Klub MazdaSpeed

część Silnik rf7j, autem rano jeszcze jeździłem a popołudniu już nie mogłem zapalić z 5 dni wcześniej miałem wymieniony rozrząd, zaprowadziłem do znajomego mechanika i on rozkłada ręce już. Na plaku chodzi ale jak tylko go zabraknie to gaśnie. Pompka paliwa dobra bo podaje paliwo, na listwie ciśnienie około 200bar przy kręceniu, brak impulsu na wtryskach. Po wymianie zawaru scv i czujnika na listwie bez zmian. Wtryski sa dobre bo były na sprawdzeniu. Pokazuje obroty silnika to czujnik położenia wału jest dobry. Na komputerze nie pokazuje żadnych błędów. Jedyne co przychodzi mi do głowy to uszkodzony sterownik silnika. Ma ktoś jakieś pomysły ?

znajomy mechanik popsuł Twoje auto.
natychmiast: pomiar kompresji.
kontrola prawidłowości złożenia rozrządu – myślę,że jest przestawiony.
może również uszkodzone jakieś peryferium czujnikowe

Pokazuje obroty silnika to czujnik położenia wału jest dobry.

jesteś pewien, że to tak funkcjonuje?

Jeżeli rozrząd byłby przedstawiony lub źle założony to od razu by nie odpalał tak mi się wydaje

w.rozrządzie nieprawidłowo skręconym może dojść do zmiany nastaw wzgl punktów kontrolnych.
tak czy inaczej do kontroli,czy jest ok – moim zdaniem to pierwsze o należy zrobić.