Kręci, nie pali, nie działa ręczna pompka paliwa na filtrze.

Witam wszystkich,
jestem posiadaczem Mazdy 6 2.0 Diesel 136 KM.
Wróciłem Mazdą bez problemów z pracy a rano już nawet nie chciała się odezwać a silnik kręci.
Myślałem, że zamarzł filtr paliwa ( w nocy -20 st.C) ale tam wszystko jest ok.
Sprawdziłem przewody paliwowe od baku do filtra, może tam coś zamarzło?
WYNIK: Jeden przewód przedmuchałem bez problemu a drugi z dużym oporem i ledwo co można w niego dmuchnąć tak jakby był bardzo cieniutki przepływ, czy tak powinno być?
Pompką ręczną na filtrze nie można pod pompować paliwa jakby w ogóle nie ciągnęła.
Czy kręcąc silnikiem paliwo od razu jest zasysane z baku?
Ściągnąłem przewody z pływaka w baku pod tylnymi siedzeniami i kręcąc silnikiem ani kropla nie poleciała?
Proszę was o poradę...
jestem posiadaczem Mazdy 6 2.0 Diesel 136 KM.
Wróciłem Mazdą bez problemów z pracy a rano już nawet nie chciała się odezwać a silnik kręci.
Myślałem, że zamarzł filtr paliwa ( w nocy -20 st.C) ale tam wszystko jest ok.
Sprawdziłem przewody paliwowe od baku do filtra, może tam coś zamarzło?
WYNIK: Jeden przewód przedmuchałem bez problemu a drugi z dużym oporem i ledwo co można w niego dmuchnąć tak jakby był bardzo cieniutki przepływ, czy tak powinno być?
Pompką ręczną na filtrze nie można pod pompować paliwa jakby w ogóle nie ciągnęła.
Czy kręcąc silnikiem paliwo od razu jest zasysane z baku?
Ściągnąłem przewody z pływaka w baku pod tylnymi siedzeniami i kręcąc silnikiem ani kropla nie poleciała?
Proszę was o poradę...