Za niskie obroty na zimnym silniku

Witam, może ktos z Was spotkał sie z takim przypadkiem z którym zmagam się od kilku miesięcy. Do rzeczy. Rano gdy odpalam samochód, po odpaleniu i upływie około 3 sekund spadają obroty, tak jakby silnik miał za chwilę zgasnąć. Niekiedy towarzyszy temu metaliczny odgłos jakby metal tarł o metal, po lekkim dodaniu gazu odgłos ten ustępuje a obroty lekko się podnoszą, jednak silnik dopiero po złapaniu temperatury zaczyna pracować normalnie. Towarzyszy temu przenoszenie drgań na cała budę w szczególności na kierownicę. Im na zewnątrz zimniej tym drgania większe i dłużej trwają. Wymieniłem filtr paliwa (zawsze używam Knechta C205), sprawdziłem szczelność przewodów paliwowych przy silniku, dwumasa wymieniona na oryginał,zapobiegawczo wymieniłem zawor SCV i przeczyściłem przepływomierz. Przed wymianą też tak miałem. Wymieniona sprężarka klimatyzatora, paski i rolki nowe. nadmieniam, że autko ma normalne osiągi mino tych za niskich obrotów. Na swiatłach dopóki sie nie zagrzeja trzymam go na lekkim gazie.