Klub MazdaSpeed

4 miesiące temu kupiłem swoją mazdę i wszystko było cacy ale pewnego razu wyskoczyły mi dwa błędy na ELMII dotyczące EGR.
Objawy to kopcenie podczas przyśpieszania na wyższych obrotach, spalanie dosyć spore oraz całkiem odmienne od tego, które pokazuje komputer. Zauważalny spadek mocy. I takie charakterystyczne klekotanie z rana na zimnym silniku podczas dodawania gazu. (po kilku kilometrach dźwięk znika)

Poczytałem troche forum i w końcu zabrałem się za rozebranie EGR i przeczyszczenie co tak naprawdę nic nie zmieniło poza tym, że ELM nie wyczytał żadnych błędów mimo, że kontrolka Check Engine oraz Kontroli trakcji wciąż się świeciły.
Zabrałem się więc ponowanie za rozebranie EGR i zaślepiłem go zaślepką kupioną na allegro. Tym razem lekka poprawa mocy podczas przyśpieszania ale kopcenie jak i wysokie spalanie wciąż się nie zmieniło.
Komputer błędów tym razem również nie znalazł więc kontrolki zresetowałem odłączając akumulator, ale niestety po około 50km ponownie wyskoczyły a ELM w dalszym ciągu nie wyczytuje żadnych błędów.

Jeśli chodzi o spalanie to komputer pokazuje średnią 5L/100km a faktycznie spalanie to około 7L/100km. 80% mojej jazdy to trasa 90-120km/h. Nogi ciężkiej nie mam, jazda spokojna.

Obroty nie skaczą, silnik pracuje równo. Oleju nie bierze, żadnych wycieków nie ma.
Dodam tylko, że poprzedni właściciel bardzo mało użytkował auto tymbardziej jak na Diesla, więc może coś się mogło zapchać?


Będę wdzięczny za jakiekolwiek podpowiedzi gdzie mogę szukać problemu.

Miałem / mam podobne objawy, z tym, że u mnie zrobiłem już prawie remont silnika (pełną listę napraw mogę Ci podesłać na pw) szukając przyczyny Jedyne czego jeszcze nie zrobiłem to regeneracja wtryskiwaczy. Po korektach w Foscan widzę, że są już spore (> 2500 na jednym, na drugim > 1500, dwa pozostałe pokazują cały czas) , co prawda nie klepią mi wtryski jak na jednym z filmików na forum, ale mimo wszystko, u mnie wygląda to właśnie na lejące wtryskiwacze.

Kolejna sprawa, sprawdź czy Ci nie kopci z pod korka wlewu oleju. Bo to może świadczyć o wyklepanych podkładkach pod wtryskami.

Przy przepuszczających podkładkach powinien powoli znikać olej.
Albo wtrysk (i) do wymiany (problemów z uruchomieniem nie ma? – dźwięk przy uruchomieniu może na to wskazywać), lub turbo się kończy (lub zamulony) – spróbuj go przegonić kilka razy na rozgrzanym silniku do czerwonego pola (drugi, trzeci bieg).

bartes76 chyba właśnie potwierdziłeś moje obawy – olej wymieniony na koniec lipca na oryginalny Mazda 5w30 (Dexelia), filtr oleju też. Zauważyłem, że powoli znika mi olej i czasem kopci, dodatkowo wysokie korekty w foscanie i chyba mam usterkę namierzoną

To musi dtmic spod korka. Co dla ciebie znaczą wartości "2500" i "1500" w pierwszy twoim poście tego wątku? Większe spalanie może być spowodowane wieloma czynnikami, najłatwiej i najszybciej można sprawdzić korekty wtrysków na jałowym umieść je tu z podpisanymi cylindrami, jeśli wyjdą słabo możesz zrobić przelewy... Oczywiście zbędne są korekty kiedy wtryskiwacz podskakuje a spod korka wlewu oleju mamy parowóz.
Kopci na czarno ?

DooOminO napisał(a):Co dla ciebie znaczą wartości "2500" i "1500" w pierwszy twoim poście tego wątku?

Wartości z aplikacji Foscan Lite (Android) – RF5C 121KM przed liftem w taki właśnie sposób pokazuje korekcje wtryskiwaczy:

DooOminO napisał(a):To musi dtmic spod korka.

DooOminO napisał(a):Oczywiście zbędne są korekty kiedy wtryskiwacz podskakuje a spod korka wlewu oleju mamy parowóz.

Nie kopci z pod korka, nie robi parowozu

DooOminO napisał(a):Kopci na czarno ?

Kopci i to więcej kopci na pełnym zbiorniku niż na 1/4

Korekty są ok nie idealne ale ok, źle je zapisałeś w powyższym poście.

Korekty są ok.

bartes76 napisał(a):Przy przepuszczających podkładkach powinien powoli znikać olej.
Albo wtrysk (i) do wymiany (problemów z uruchomieniem nie ma? – dźwięk przy uruchomieniu może na to wskazywać), lub turbo się kończy (lub zamulony) – spróbuj go przegonić kilka razy na rozgrzanym silniku do czerwonego pola (drugi, trzeci bieg).

W przypadku kopcenia na czarno to nie wina samego turba

Też wymieniałem podkładki, ale nie miałem wówczas problemów z mocą czy kopceniem – więc same zużyte podkładki nie są raczej tego powodem.
Wymieniałem też dwa wtryski – objaw miałem taki, że autko miało coraz większe problemy z odpalaniem i mocą głównie przy zimnym silniku. Lecz i wtedy nie było kopcenia czy większego zużycia paliwa – wtryski zużyły się w ten sposób, że nie trzymały ciśnienia i zbyt szybko puszczały paliwo na powrót do baku.

Wtedy szyna paliwowa cr nie trzymałaby ciśnienia na jałowym biegu. Zwiększone spalanie może byc np przez uszkodzoną przepływkę która sczytuje, że do silnika dostaje się więcej powietrza niż jest to w rzeczywistości w takim przypadku silnik podlewa więcej paliwa i auto kopci.

DooOminO napisał(a):Zwiększone spalanie może byc np przez uszkodzoną przepływkę

Przepływkę mam wymienioną na nową, z miesiąc temu. Jakie powinno być ciśnienie na szynie CR na jałowym biegu?

350 mpa

350 mPa? Forscan pokazuje mi coś takiego, na biegu jałowym oczywiście:

Przepraszam, miałem na myśli kPa. Jest ok

DooOminO Czy zawór SCV ma wpływ na spalanie bądź dymienie? Zobaczyłem dzisiaj, że mam zawór z felernej serii 006, samochód od dołu jest ospały, a wciśnięcie pedału gazu w podłogę skutkuje powolnym zbieraniem się i dużym czarnym piętrem z wydechu – od załączenia turbo nie ma dymu i auto leci.

Zawór SCV działa tylko na wolnych obrotach. Raczej nie powinien mieć wpływu na spalanie i dymienie.
Z reguły jak jest zepsuty to silnik po prostu gaśnie.