Klub MazdaSpeed

Witam co znaczy ten znak ? Na bagnecie jest L F no i dużo powyżej X że olej może byc do tego znaczka to prawda? i dlaczego olej tak może przyrosnąc bez wywalenia uszczelniaczy – nie wiem o co w tym chodzi.pozdrawiam W

Olej powinien byc na bagnecie pomiędzy " L " a "F". Poniżej L to za mało – powyżej F za dużo, ot cała filozofia. Poziom oleju oczywiście mierzy się na płaskim terenie z 10 min po zgaszeniu silnika. I jeszcze jedna uwaga: Ściera do wycierania bagnetu nie może być używana do innych rzeczy, np. wycierana samochodu, konsoli itd. Na bagnecie osadza sie wtedy np. wosk albo inne ścierwo i bagnet nie pokazuje prawdziwego stanu oleju..

Na bagnecie faktycznie jest znacznik "X" – znajduje się sporo powyżej "F". Wg mojej francuskojęzycznej instrukcji X -a używa się do sprawdzania stopnia zużycia oleju (zmiana lepkości i takie tam chyba). Trzymając bagnet poziomo stróżka oleju nie powinna dotrzeć to tegoż X-a. Taka jest moja interpretacja obrazka i lakonicznego tekstu, który mu towarzyszy. Chyba, że nic jeszcze po francusku nie kumam – a jest to możliwe, bo ciągle zaskakuje mnie "logika" tego języka. Może ktoś wie, co o tym piszą w innej wersji językowej tego gówna (dla mnie te książeczki i opisy tam zawarte to żenada – kilka potrzebych tabelek + masa bezsensownych wywodów i piktogramów i totalny brak istotnych wskazówek dotyczących eksploatacji) dla kierowców?

Bolek w domu mam instrukcje po polsku do wersji przed liftingiem i nie pamietam o czyms takim... ale jak wroce to spojrze

W polskiej instrukcji nie ma nic o tajemniczym "X"....

Prawdopodobnie znaczek X tyczy się aut które wyposażone są w DPF i jeśli olej dojdzie do poziomu X należy go wymienić.

tomekrvf napisał(a):Prawdopodobnie znaczek X tyczy się aut które wyposażone są w DPF i jeśli olej dojdzie do poziomu X należy go wymienić.

Bingo! Tak jest w instrukcji niemieckiej. Osiągnięcie X oznacza, że olej został zbyt rozrzedzony paliwem podczas regeneracji DPF i należy go wymienić.

Bolek napisał(a):dla mnie te książeczki i opisy tam zawarte to żenada

I od razu wiadomo, że instrukcja nie jest dla wygody użytkownika, tylko dla zabezpieczenia producenta przed ewentualnymi roszczeniami zwłaszcza w kwestii bezpieczeństwa . Tak jest teraz prawie ze wszystkim...

Nie chcę DPF-u jak ma mi rozrzedzać olej ( kolejny dodatkowy problem ). Całe szczęście że nie mam tego g...

Mnie natomiast nie podobały się diesle dlatego, że przy przyspieszaniu puszczają 'bąka'. Teraz można mieć czyściutkie spaliny i w dodatku nie trzeba robić dolewek oleju .
Niedawno byli tacy co narzekali na to, że muszą mieć katalizator (och, a jak to mi zamula silnik, a jakie to drogie jak się popsuje). Lubisz teraz jechać za starym trupem BEZ katalizatora ? Bo ja zazwyczaj zmieniam pas ... na lewy .

Jeżeli DPF nie stwarzałby problemów tak jak katalizator, to jestem jak najbardziej za, ale jeżeli m.in. rozrzedza olej, to koszty przez tego DPF są tylko kwestią czasu. Zresztą o czym my mówimy. Cóż z tego, że masz super ekologiczny samochód, skoro tysiące starych ciężarów, autobusów i osobowego złomu pokrywa Cię codziennie sadzą. Najpierw to trzeba zlikwidować, a następnie można wymagać montowania DPF-ów

A który silnik posiada DPF a który jeszcze nie?

Ależ katalizator też stwarza problemy! Np. pęka przy zbyt gwałtownym schłodzeniu czy nawet niegroźnym uderzeniu. Rozrzedzanie oleju tak naprawdę występuje tylko w naprawdę skrajnie niekorzystnym użytkowaniu tego samochodu. A co do X to po prostu kolejne 'zabezpieczenie' producenta przed odpowiedzialnością...
No dobra. To teraz dawka idealizmu: chcesz poprawiać świat ? Zacznij od siebie .

xANDy napisał(a):A który silnik posiada DPF a który jeszcze nie?

Diesle po facelift.

Sprawdzam czasem jak to wygląda w relacji do tego X-a. Po blisko 8000 km nic się tam nie zmienia, nie rozcieńcza – olej trzyma poziom i nie rozlewa się po bagnecie.
Prawdę mówiąc mi ten PDF bardzo odpowiada – właśnie za sprawą całkowitej przejrzystości spalinek. Z wydechu nie poleciał mi jak dotąd najbledszy nawet dymek. Instrukcja podaje wymianę oleju, co 20kkm. Choć jeżdżę głównie w trasie, zamierzam to robić, co 10k (nie jest to w końcu jakiś straszny wydatek). Wątpię żeby olej zdążył się przed tym czasem rozcieńczyć. Procedura regeneracji włącza mi się jakoś tak 1 raz/bak. No to powiedzmy max 12 takich baków i wymiana oleju – po sprawie.

Co do ekologii – jej aspekty związane z jakością powietrza i wrażeniami czysto estetycznymi zdecydowanie popieram (jednak skoro chcemy rozwijać tą cywilizację, musimy i tu coś czasem poświęcić), jednak emisja CO2 i takie tam inne... echh – właśnie pracujemy tu nad pewnymi dyrektywami i poczuwam się do studzenia zapędów niektórych prostolinijnie myślących policy-makerów.
Mały OT, ale ostatnio trochę w tym siedzę i tak mnie naszło – zboczenia zawodowe w końcu istnieją

Witam,

Jestem posiadaczem M6 z 2006 r. 143 KM. Na bagnecie od poziomu oleju jest znacznik "L", "F" oraz "X" i tu moje pytanko,

Co oznacza "X"

Poz.
PB

mały edit tematu. Adaś

Już o tym było na forum. To tester gęstości oleju z silnikami z filtrem cząstek stałych. Zdaje się że jak dochodzi do X, to ma za dużo paliwa w oleju, czy jakoś tak...

Jak poziom oleju dochodzi do X to należy wymienić olej silnikowy. Oznacza to zbyt dużą ilość paliwa w oleju

A jak to się dzieje że paliwo trafia do oleju? Bo z budowy silnika jestem słaby

Podczas regeneracji DPF są wtryskiwane dodatkowe dawki paliwa. Ich zadaniem jes trozgrzanie katalizatora i DPF do temp umozliwiajacej wypalenie sadzy w filtrze. Część tego paliwa nie spala się i trafia do oleju silnikowego.

Ciekawy wynalazek co ? płakac bedziemy jak przyjdzie wymieniac DPF