Ubywa oleju, dymi na biało niebiesko, przedmuchy

Witam.
Od jakiegoś czasu auto zaczyna dymić na zimnym po odpaleniu na biało niebiesko ale po rozgrzaniu silnika dym jest coraz większy i lekkie dotknięcie gazu znów powoduje dymienie, sama turbina nie ma luzów.
Przedmuchy na bagnecie i spod korka oleju wyraźnie czuć spaliny.
Na baniakach od strony rozrządu 1-3 cylindra zmierzone 30 barów a 4 tłok ma 35 atmosfer, po wyciągnięciu świeć żarowych na pierwszych 3 jest olej 4 sucha.
Na 3 pierwszych wtryskiwaczach spieki. Oleju ubywa w bardzo szybkim tempie 150km i praktycznie z 3/4 bagnetu do minium. Czego się tu spodziewać pierścienie , pęknięty tłok a może same podkładki ? Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu auto zaczyna dymić na zimnym po odpaleniu na biało niebiesko ale po rozgrzaniu silnika dym jest coraz większy i lekkie dotknięcie gazu znów powoduje dymienie, sama turbina nie ma luzów.
Przedmuchy na bagnecie i spod korka oleju wyraźnie czuć spaliny.
Na baniakach od strony rozrządu 1-3 cylindra zmierzone 30 barów a 4 tłok ma 35 atmosfer, po wyciągnięciu świeć żarowych na pierwszych 3 jest olej 4 sucha.
Na 3 pierwszych wtryskiwaczach spieki. Oleju ubywa w bardzo szybkim tempie 150km i praktycznie z 3/4 bagnetu do minium. Czego się tu spodziewać pierścienie , pęknięty tłok a może same podkładki ? Pozdrawiam