Strona 1 z 55

Wymiana oleju w silniku MZR-CD

PostNapisane: 20 paź 2007, 14:57
przez Szym0n
Jak w temacie, prosiłbym o szczegóły, natomiast jeżeli to przerasta możliwości mechanika amatora to tez napiszcie ,zebym sie w to nie bawił.Pozdrawiam.AAAA jeszcze jedno jaki jest rozmiar nakrętek na felgi w M6 diesel?

[Usunięte]

PostNapisane: 20 paź 2007, 14:57
przez Szym0n
PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 6 cze 2013, 21:22.
Powód: dubel

Re: Wymiana oleju w M6 2,0 diesel

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:06
przez Pawnik
Szym0n napisał(a):Jak w temacie, prosiłbym o szczegóły, natomiast jeżeli to przerasta możliwości mechanika amatora to tez napiszcie ,zebym sie w to nie bawił.Pozdrawiam.AAAA jeszcze jedno jaki jest rozmiar nakrętek na felgi w M6 diesel?

Zależy jaki amator. Moim zdaniem nie przerasta. Wjeżdżasz na kanał. Odkrecasz osłonę silnika od spodu. Odkręcasz korek wlewu oleju. Odkręcasz korek zlewu oleju w misce ( nakrętka chyba 10 ). Czekasz aż ścieknie olej. Odkręcasz filtr oleju ( kluczem do filtrów – taki z łańcuszkiem). Zakładasz nowy filtr, smarując brzegi nowym olejem. Dokręcasz filtr. Wkręcasz nakrętke zlewu oleju do miski, podkładając nową miedzianą podkładkę. Nowa po dokreceniu się spłaszcza. Wlewasz 4 litry oleju do silnika. Silnik nie może być gorący, bo zimny olej powoduje naprężenia. Sprawdzasz ilość oleju na bagnecie i dolewasz z litrowej butelki tyle żeby poziom był pomędzy dwoma kreskami. Resztę oleju chowasz na później. Odpalasz silnik na parę minut. Jeszcze raz sprawdzasz ilość oleju, gasisz. Sprawdzasz czy nic nie cieknie z otworu spustowego. Dokręcasz osłonę. Starego oleju oczywiście nie wylewasz do ścieków.

Re: Wymiana oleju w M6 2,0 diesel

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:06
przez Pawnik
Szym0n napisał(a):Jak w temacie, prosiłbym o szczegóły, natomiast jeżeli to przerasta możliwości mechanika amatora to tez napiszcie ,zebym sie w to nie bawił.Pozdrawiam.AAAA jeszcze jedno jaki jest rozmiar nakrętek na felgi w M6 diesel?

Zależy jaki amator. Moim zdaniem nie przerasta. Wjeżdżasz na kanał. Odkrecasz osłonę silnika od spodu. Odkręcasz korek wlewu oleju. Odkręcasz korek zlewu oleju w misce ( nakrętka chyba 10 ). Czekasz aż ścieknie olej. Odkręcasz filtr oleju ( kluczem do filtrów – taki z łańcuszkiem). Zakładasz nowy filtr, smarując brzegi nowym olejem. Dokręcasz filtr. Wkręcasz nakrętke zlewu oleju do miski, podkładając nową miedzianą podkładkę. Nowa po dokreceniu się spłaszcza. Wlewasz 4 litry oleju do silnika. Silnik nie może być gorący, bo zimny olej powoduje naprężenia. Sprawdzasz ilość oleju na bagnecie i dolewasz z litrowej butelki tyle żeby poziom był pomędzy dwoma kreskami. Resztę oleju chowasz na później. Odpalasz silnik na parę minut. Jeszcze raz sprawdzasz ilość oleju, gasisz. Sprawdzasz czy nic nie cieknie z otworu spustowego. Dokręcasz osłonę. Starego oleju oczywiście nie wylewasz do ścieków.

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:41
przez Jaksa
Pawnik napisał(a): tyle żeby poziom był pomędzy dwoma kreskami
nie nie ....zawsze full – nie rozumiem dlaczego mechanicy stosują ten system

Pawnik napisał(a):Starego oleju oczywiście nie wylewasz do ścieków.
..... tylko sąsiadowi pod drzwi hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:41
przez Jaksa
Pawnik napisał(a): tyle żeby poziom był pomędzy dwoma kreskami
nie nie ....zawsze full – nie rozumiem dlaczego mechanicy stosują ten system

Pawnik napisał(a):Starego oleju oczywiście nie wylewasz do ścieków.
..... tylko sąsiadowi pod drzwi hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:56
przez gajowy
Tylko pamiętajcie o tym że w trakcie odkręcania osłony silnika niektóre śruby mogą się urwać, wówczas trzeba ją przewiercić i ponownie nagwintować chociaż nie zawsze.

PostNapisane: 20 paź 2007, 15:56
przez gajowy
Tylko pamiętajcie o tym że w trakcie odkręcania osłony silnika niektóre śruby mogą się urwać, wówczas trzeba ją przewiercić i ponownie nagwintować chociaż nie zawsze.

PostNapisane: 20 paź 2007, 16:00
przez Pawnik
Jaksa napisał(a):nie nie ....zawsze full

nie napisałem, że w połowie – full to też między dwoma krechami :)

PostNapisane: 20 paź 2007, 16:00
przez Pawnik
Jaksa napisał(a):nie nie ....zawsze full

nie napisałem, że w połowie – full to też między dwoma krechami :)

PostNapisane: 20 paź 2007, 16:04
przez Jaksa
Pawnik napisał(a): full to też między dwoma krechami
Full to full a nie miedzy kreskami hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 16:04
przez Jaksa
Pawnik napisał(a): full to też między dwoma krechami
Full to full a nie miedzy kreskami hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 17:14
przez Widelec
Jaksa – przybliżysz teorię o sile dokręcania filtra oleju? bo zawsze dokręcałem po prostu ręką ile się da (i nigdy nie zawodziło), a tu niektórzy głoszą coś o dokręcaniu "na styk", plus obrót czy trzy jego czwarte...

PostNapisane: 20 paź 2007, 17:14
przez Widelec
Jaksa – przybliżysz teorię o sile dokręcania filtra oleju? bo zawsze dokręcałem po prostu ręką ile się da (i nigdy nie zawodziło), a tu niektórzy głoszą coś o dokręcaniu "na styk", plus obrót czy trzy jego czwarte...

PostNapisane: 20 paź 2007, 17:37
przez Cichyq
Pawnik napisał(a):Jeszcze raz sprawdzasz ilość oleju, gasisz.

Sprawdzasz na zapalonym silniku ?? ;)
Pozdrawiam.

PostNapisane: 20 paź 2007, 17:37
przez Cichyq
Pawnik napisał(a):Jeszcze raz sprawdzasz ilość oleju, gasisz.

Sprawdzasz na zapalonym silniku ?? ;)
Pozdrawiam.

PostNapisane: 20 paź 2007, 18:32
przez Jaksa
Widelec napisał(a):bo zawsze dokręcałem po prostu ręką ile się da
Dokładnie tak – kiedys "ktoś" dowalił tak mocno filtr ze połamalismy 2 opaski
Cichyq napisał(a):Sprawdzasz na zapalonym silniku
.....i nalewasz tez , tylko szybko wlewaj aby motor sie nie zatarł hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 18:32
przez Jaksa
Widelec napisał(a):bo zawsze dokręcałem po prostu ręką ile się da
Dokładnie tak – kiedys "ktoś" dowalił tak mocno filtr ze połamalismy 2 opaski
Cichyq napisał(a):Sprawdzasz na zapalonym silniku
.....i nalewasz tez , tylko szybko wlewaj aby motor sie nie zatarł hahaha

PostNapisane: 20 paź 2007, 19:15
przez Pawnik
E tam, czepiacie się słówek.. Pisałem na szybko. :P Z dolewaniem oleju na full jednak przy wymianie trochę bym uważał. Można przelać i co wtedy?Spuszczać? . Dolać pomiędzy krechami i na drugi dzień uzupełnić pod prawie górną.
Jaksa – a swoją drogą dlaczego oleju ma być na styk pod górną krechę?

PostNapisane: 20 paź 2007, 19:15
przez Pawnik
E tam, czepiacie się słówek.. Pisałem na szybko. :P Z dolewaniem oleju na full jednak przy wymianie trochę bym uważał. Można przelać i co wtedy?Spuszczać? . Dolać pomiędzy krechami i na drugi dzień uzupełnić pod prawie górną.
Jaksa – a swoją drogą dlaczego oleju ma być na styk pod górną krechę?