I teraz mam pytania:
1) Jak sprawdzić, która sonda jest zepsuta – tak jak wspomniałem komputer tego nie podaje
2) Czy muszę zastosować oryginalną sondę lambda, czy może to być zamiennik np. firmy Bosh. Mój elektryk twierdzi, że w tak nowoczesnym silniku, gdzie wszystko jest idealnie zgrane i współgra ze sobą wiele czujników sonda powinna być oryginalna. Nie chce nawet założyć zamiennika
3) Ile faktycznie kosztuje oryginalna sonda lambda i gdzie ją kupić i ile trzeba czekać ?
4) Jaki serwis polecacie na tego typu przypadłośc i mniej więcej z jakim wydatkiem musze się liczyć
Bardzo proszę szanownych kolegów o pomoc. To moja pierwsza Mazda i od samego początku mam z nią problemy.
Re: Błąd sondy lambda w Mazda 6 Diesel 143 KM

Napisane:
4 kwi 2008, 18:56
przez Maciej Loret
bombek napisał(a):[..]Pojechałem więc do elektryka samochodowego, który wpiął się w komputer i stwierdził, że jedyny bład jaki jest zapisany w pamieci komputera mazdy to bład sondy lambda.
Podaj kod błędu, może ktoś Ci wówczas pomoże.
Sondy można oczywiście sprawdzać, potrzebny jest miernik cyfrowy, a jeszcze lepiej oscyloskop.

Napisane:
4 kwi 2008, 19:36
przez mcbeth
bombek napisał(a):Wykonałem procedurę czyszczenia metodą opisaną w broszurce, którą wydała mazda, tzn. jechałem przez około 20 minut stałą prędkością (50 km/h) przy obrotach wiekszych niż 2000 (około 2750). Niestety to nic nie pomogło.
Ta procedura ma zastosowanie, gdy lampka DPF świeci na stałe. Na migającą kontrolke potrzebne jest kontrolowane wypalanie w ASO. Tak 'stoi' w instrukcji obsługi.


Napisane:
4 kwi 2008, 23:11
przez bombek
Hmm... Ja w ulotce z Mazdy wyczytałem, że jak mruga DPF to trzeba dopalić jadąc ze stałą prędkością itd... A jak się już zapali to tylko serwis.

Napisane:
4 kwi 2008, 23:51
przez Gawro57
Jeśli to 2006r. to chyba powinna być jeszcze na gwarancji
Wtedy tylko ASO Mazda i usunięcie jej problemów w ramach gwarancji.


Napisane:
4 kwi 2008, 23:59
przez Jaksa
bombek napisał(a):jak mruga DPF to trzeba dopalić jadąc ze stałą prędkością
Jeszcze nikomu się nie udało wypalic w ten sposób DPF-u ( nie przeskoczysz tematu ) ASO – wypalanie DPF-u. Za krotkie odcinki kolega jezdzi....

Napisane:
5 kwi 2008, 00:01
przez Brt
–>

Napisane:
5 kwi 2008, 10:13
przez mcbeth
bombek napisał(a):Hmm... Ja w ulotce z Mazdy wyczytałem, że jak mruga DPF to trzeba dopalić jadąc ze stałą prędkością itd... A jak się już zapali to tylko serwis.
Zacytuję z mojej instrukcji:
Die DPF-Kontrolleuchte leuchtet, wenn sich die Russpartikel nicht automatisch entfernen lassen und sich eine bestimme Menge Russpartikel angesammt hat. Fahren Sie mit einer Motordrehzahl von mehr als 2000/Min und einer hohreren Geschwindigkeit als 40km/h fur 10 bis 15 Minuten, um die Russpartikel zu vernichten.
Czyli jak świeci to wypalać samemu.
Wenden Sie sich an einen Fachman, [Autorisierte etc.], wenn die DPF-Kontrolleuchte blinkt.
Czyli jak mruga to do ASO

Napisane:
5 kwi 2008, 12:18
przez bombek
No to widocznie ktoś źle przetłumaczył, bo w ulotce z mazdy jak byk stoi, że jak mruga to wypalać samemu, a jak świeci to serwis. No nie ważne. Problemem jest sonda lambda. Pojechałem do drugiego elektryka. KTS wykrył, że to pierwsza sonda w drugim rzędzie. Facet twierdzi, że to ta sonda za katalizatorem, bo te sondy przed to jest niby pierwszy rząd, a za katalizatorem to drugi rząd. Sonda ma 4 kabelki – dwa czarne, jeden niebieski i jeden biały. Do ASO chyba nie bardzo moge jechać bo mazda była stuknięta, więc chyba straciła gwarancję. A może się mylę ?

Napisane:
5 kwi 2008, 12:59
przez momores
bombek napisał(a): Do ASO chyba nie bardzo moge jechać bo mazda była stuknięta, więc chyba straciła gwarancję
To, że była "stuknięta" nie powinno mieć znaczenia przy takiej usterce. Ważniejsze są terminowo wykonane przeglądy w ASO.

Napisane:
5 kwi 2008, 18:21
przez bombek
Przegląd na 20 tys był wykonany. Mazda ma w tej chwili 29 tys. Więc niby jest wszystko ok, bo następny przegląd dopiero przy 40 tys. Dzwoniłem do ASO. Ponieważ moja Mazda sprowadzona jest z niemiec mają sprawdzić numer vin i w poniedziałek się okaże, czy na gwarancji da się to zrobić. Podobno zależy to od tego co szwaby wpisały do systemu.
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
1 sty 2011, 15:21
przez ADGOR
Witajcie,
Mam podobny problem.
Proszę Was o pomoc. Około 2 miesiące temu zakupiłem Mazdę 6 2.0 Diesel 143 KM z 2006 r. przebieg 176 tys km. W ubiegłym tygodniu pojawiły mi się na liczniku 3 kontrolki:
1.) Check engine – świeci stale
2.) Kontrola trakcji – świeci stale
3.) DPF – pojawia się po jakimś czasie od uruchomienia i miga
Po wyłączeniu silnika i jego ponownym uruchomieniu kontrolka DPF znika po czym pojawia się ponownie po jakimś czasie.
Byłem w serwisie MAZDY, gdzie sprawdzili mi elektronike. W wyniku kontroli wyszły błędy SONDY LAMBDA (P0154)– nieaktywna (H02S21) oraz błąd systemu kąta obrotu kierownicy (C1956) nie pokazuje błędów związanych z DPF. Przed wizytą w serwisie wymieniłem olej silnikowy (5W30 do filtrów cząstek stałych) oraz filtr oleju.
W serwisie MAZDY przekazali mi informację, że błędy mogą wskazywać na uszkodzenie np. sondy lub innych elementów. Komputer nie pokazał która to sonda, i jaka może być konkretnie przyczyna usterki. Do wyboru jest: instalacja elektr, układ zapłonowy, układ paliwowy, uszkodzony PCM, uszkodzona sonda itp. Proszę o pomoc, czy ktoś z Was miał podobny przypadek i może mi pomóc w zdiagnozowaniu usterki? Co może być przyczyną? sonda? masa? I co należy wymienić?
Myślę, że w ASO nie wiedzą co jest przyczyną i boję się, że jak do nich odstawie samochód to będą mnie "kasowali" po kolei za wszysztkie wymienione elementy.
Z góry dziękuje za pomoc.
POzdrawiam
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
6 sty 2011, 16:06
przez Jaksa
ADGOR napisał(a):Komputer nie pokazał która to sonda
Sonda jest jedna , reszta to czyjniki cisnienia DPF , wszystko daje sie sprawdzic po podlączeniu IDS ....
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
9 sty 2011, 16:16
przez MAZVAGTECH
Sonda jedna, trzy czujniki temperatur i to jest montowane w dpf. Na zewnatrz czujnik roznicy cisnien i czujnik temperatury montowane na scianie grodziowej pod maska
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
10 sty 2011, 22:46
przez Bandit
Jaksa napisał(a):Sonda jest jedna , reszta to czyjniki cisnienia DPF
vs
maxkls napisał(a):Sonda jedna, trzy czujniki temperatur
To może ustalicie jedną wspólną wersję, bo do mnie już z ASO Mazdy dzwonili jak jest na prawdę, bo nie mogą się doczytać, a w Hiroszimie akurat nikt nie odbierał

Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
11 sty 2011, 00:23
przez Jaksa
Bandit napisał(a):trzy czujniki temperatur
To jest prawidlowa odpowiedz – sorki

Tak to jest gdy pisze sie w pospiechu ....( i mysli o czyms innym )
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
30 sie 2011, 21:51
przez piter 0127
Witam, mam identyczną Mazdę( M6 143 KM diesel) jak kolega i identyczny błąd, check engine + kontrola trakcji + włączający się i migający DPF, w serwisie komputer pokazał błąd (P0154) sondy lambda RF7J-18-8G1B, znalazłem sklep (KOLMOT -sklep internetowy) i uprzejmego sprzedawce który dopasował mi sondę Lambda(o podobnych oznaczeniach) musiał tylko przełożyć kostkę ze starej (już wymienianej i przekładanej kostki) sondy, mechanik przełożył mi sondę skasował błąd i śmigam, miesiąc minął i wszystko ok, koszt całkowity sonda -350zł + mechanik 100 zł +podróż do Pruszkowa gdzie mieści się sklep z sondami itp. W serwisie chcieli 17000!! Sumując, zestaw tych 3 kontrolek jednocześnie wskazuje na błąd sondy lambda, mimo że DPF mrugał filtr nie był zapchany, w serwisie stwierdzili że jest sprawny i nie wymaga oczyszczania.
Mam nadzieje że pomogłem, pozdrawiam
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
19 paź 2011, 14:53
przez nightfly24
Witam
No właśnie sonda lambda, chyba moja M5 jest kolejnym przypadkiem diesla z DPF w którym padła sonda lambda.
Objawy to świecący check + włączający się po jakimś czasie i mrugający DPF i odcięcie mocy.
Komp – błąd P0154 czyli lambda.
Koszt kosmiczny – oryginał od 1500, a zamiennik Denzo od 700 zł.
Do Kolmotu miałem za daleko

, ale cena podobna jak podał piter 0127
Ale najbardziej rozbawili mnie jak zadzwoniłem do mazdaparts.pl i spytali która sonda padła....
Po prostu masakra i porażka
Wcześniej padła mi też turbina, podejrzewam teraz, że było to ze sobą powiązane.
Po wymianie lambdy silnik inaczej pracuje.
Pozdro
Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
1 lip 2012, 10:25
przez maciuso
Czy możecie mi powiedzieć, która na zdjęciu to sonda lambda?

Re: Błąd sondy lambda

Napisane:
1 lip 2012, 11:06
przez Jaksa
To cos po prawej stronie fotki .