Strona 1 z 7

Wyciek oleju przy Intercoolerze

PostNapisane: 5 lis 2007, 01:48
przez KPW
Witam,

Od pewnego momentu zauważyłem wyciek oleju przy lewym kole z przodu.
Po odkręceniu nadkola i osłony silnika widoczny jest Intercooler, od dołu Intercooler zakończony jest okrągłym mocowaniem do którego dokręcona jest rura.
Przy tym mocowaniu widać wyciek oleju (jak na rysunkach)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po ilości błota zmieszanego z olejem widać, że wyciek jest już od pewnego czasu (przynajmniej tak mi się wydaję).

Obrazek


Żeby upewnić się z którego miejsca dokładnie cieknie olej (miałem nadzieje że na łączeniu) wyczyściłem zabrudzoną powierzchnie a następnie odpaliłem silnik i przygazowałem. Widoczne jest dokładne miejsce wycieku w dziwnym miejscu.

Obrazek

Miejsce gdzie jest wyciek, wygląda na pozostałości z formy po odlewie (łączenie dwóch form, zawsze widoczna jest taka krawędź) coś podobnego jak 1 cm wyżej. Przypomina to mikropęknięcie.

Moje pytania:

1. Skąd tam wzięło się tyle oleju, doczytałem się że w filtrze powietrza może być trochę oleju ale nie na tyle żeby się przelewało (wiem że do filtra jest jeszcze trochę drogi) ? Czy to możliwe żeby tam było tyle oleju, może Intercooler jest już zatkany i dlatego rozsadziło obudowę?
Sama turbina działa w porządku, cicho jak na turbinkę przystało, słychać tylko jak się wkręca na obroty. Przyśpieszenie turbinkowe odczuwalne jest już od około 1800 obr. i kończy się daleko (sam nie wiem kiedy, ale ciągnie długo). Nie słychać żadnych dziwnych dźwięków, tylko ten olej kapiący.
Sam wyciek nie jest duży, po postoju widać krople oleju średnicy 5 cm, ubytku na bagniecie też nie ma dużego (tak mi się wydaje, po przejechaniu 6 tys. km musiałem dolać 0,5 l oleju bo stan był już przy minimum).

2. Czy to oznaka umierającej turbiny i należy ją dać do naprawy, ile to może kosztować ?

Co byście zrobili na moim miejscu ?

PostNapisane: 5 lis 2007, 11:50
przez Janusz626
Olej w dolocie jest normalna sprawa pochodzi on z odmy pokrywy zaworków, twoje pękniecie nic dobrego nie wróży oprócz tego ze zmniejsza sie sinienie!!(uchodzi przez to pekniecie) w dolocie i wzrostem czarnego dymu z wydechu może tez przyczynić sie do zwiększenia osadu tej mazi w IC i kolektorze dolotowym i we wszystkich rurach dolotowych co może zaowocować zapchaniem np IC lub wlotu w głowicy od strony kolektora ssącego (ktoś opisywał ze tak miał i była kiszka)-co nie znaczy ze u ciebie też tak musi być.
Proponowałbym wykręcenie całego dolotu od filtra powietrza przez IC az do kolektora ssącego w tym tez EGR i dokładnie to wszystko umyć tak jak jest to opisane w
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34681
Sprawa ma sie oczywiście do DiTD z tym ze u ciebie jest inaczej wszystko rozmieszczone ale to i tak diesel.

Oby to tylko pęknięcie było tylko wadą fabryczną a nie że faktycznie soś jest aż tak zapchane

Mysle że nie jest IC aż tak zapchany ze go rozsadziło choć pewności nie mam (ale chyba nie)
Turbawka raczej?? też jest ok gdyż oleju by więcej brał.

Z tym pęknięciem chyba jakieś aluminium porostu jakoś załatać u jakiegoś specjalisty spawacza i już, cieszyć sie z dalszej jazdy ;) lać dobre paliwko a nie jakiegoś Jet-a lub na zadupiu gdzie wrony zawracaja

pzdr

ps
myślę ze nic nie namieszałem jeśli tak to to sorki i proszę o sprostowanie przez moderatora :D

PostNapisane: 5 lis 2007, 12:23
przez xANDy
Janusz626 napisał(a):myślę ze nic nie namieszałem
Napisałeś jak najbardziej prawidłowo.
Co do pęknięcia – zjacek swój rozzerwany IC skleił poxiliną i tak jeździ już 2 lata (albo i więcej); więc nie musisz biegać do spawaczy. Grunt, abyś dobrze odtłuścił – benzyna ekstrakcyjna (nie lakowa!) czyli rozpuszczalnik ekstrakcyjny (benzynowy) w sklepie z farbami.

Pęknięcie spiłować lekko, żeby nie odstawałoza bardzo, zakleić czymś, owinąć jakąś opaską dla pewności, złożyć i tylko kontrolować czy się poci czy wycieka. Pocić się może ale wyciekać już nie.

PostNapisane: 5 lis 2007, 13:47
przez Riki
KPW :) jaki oficjalny przebieg ma Twoje auto?

Czy nadmiernie nie dymi? taka "dziurka" w dolocie może sporo "namieszać". Jak z dynamiką? piszesz ze OK, ale możliwe że nie masz porównania ze sprawnym, całym dolotem.
Powiem szczerze.... widać sporo tego błota, ale ilość dolanego oleju niekoniecznie sugeruje padającą turbinę.. oby na łataniu problem się zakończył :)

Pozdrawiam.

PostNapisane: 5 lis 2007, 17:04
przez strus
Piotrek, weź sprzedaj ten japoński szmelc po prostu i nie ładuj sie w koszty!! kup paska czy reno lagune i już!!! :)))))))))))))))))))

PostNapisane: 5 lis 2007, 18:38
przez otiks
strus napisał(a):Piotrek, weź sprzedaj ten japoński szmelc po prostu i nie ładuj sie w koszty!! kup paska czy reno lagune i już!!! :)))))))))))))))))))

No nie co za zdrajca <killer>, jak jeszcze raz zobaczę Twoją madzie u mnie pod blokiem to ją rekwiruję a kluczyki i dokumenty odbiorę jak będziesz schodził na dół hahaha

PostNapisane: 5 lis 2007, 19:35
przez strus
<lol> dobra, dobra, bede dojezdzal autobusem :P

PostNapisane: 5 lis 2007, 19:45
przez Jaksa
Wszystkie 136 konne motorki mają ten problem , jak sie daje po kotłach to takie sa efekty , nie widziałem jeszcze tej jednostki z suchym wejsciem do coolera.

PostNapisane: 5 lis 2007, 19:52
przez Riki
Panowie proszę nie robić OT :P ;)


Jaksa napisał(a):Wszystkie 136 konne motorki mają ten problem


Jarku a 121KM nie? wynika to stąd że.... turbo jest takie samo, a jednak silnik jest bardziej wysilony?

PostNapisane: 5 lis 2007, 20:02
przez Jaksa
W 121KM nie widziałem – sucho :)

PostNapisane: 5 lis 2007, 22:50
przez zgrzes
xANDy napisał(a):Co do pęknięcia – zjacek swój rozzerwany IC skleił poxiliną i tak jeździ już 2 lata (albo i więcej)

Właśnie :D Miałem podobny problem – może nawet gorszy. Moje pęknięcie jest przy łączeniu kolejnych segmentów IC i ma szerokość ok 5mm.
Porządnie odtłuść, przepłukaj, przetrzyj delikatnie bardzo drobnym papierem ściernym i jazda z poxilinką – powinno pomóc.

Wycieki z intercoolera

PostNapisane: 21 sty 2008, 20:01
przez Wojo
Witam. Mam pytanko, zauważyłem mały wyciek oleju z intercoolera, na podłodze w garazu, wiem ze napewno to stamtad pochodzi, wyiek jest mały jakies kilka kropli, nigdzie indziej silnik nie ma zadnych upławów. Pali super, chodzi bardzo dobrze, nie dymi, turbina jest sucha a silnik ma dopiero albo az 112tys km, oleju tez nie widac aby ubywało.
Poradzcie Panowie czy to bardzo zle i co jest?
Pozdrawiam

PostNapisane: 21 sty 2008, 21:27
przez syberek1
widocznie masz nieszczelny intercooler więc pewnie słabszy motorek:d

PostNapisane: 21 sty 2008, 21:55
przez martinpl
Wojo Jaksa cos wspominal ze w wersjach 136koni potrafi ciec IC z dolnego krocca

PostNapisane: 21 sty 2008, 21:56
przez Jaksa
Wszystkie szóstki CiTD tak mają , szczególnie te ktore mają 136 kucy , nie widziałem tego problemu w motorze 121KM.....obserwuj i nie panikuj.
W nowych Mitsu jest to standartem.

PostNapisane: 21 sty 2008, 22:19
przez Wojo
Nie, nie spokojnie nie panikuje, troche mnie to boli ale do paniki daleko. Co do kuców to chyba jest tyle co winno byc przyspiesz płynnie i zbiera sie bardzo dobrze, idzie pełna parą do 200km/h potem juz nie:)
Co do oleju to dziwne bo jak ja jezdze to nie leje co moja zona wezmie kurde cos nie chalo, babom nie powinno sie dawac wiecj niz malucha tego nie zepsuja, ale coz. A co do lania, mam zamiar na wiosne wyciagnac cały inetr i go porzadnie przplukac, sprawdzic szczelnosc i zalozyc spowrotem teraz zas musze juz go oddac na rozrzad, zbliza sie 112tys i boje sie ze juz nadchodzi ten dzien, i 200zł mniej w kieszeni ale co\z chcialo sie Madzie ma sie wyfatki kurde jak z kochanka. POzdrawiam

PostNapisane: 11 lut 2008, 14:30
przez wwy
Witam,

Panowie, pozwólcie, że powróce do tematu z tytułu tego postu. Ja jeżdżę od ok. 6 tyś. km Mazdą 6 136 km i dopiero kilka dni temu zauważyłem ten wyciek, o którym mówicie, że to standard. Ale już na samym początku, zorientowałem się, że autko pobiera olej i potrafi nieźle zadymić przy wykorzystaniu pełnego momentu np. na 3 biegu... :D .
Pytanie brzmi, czy to, że nagle zaczęło przeciekać, to znak, że zużycie turbiny postępuje?
Czy przy poborze ok. 1 litra oleju na 3 tyś. km przy dość dynamicznej jeździe, to rezultat już kwalifikujący do regeneracji?
Jeśli tak, to prosiłbym o kontakt do sprawdzonego punktu regeneracji dmuchawek i podanie orientacyjnej ceny jaka jest atrakcyjna...
Proszę o opinię.
Z góry dzięki.

PostNapisane: 11 lut 2008, 15:17
przez Pawnik
Dymienie raczej nie musi oznaczać turbiny. Sprawdż jaką konsystencjema sadza na rurze wydechowej – oleista czy sucha...

PostNapisane: 11 lut 2008, 16:36
przez xANDy
Proszę nie zapomnieć, o tym co napisałem w Poradniku na temat oleju i CRów...

PostNapisane: 26 lut 2008, 12:48
przez Wojo
Dzis nadszedł ten dzien i wlasnie po kilku godzinach mocowania sie wyciagnolem intercooler, teraz go biore czyszcze i jade do specjalistwó w celu uszczelnienia, jestem bogatszty o jeszcze jedno doswiadczenie co do tej akurat materii.