Witam serdecznie,
Borykam się z pewnym problemem i nie umiem znaleźć rozwiązania.
Proszę o sugestię co może być nie tak. Gdzie szukać rozwiązania.
A teraz do rzeczy.
Od kilku dni zauważyłem, że po jeździe hamując np. przed skrzyżowaniem, wciskam sprzęgło, a obroty pozostają w okolicy 1000, po całkowitym zatrzymaniu się i około 1-2 sekundach, gdy auto stoi obroty spadają do właściwych 750.
Po odpaleniu, auto nie ma podwyższonych obrotów. Ładnie trzyma obroty.
Czasem jest tak, że problem kończy się na pierwszym skrzyżowaniu, to znaczy zatrzymam się obroty się wyrównają i dalsza podróż bez problemów. Zdarza się też, że ta sytuacja powtarza się na każdym skrzyżowaniu. Ostatnio, jadąc w trasie wrzuciłem na luz i też obroty zostały na 1000, zjechałem na parking, zatrzymałem się i znów obroty po chwili spadły do normy.
Pedał działa normalnie, tak mi się wydaje, nie mam porównania z inną mazdą.
Kiedyś miał problem z odbijaniem po dłuższej podróży, najczęściej w długim korku po wielokrotnym wciskaniu i puszczaniu pedał odbijał skokowo. Po wymianie płynu hamulcowego i odpowietrzeniu problem ustał.
Proszę o poradę, co sprawdzić, gdzie szukać, co wymieniać :–)
Podwyższone obroty przy dohamowaniu
Strona 1 z 1
Ogólnie to jest tak zrobione, że wciskając sprzęgło obroty nieco wzrastają ( łatwiej ruszać ).
Jednak jeśli chodzi o obroty ok. 1 tys , to wydaje mi się, że komp w ten sposób próbuje dopalać DPF
Jednak jeśli chodzi o obroty ok. 1 tys , to wydaje mi się, że komp w ten sposób próbuje dopalać DPF
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
DPF'a jeszcze nie zamontowali.
Chyba się nie zrozumieliśmy, auto jedzie, wciskam sprzęgło, obroty spadają, z np. 3000 do 1000 a nie do 750. Dopiero po całkowitym zatrzymaniu normują się. Jeżeli auto na luzie się toczy to w dalszym ciągu obroty utrzymują się na wyższy poziomie.
Chyba się nie zrozumieliśmy, auto jedzie, wciskam sprzęgło, obroty spadają, z np. 3000 do 1000 a nie do 750. Dopiero po całkowitym zatrzymaniu normują się. Jeżeli auto na luzie się toczy to w dalszym ciągu obroty utrzymują się na wyższy poziomie.
1. Sprawdź filtr powietrza, jego stan czy nie kwalifikuję się do wymiany
2. Sprawdź czy wymieniany miałeś zawór SCV. Najprościej podnieść maskę zlokalizować zawór i przeczytać jakie nosi numery jeżeli "006" to masz w 90% winowajcę (powoli jego żywot dobiega końca) .
3. wyczyść czujnik MAF
4. Najprawdopodobniej auto się rozgrzewa i jeździ na ssaniu (robisz krótkie dystanse i długie postoje)
chyba to wszystko co mi przychodzi do głowy
2. Sprawdź czy wymieniany miałeś zawór SCV. Najprościej podnieść maskę zlokalizować zawór i przeczytać jakie nosi numery jeżeli "006" to masz w 90% winowajcę (powoli jego żywot dobiega końca) .
3. wyczyść czujnik MAF
4. Najprawdopodobniej auto się rozgrzewa i jeździ na ssaniu (robisz krótkie dystanse i długie postoje)
chyba to wszystko co mi przychodzi do głowy
Dziękuję za odpowiedź.
ad. 1. Filtr stosunkowo nowy, wymieniany w maju. Wymienię ponownie dla pewności, koszt niewielki.
ad. 2. zawór wymieniłem na używkę z 006 na 066 przed i po zmianie objawy takie same :–(
ad. 3. Czyli przepływomierz powietrza? Ok, wyczyszczę przy wymianie filtra.
ad. 4. Problem pojawia się również po długich dystansach. Po przejechaniu 200-300 kilometrów, robię postój na tankowanie. Odpalam, jadę i problem z obrotami jest. Dziwi mnie fakt, że aby obroty się ustabilizowały auto musi się CAŁKOWICIE zatrzymać, nawet jak sunie 1 (słownie jeden) kilometr/godzinę to obroty pozostają na poziomie 1000. Dopiero gdy całkowicie się zatrzymam to normują się.
A czy wysprzęglik lub pompa sprzęgła może mieć tu jakiś wpływ?
Zgłupiałem....
ad. 1. Filtr stosunkowo nowy, wymieniany w maju. Wymienię ponownie dla pewności, koszt niewielki.
ad. 2. zawór wymieniłem na używkę z 006 na 066 przed i po zmianie objawy takie same :–(
ad. 3. Czyli przepływomierz powietrza? Ok, wyczyszczę przy wymianie filtra.
ad. 4. Problem pojawia się również po długich dystansach. Po przejechaniu 200-300 kilometrów, robię postój na tankowanie. Odpalam, jadę i problem z obrotami jest. Dziwi mnie fakt, że aby obroty się ustabilizowały auto musi się CAŁKOWICIE zatrzymać, nawet jak sunie 1 (słownie jeden) kilometr/godzinę to obroty pozostają na poziomie 1000. Dopiero gdy całkowicie się zatrzymam to normują się.
A czy wysprzęglik lub pompa sprzęgła może mieć tu jakiś wpływ?
Zgłupiałem....
Zanim przekopiesz całą komorę silnika i wymienisz kupę niepotrzebnych rzeczy pozwól,ze Cię uspokoję.
Zachowanie Twojego silnika jest jak najbardziej normalne i prawidłowe. Takie zjawisko występowało już w silnikach DITD. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.
Zachowanie Twojego silnika jest jak najbardziej normalne i prawidłowe. Takie zjawisko występowało już w silnikach DITD. Nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma.
Hmm.. wcześniej tak nie było, stąd zaniepokojenie.
Tym bardziej przed wakacyjnymi wojażami.
Na chwilę obecną wymiana filtra i czyszczenie przepływki to koszt żaden. Nie do końca wierzę w wymianę filtra, może "kąpiel" przepływki coś zmieni, chociaż też ciężko mi to powiązać.
Tym bardziej przed wakacyjnymi wojażami.
Na chwilę obecną wymiana filtra i czyszczenie przepływki to koszt żaden. Nie do końca wierzę w wymianę filtra, może "kąpiel" przepływki coś zmieni, chociaż też ciężko mi to powiązać.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6