Cześć, nie mogłem znaleźć na forum więc zakładam nowy wątek. Są w domu 2 Mazdy 6 moja nalatane 198 tysięcy i taty nalatane 215 tysięcy. problem w tym że porównując osiągi i zachowanie się silnika stwierdzam że z mazdą taty jest coś nie tak. moja zrywna ciągnie od dołu 1600 obr i nie kopci nie bierze oleju. Taty kopci ( mocno na czarno i gęsto ) turbo wciska w fotel dopiero przy 2000 obr. wtedy zaczyna się kopcenie i tak do końca czarna gęsta chmura. Auto spalanie ma w normie żadnych niepokojących dźwięków nie słychać. w czym może być problem? jaka przyczyna? dodam że mazda taty to HB moja kombi, moja pali ok 1 litr więcej na 100 a silniki te same 2.0 136KM.
Dopisano 11 mar 2016, 20:32:
żadnych podpowiedzi? nie wiem w czym szukać przyczyny, wtryski, IC, turbo? co jest słabym ogniwem?
dymi przy przyśpieszaniu, późno turbo
Strona 1 z 1
przez dkowal91 » 11 mar 2016, 23:04
w jaki sposób to zrobić?? jak sprawdzić układ dolotowy?? Gdyby to był EGR to kopciłby niezależnie od tego czy zimny czy ciepły?? bo on przy bucie to dymi zdrowo bez względu na to czy rozgrzany czy nie...
przez drx8 » 13 mar 2016, 13:31
na odpalonym silniku odkręć korek wlewu oleju i zobacz czy dymi mocno jak z rury wydechowej. porównaj ze swoją maszyną. Kiedy zmieniałeś filtry paliwa, powietrza? Od filtra powietrza odchodzą wężyki podciśnieniowe, możesz looknąć czy nie łapią fałszywego powietrza. Może też być sonda lambda (po lifcie).
przez dkowal91 » 14 mar 2016, 19:48
Mazda to 2003 rok 2.0 136, wszystkie filtry wymieniane na bieżąco, to autko miało tak od kupna, podkładki pod wtryskami nie wymienione, bo nie dymi i nie ma przedmuchu, ale jakoś na dniach zrobię to, jak i czyszczenie smoka dla pewności, bo nie wiem czy ktoś kiedykolwiek to robił... a dokąd te wężyki prowadzą?? Da rade sprawdzić IC bez demontażu? i w jaki sposób sprawdzić układ dolotowy, da to się przeanalizować bez demontażu??
przez Pawel 32 » 14 mar 2016, 20:29
Witaj zapewne taty mazda to 2004 rok a twoja 2003. Egr taty z elektronika a twój egr mechaniczny i możesz go zaślepić.Po mimo twoich porównań wina tkwi w wężykach podciśnieniowych i podkładki pod wtryski.
Dopisano 14 mar 2016, 20:36:
Więcej możesz pisać ma meila audi80@onet.com.pl tam jestem dostepny więcej a jak się zrobi auto udostępnić zakończenie
Dopisano 14 mar 2016, 20:36:
Więcej możesz pisać ma meila audi80@onet.com.pl tam jestem dostepny więcej a jak się zrobi auto udostępnić zakończenie
przez kubsztyk » 14 mar 2016, 20:41
Polecam przejrzeć połączenia podciśnieniowe, naprawdę. Szczególnie wężyki przy EGR, turbinie i elektrozaworach. U mnie był sparciały wężyk przy elektrozaworze, przez co nie otwierał się EGR i silnik nie miał należytej elastyczności przy obrotach do 2000 1/min, ponadto rzucało nadwoziem podczas gaszenia, jak przy zużytej dwumasie. Po wymianie wężyka problemy zniknęły.
przez dkowal91 » 23 kwi 2016, 22:33
Witajcie, dopiero dziś miałem chwilę, żeby zabrać się za diagnozę i poszukiwanie usterki w aucie taty, usterka namierzona, okazał się pęknięty wężyk od podciśnienia, wężyk wymieniony auto przestało kopcić na czarno, a przynajmniej dość konkretnie zniwelowało kopcenie. zwróciłem również uwagę że mazda rok 2003 a mazda 2005 obydwie z silnikami RF5 mają różne układy podciśnień – różnice w rozprowadzeniu węży. W Madzi 2003 rok więcej narządów sterowane jest podciśnieniem. W mojej 2005 ostatnim wężem podciśnień jest ten od turbo a w tej starszej układ obiega silnik i chowa się pod motor od przedniej strony. Podsumowując awaria w 50 % usunięta, podciśnienia działają jak należy auto nie kopci, natomiast drugie 50% awarii to jest w dalszym ciągu późne załączenie turbo, albo opóźnione ssanie turbo, ciężko stwierdzić ponieważ wydaje mi się że turbina załącza się już przy niskich obrotach, sztyca wyciągnięta zaraz po odpaleniu auta, natomiast samochód ma odczuwalnego kopa dopiero po 2000 obrotów, tak powinno być?? dodam że w mojej czuć turbo już przy 1600- 1700 obrotów. Podpowiecie gdzie ewentualnie zwrócić uwagę?? i jeszcze jedno pytanie, czy konieczne jest wstawianie tego filterka, zaworka czy co to tam jest przyłączone do przewodu podciśnienia idącego do turbo?? zaworek ten uległ zniszczeniu i między innymi on niszczył układ podciśnień. na razie podpiąłem omijając to dziadostwo i nie wiem czy szukać nowego, czy obędzie się bez niego.
przez kubsztyk » 24 kwi 2016, 10:39
Wsadź nowy / używany filterek.
Co do późnego załączania turbo – że tak powiem, może auto jest cały czas zamulane, tzn. emerycka jazda i warto by było pocisnąć troszeczkę – kilka razy gaz w podłogę i jakieś krótkie przegonienie w trasie 150 km/h? Chodzi mi tutaj o kierownice powietrza w turbinie – może lekko zapieczone?
Co do późnego załączania turbo – że tak powiem, może auto jest cały czas zamulane, tzn. emerycka jazda i warto by było pocisnąć troszeczkę – kilka razy gaz w podłogę i jakieś krótkie przegonienie w trasie 150 km/h? Chodzi mi tutaj o kierownice powietrza w turbinie – może lekko zapieczone?
przez dkowal91 » 24 kwi 2016, 19:34
W moich okolicach ciężko o używany filterek, a wydaje mi się że za nowy liczą jak za zborze, bo 120 zł za kawałek plastiku. Stąd moje pytanie, czy jest on niezbędny w tym układzie?? Co do turbo powiem że nie masz racji, fakt autem jeździ mój tata, ale na pewno nie jeździ jak emeryt, sam po naprawie podciśnień przejechałem dobre 40 km dla przeczyszczenia układu bo nawet po naprawie autko deko kopciło, kopcenie ustało, autko przeciągnięte, natomiast turbo dalej ssie dopiero przy 2000 obrotów.... słychać jak pracuje w niższych partiach obrotów ale efekt działania turbo jest dopiero w późniejszej fazie 2000 obrotów. Jeszcze jakieś pomysły odnośnie faktu późnego załączania turbo??
przez dkowal91 » 28 kwi 2016, 11:24
Sabestian napisał(a):Musi dostaje mniej powietrza, niż Twoja, więc efekt turbo pojawia się przy wyższych obrotach.
Szczerze, to nie bardzo rozumie tą wypowiedź
Musi co?? Jak dostaje mniej powietrza??przez laba » 28 kwi 2016, 16:23
Pewnie chodzi mu o to że Turbo nie daje takiego ciśnienia jak twoje 
Twoje daje większe ciśnienie dlatego zbiera się wcześniej, ojca podjechane/nieszczelne ładuje ciśnienie mniejsze dlatego "załącza" się później.
Taka moja teoria spiskowa
Twoje daje większe ciśnienie dlatego zbiera się wcześniej, ojca podjechane/nieszczelne ładuje ciśnienie mniejsze dlatego "załącza" się później.
Taka moja teoria spiskowa
przez d3bon3 » 5 sie 2016, 08:41
Cześć, mam podobny problem jak kolega. Przy przyśpieszaniu dymi jak z chaty szamana, czarny gęsty dym. Z tą jednak różnicą, że mam Madzie po chip tuningu. Czy może to być podobna przyczyna jak u kolegi czy dymienie pojawia się przez zmianę mapowania silnika i zwiększoną dawkę paliwa? Dodam jeszcze, że różnica spalania pomiędzy komputerem pokładowym a realnym to około 1,7 litra. Oddać Madzie do mechanika, żeby wszystko sprawdził czy się nie przejmować dymieniem? 
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6