Strona 1 z 1
Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
5 sty 2016, 17:16
przez dominikki
Witam
Podczas rozgrzewania (mrozy na zewnątrz) moja madzia nagle zgasła. Nie chce już odpalić, świeci się kontrolka chceck. Dzień wcześniej zgasła podczas jazdy a więc rozgrzałem w garazu, wymieniłem filtr paliwa i było ok. Podpiąłem pod komputer i wyskoczyły błędy. Miał ktoś podobne problemy? Błędy wyświetlone przez komputer:
===RCM DTC B1342===
Kod: B1342 – Uszkodzony ECU.
Re: Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
6 sty 2016, 16:09
przez Forys
Mam dokładnie ten sam problem. Mazda zgasła na światłach i nie chce odpalić. Wymieniłem filtr paliwa i niestety nic. Próbowałem odpowietrzyć ale samochód nie odpala. Grzebałem dalej – na autostartcie samochód odpala ale nie da się utrzymać stabilnej pracy silnika. Poszedłem dalej i zacząłem dobierać się do wtrysków w nadziei, że to podkładki. Niestety chyba raczej nie to. Przy okazji zauważyłem dość słabe ciśnienie paliwa w przewodach paliwowych przy próbie odpalania. Potem udało się odczytać błędy – B1342 i deffective ECU. Mam jeszcze U1900-FF Instrument cluster ale dopiero poszukuję info w tym temacie.
Re: Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
6 sty 2016, 17:02
przez bartes76
Może problemy z punktami masy pod maską (pod filtrem pow i koło zbiorniczka sprysków)?
Re: Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
6 sty 2016, 18:11
przez Forys
Dzięki za podpowiedź. Sprawdzę to jutro. Masa pod zbiornikiem spryskiwaczy ma u mnie kiepski stan co czasem objawia się problemem z prawym ksenonem. Rzucę okiem i poprawię co się da a potem pójdę tropem słynnej wiązki w okolicach intercoolera!
Re: Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
7 sty 2016, 00:14
przez rami1000
skoro zaczęło sie w mrozy może daj paliwa z butelki a nie przez filtr, może paliwo przytkało smok w baku?
Re: Nie odpala, kontrolka check, błąd B1342

Napisane:
7 sty 2016, 07:17
przez Forys
Ręczne podpompowanie paliwa po wymianie filtra przebiegło bez problemu więc raczej wykluczyłem opcję ze smokiem. Trzymam się na razie wersji z elektryką, a jeśli nie przyniesie ona rozwiązania to powrócę do układu paliwowego – choć wydaje mi się że ewentualny problem jest za filtrem, a nie przed. We wcześniejszym poście pisałem, że mogę mieć zbyt niskie ciśnienie przy wtrysku ale moja metoda obserwacji była dość spartańska i nierzetelna. Zastanawiam się jak sprawa wygląda u kolegi dominikki? Czy auto stojące w ciepłym garażu mu odpala?