Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 15 kwi 2018, 08:12
przez tadziol
Jak będziesz miał elm to wrzucisz tu potrzebne odczyty i będziemy mądrzejsi.
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 15 kwi 2018, 20:55
przez bartes76
A jakie odczyty podać?
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 15 kwi 2018, 21:36
przez tadziol
Chwila.... Ilu tu jest potrzebujących ?
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 15 kwi 2018, 22:15
przez Soweb
Panowie, ja już nie potrzebuje pomocy i tu dosłownie pisząc to do Was –> tańczę pogo z radości
a więc.... naprawiłem acetonem –> przemyłem na chama (aceton + waciki) przepływomierz. I mazda wróciła do formy sprzed lat!
Teraz czas na zawieszenie – wali z tyłu, wali z przodu ... ech ..ale jak jest moc to znów uwielbiam tą moją skarbonkę
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 17 kwi 2018, 21:33
przez bartes76
Dzięki Soweb, u mnie było to samo.. Już zapomniałem, jakiego kopa ma nasza Madzia .
Szkoda, że elektronika nie wykazuje jakiegoś błędu z tym związanego, że np zmniejsza moc, bo przepływ powietrza za mały czy coś takiego. No, ale może to za stare auto na coś takiego .
Pewnie można to sprawdzić odczytem jakiegoś parametru, ale to może Tadziol wie..
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 4 paź 2020, 11:41
przez Kogut999
Cześć. Od 2 tygodni mam podobny problem z moją MAZDA 6 2006 105kW / 143KM GG RFT MZR-CD 16V. Otóż auto pewnego dnia stwierdziło ze ma za dużo mocy i zaczęło jeździć jak wolnossacy diesel. Chodzi równo,nie dymi, nie ma bledow, pali na szczał tylko nie ma tego kopa od 1800 obrotów a do tego pali w mieście około 15l. Wyczysclem przeplywke, wymieniłem lambde, wtryski ok.. A auto dalej nie chodzi. Dodam tylko ze pol roku temu zawlepilem EGR ale było cały czas Dobrze . Proszę pomóżcie
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 4 paź 2020, 16:33
przez smile
Jak się poddasz to może odkupię, ładne blachy masz, rudej mało...
A turbo to sobie już sam zregeneruję jak jest walnięte
Re: Spadek mocy – poszukuję pomocy zanim zbankrutuję
Napisane: 4 paź 2020, 16:37
przez Kogut999
Turbo jest ok. A auto I tak jest na sprzedaż. A rudej nie ma
Dopisano 4 paź 2020, 16:14:
Jeśli dogadamy się co do ceny jestem skłonny sprzedać
Napisane: 6 paź 2020, 19:02
przez Kogut999
Auto zrobione, winny byl jeden wężyk od podciśnienia gdzies lekko przetarty i zawór od sterowania turbina, ale udało się go zrobić. Koszt z robocizna 100 zl
Dopisano 6 paź 2020, 18:02:
Auto zrobione, winny byl jeden wężyk od podciśnienia gdzies lekko przetarty i zawór od sterowania turbina, ale udało się go zrobić. Koszt z robocizna 100 zl