Strona 1 z 1

Za dużo oleju silnikowego – zostawić czy odessać

PostNapisane: 27 sty 2008, 20:42
przez Sebal
Witam!
Mam takie pytanko dolalem sobie ostatnio troche oleju silnikowego ale troszke mi sie przelało :| – tak ze 200 ml. Czy moze to mieć jakiś negatywny wpływ na silnik czy zostawić i jeździć? Do przeglądu mam jeszcze 6 tys. km.
Pozdrawiam

PostNapisane: 27 sty 2008, 21:28
przez k.el
wg mnie spuść, albo odessij – bo raczej sporo przelałeś

Sebal napisał(a):Do przeglądu mam jeszcze 6 tys. km.

może nie bardzo wiem co ile trzeba wymieniać olej w tych nowych cackach, ale bardziej bym się matrwił tym dlaczego musiałeś dolać i przelać aż 2 setki

PostNapisane: 27 sty 2008, 21:42
przez smagur
odessij odessij... wg mojej wiedzy to przelanie oleju może spowodować podniesienie ciśnienia w ukłądzie ponad norme i w najlepszym wypadku puści Ci oring np na wale korbowym... a potem to bedzie już tylko do wymiany :(

PostNapisane: 27 sty 2008, 22:04
przez mcbeth
W polifcie (143KM) oleju może być do prawie 2 wysokości min-max ponad max-em. Jest nawet taki 'x' na bagnecie. Ciekawe, czy 136KM tak sie różni od polifta w tym aspekcie ?

PostNapisane: 27 sty 2008, 23:07
przez nemi
Sebal odessij – kup strzykawkę w aptece i wężyk akwarystyczny w zoologicznym. Wyjdzie Cię to ze 3 złote, a zaoszczędzisz sobie ewentualnych kłopotów.

PostNapisane: 27 sty 2008, 23:39
przez peteros1
Wydaje mi się, że 136 w tym względzie różni się od 143 – może nie mieć znaczka X, bo nie musi wypalać DPFa, co może podnosić poziom oleju (rozrzedzanie przez ON).

PostNapisane: 27 sty 2008, 23:43
przez Sebal
Diesle biorą zawsze troche oleju. To nieprawda że nowe samochody nie wykazują zużycia oleju silnikowego. Każdy troche bierze dlatego zawsze co jakiś czas należy sprawdzać poziom na bagnecie. Wszytsko zależy od stylu jazdy. Przelałem bo nie wiedziałem jaka jest miarka na bagnecie tzn myslałem że wiecej będe musiał dolać niż rzeczywiście było trzeba. Ale nic to jutro popuszcze mu troche krwi :)

PostNapisane: 28 sty 2008, 00:06
przez Grzyby
Sebal napisał(a):dlatego zawsze co jakiś czas należy sprawdzać poziom na bagnecie

kto jeździł Mazdą ten o tym wie ;) <lol>

PostNapisane: 28 sty 2008, 12:25
przez smagur
Sebal napisał(a):Diesle biorą zawsze troche oleju

no nie wiem czy tędy droga choć to prawda że diesel weźmie proporcjonalnie więcej niż benzyna ale... mój ma ponad 200tyś i jakos od wymiany do wymiany nie musze dolewać a jesli cos mi bierze to śladowe ilości... W Twojej 6-ce jesli bierze to coś jest nie tak

PostNapisane: 28 sty 2008, 13:32
przez magicadm
Grzyby napisał(a):kto jeździł Mazdą ten o tym wie

Przejechałem 60 tys DITD i nie zaobserwowałem nic niepokojącego.
PS
Jechałeś dziś M6 przed 9-tą rano Al. Niepodległości w stronę Centrum???

PostNapisane: 28 sty 2008, 14:07
przez Paweł Mo
Kilka miesięcy wstecz zalałem silnik ponad stan maksimum. Zrobiłem 7 tkm i jak do tej pory nic nie ubyło. Miałem odessać ale zrezygnowałem, przy następnej wymianie wleję tyle ile potrzeba.

PostNapisane: 28 sty 2008, 14:09
przez Riki
Sebal napisał(a):zostawić i jeździć

PostNapisane: 28 sty 2008, 14:46
przez Grzyby
magicadm napisał(a):Jechałeś dziś M6 przed 9-tą rano Al. Niepodległości w stronę Centrum?

tak :)
TK3404A :)
Czyżby w końcu ktoś mnie widział w wawie? <lol>


magicadm napisał(a):Przejechałem 60 tys DITD i nie zaobserwowałem nic niepokojącego

ale stan sprawdzałeś :)
Napisałem "tak ogólnie" bardziej jako użytkownik benzyniaka Mazdy (FS) :)

PostNapisane: 28 sty 2008, 17:00
przez topik
Witam!Odessij.

PostNapisane: 28 sty 2008, 17:13
przez Riki
Może zróbmy ankietę? :D ;)

PostNapisane: 28 sty 2008, 19:59
przez Sebal
Tak jak patrze to narazie 50 % za a 50 % przeciw :D . Rzuce chyba monetą... a jak znam siebie i to że w dzień o tym zapominam to przejżdze tak do przeglądu

PostNapisane: 4 lut 2008, 17:37
przez Riki
Sebal.. i co zrobiłeś? :D

PostNapisane: 5 lut 2008, 00:26
przez Jaksa
Grzyby napisał(a):TK3404A
Czyżby w końcu ktoś mnie widział w wawie?
Nawet fotkę dostaniesz z policji hahaha
Sebal napisał(a):Diesle biorą zawsze troche oleju.
Przez turbo szczegolnie 136 konna jednostka – zawsze uswiniony jest wlot do intercoolera , nazwę to normą.

PostNapisane: 5 lut 2008, 00:38
przez Gawro57
Jaksa napisał(a):Przez turbo szczegolnie 136 konna jednostka – zawsze uswiniony jest wlot do intercoolera , nazwę to normą.

Ja bym tego nie nazwał "norma" bo u mnie "odpukać w nie malowane" jest suchutko.
To chyba w duzej mierze zalezy od stylu jazdy – taka jest moja opinia.

PostNapisane: 5 lut 2008, 12:11
przez Jaksa
Oczywiscie są wyjątki ale ......szukanie igły w stogu siana :)