Klub MazdaSpeed

Swiezo zakupiona(1msc) M6 2003 2.0 CD 136KM GY duzo pali, tj: miasto prawie 10l, trasa prawie 8l, mozna powiedziec ze o 2l za duzo. Auto nie kopci, pali bez problemu, wolne obroty nie faluja, silnik pracuje rowno – jesli prace diesla za taka mozna uznac;) Serwis w Rzeszowie poinformowal mnie, ze jedyne co moga zrobic z dieslem to podpiac pod komputer i zczytac bledy :/. Z wstepnych ogledzin wynika iz przeplywomierz jest w porzadku, jedynie czujnik termeratury powietrza jest zabrudzony (czy to moze miec wplyw?), za to zawor recyrkulacji spalin nie dziala prawidlowo, stoi w jednej pozycji – moze to jego wina?? Komputer pokladowy pokazuje spalanie ok 1,5L mniejsze niz rzeczywiste. Czy ktos spotkal sie z takim przypadkiem i moglby cos poradzic?

pozdrawiam
Gucio

Uściślij temat aby był jednoznacznie czytelny – w pierwszej linijce o spalaniu a w drugiej (opis) wpisz model auta i silnika (z ilością kucy)

Jak robisz krótkie trasy a nie jest zbyt ciepło na dworze, to nie zapomnij, że masz fabrycznie zamontowany dogrzewacz, który pożera paliwo sam z siebie, niezależnie od wskazania komputera.

xANDy napisał(a):Uściślij temat aby był jednoznacznie czytelny – w pierwszej linijce o spalaniu a w drugiej (opis) wpisz model auta i silnika (z ilością kucy)

Jak robisz krótkie trasy a nie jest zbyt ciepło na dworze, to nie zapomnij, że masz fabrycznie zamontowany dogrzewacz, który pożera paliwo sam z siebie, niezależnie od wskazania komputera.

Na trasie (2x 150 km) spalil niecale 8L, a nie cisnalem bardzo, wiec to raczej nie dogrzewacz.

Mam to samo, auto też od 1 m-ca, w ASO poradzili poczekać aż się ociepli – żeby mieć pewność co do dorzewacza- że to nie jego wina a następnie sprawdzić spalanie wg tankowania i porównać ze wskazaniami kompa. Niestety z autem w ASO była żona (ja nie mogłem) więc nie wypytała dokładniej. Jak coś więcej ustalę to dam znać.Też bym wolał się cieszyć oszczędną jazdą niż domyślać "co też kupiłem"

...

następne tankowanie po 430 km- jazdy po mieście do 20 km. tym razem wynik 6,9 – juz lepiej!

Dzis pomierzylem spalanie przy dystrybutorze, wyszlo 8,6/100 – troche lepiej:) Jazda tylko miejska(220km), komputer pokazywal 8,1-8,3/100. Dodam ze jezdzilem jeszcze na zimowkach a to pewnie pochlania 0,5L/100km. Zobaczymy co bedzie na letnich – dzis zmienilem...

Przepraszam, że się wtrącam, ale w dieslu nie można idealnie wyliczyć spalania z dość prozaicznego powodu: nie całe paliwo, które wpada do wtryskiwaczy ulega spalaniu – część wraca przez powroty. Komputer orientacyjnie i szacunkowo stara się wyliczyć średnią z powrotów, ale nie może tego zrobić ze 100% pewnością. Może tylko szacować i bywa, że udaje mu się to niemal idealnie. Ale może się "rąbnąć" o kilkadziesiąt procent i nie jest to żadne uszkodzenie.

Witam
W tamtym roku w czesie urlopu trasa z Krakowa po przez czechy slowacje i wegry spalanie wynioslo 6,4/100, w Krakowie przewaznie na krotkich odcinkach w lato ok 7,5/100 w zimie od 8,5 do 9,5/100 Komputer oszukuje w lecie zawrze jednakowo, zaniza srednie spalanie o 0,5/100 a w zimie od 0,5 do 1,0/100 Tankuje zawsze na Shellu Shell V-Power Diesel
Co do webasta silnika czyli dogrzewacza, jak zaczol mi przeszkadzc jego chalas to zalorzylem do niego tlumik i mam spokuj.

koska40 zaciekawil mnie watek z tym tlumikiem do Webasto, sam dobierales, czy cos oryginalnego? no bo fabrycznie jest puszka rezonansowa i cos w rodzaju rury wydechowej...

martinpl tlumik zakladalem w punkcie z klimatyzacjami, zalozyli taki jak powinien byc oryginalny (maja spory wybor).W mazdzie przy dogrzewaczu silnika wystaje tylko rurka, tlumik maja na koncu zamontowane tylko te mazdy w ktorych zakladane bylo fabrycznie webasto, czyli pelne niezalezne ogrzewanie, przynajmiej tak mi powiedzial gosc z punktu.

koska40 dzieki za odpowiedz, to co mowisz jest mozliwe, bo ja mam fabryczne webasto i myslalem ze skoro ja mam tlumik to wszyscy maja miec

koska40 napisał(a):martinpl tlumik zakladalem w punkcie z klimatyzacjami, zalozyli taki jak powinien byc oryginalny (maja spory wybor).W mazdzie przy dogrzewaczu silnika wystaje tylko rurka, tlumik maja na koncu zamontowane tylko te mazdy w ktorych zakladane bylo fabrycznie webasto, czyli pelne niezalezne ogrzewanie, przynajmiej tak mi powiedzial gosc z punktu.

Ja mam chyba fabryczne webasto ( owalny sterownik z lewej strony kierownicy ) i ono szumi, ale specjalnie nie hałasuje. Nie wiem jakie są dźwięki u innych?

xANDy napisał(a):Przepraszam, że się wtrącam, ale w dieslu nie można idealnie wyliczyć spalania z dość prozaicznego powodu: nie całe paliwo, które wpada do wtryskiwaczy ulega spalaniu – część wraca przez powroty. Komputer orientacyjnie i szacunkowo stara się wyliczyć średnią z powrotów, ale nie może tego zrobić ze 100% pewnością.

wiesz jak działa CR?

sądząc po wypowiedzi – niekoniecznie

komputerek pokładowy w CR "nie widzi" jedynie ropy zużytej przez dogrzewacz

cieszcie się, że nie macie aut z DPF – te palą jeszcze więcej

newbie napisał(a):wiesz jak działa CR?
sądząc po wypowiedzi – niekoniecznie

Wiem jak działa CR aczkolwiek na pewno nie wiem wszystkiego. Zamiast udzielać takiej dziwnej odpowiedzi po prostu opisałbyś dokładniej.
Staram się dokształcać i biegam też po innych forach (właśnie diesla), i ta informacja to nie jest mój wymysł, tylko oficjalne stwierdzenie jednego z koncernów motoryzacyjnych. Możliwe, że to tylko propaganda. Jeśli rzeczywistość jest inna to po prostu sprostuj i tyle.

newbie napisał(a):cieszcie się, że nie macie aut z DPF – te palą jeszcze więcej

Zapomniałeś wytłumaczyć "nam" – osobom niedokształconym – co to jest DPF.

xANDy napisał(a):

newbie napisał(a):wiesz jak działa CR?
sądząc po wypowiedzi – niekoniecznie

Wiem jak działa CR aczkolwiek na pewno nie wiem wszystkiego. Zamiast udzielać takiej dziwnej odpowiedzi po prostu opisałbyś dokładniej.
Staram się dokształcać i biegam też po innych forach (właśnie diesla), i ta informacja to nie jest mój wymysł, tylko oficjalne stwierdzenie jednego z koncernów motoryzacyjnych. Możliwe, że to tylko propaganda. Jeśli rzeczywistość jest inna to po prostu sprostuj i tyle.

newbie napisał(a):cieszcie się, że nie macie aut z DPF – te palą jeszcze więcej

Zapomniałeś wytłumaczyć "nam" – osobom niedokształconym – co to jest DPF.

Nie no, to już żaden tajnik techniki. Jak skaczesz po forach diesli to musiałeś się z tym spotkać. DPF – to filtr i dopalacz czastek stałych w najnowszych silnikach diesla. Umożliwia osiąganie normy Euro 4 czystości spalin. Nie wiem czy dokłądnie tak samo działa w Mazdzie, ale w Oplach wypala raz na ileś tyś km. sadze z tłumika. Wtedy śmierdzi jak cholera....

Pawnik napisał(a):Jak skaczesz po forach diesli to musiałeś się z tym spotkać

Oczywiście, ale nie każdy ma prawo to wiedzieć. Uważam, że na forum takie informacje powinny być też w końcu umieszczone. Nie chodzi tylko o szastanie wiedzą bo ludzie często odbierają to jako pychę i poczucie wyższości. To była "prowokacja" (udana oczywiście jak widać)

Co do tego filtra – wypalanie go jest możliwe przy układach wtryskowych, które mają możliwość min. trzystopniowego "wciskania" dawki paliwa do cylindra. Pierwsza pilotująca, druga zasadnicza dawka paliwa i trzecia, która jest dawana tak, aby nie spalała się bezpośrednio w cylindrze a w filtrze cząstek stałych DPF. W ten sposób okresowo wypalany jest ten filtr. Z tego co pamiętam to chyba zapycha się siarczanami albo czymś tam (więc "ruska" ropa odpada).

Wypalanie DPF (przy osiągnięciu ok. 75% zapełnienia) następuje zasadniczo samoczynnie (komputer tym steruje) lub musisz zrealizować specjalną procedurę jeśli robisz zbyt krótkie trasy (trzeci bieg, 90tka i tak kilka minut). Gwałtownie rośnie wtedy temperatura spalin (chyba z 600 do 800 albo i więcej). Przez ten filterek DPF są problemy później z chipowaniem autek

Co do wskazań komputera potwierdzam, oszukuje około 1L/100. Mam taki sam model i średnia z miasta i trasy to 6,5L/100. Przy raczej delikatnym operowaniu gazem. Na ferie jeździłem z rodzinką na narty,w trasie do 160km/h (miejscami) i wtedy przy pełnym obciążeniu (z prawidłowym ciśnieniem w kołach) bez bagażnika ..... 7,4L/100 !! Może masz ciężka nogę?

Ambro napisał(a):Może masz ciężka nogę?

A może jakieś nietypowe buty...

Zalozone letnie oponki Klebera, cisnienie z przodu podniesione na 2.5 (na 2.2 opony za bardzo siedzialy). Wczoraj zrobilem traske Rzeszow-Krakow-Rzeszow, spalanie 6.0 – oczywiscie komputer pokazal 1L mniej czyli 5.0. Dodam ze ta trasa jest w polowie rozkopana wiec nie bylo mozliwosci plynnej jazdy. Podejrzewam ze na czystej trasie spalilaby 5.8-5.7. Wstepne pomiary po miescie to ok 8L ale jeszcze na cisnieniu 2.2.