Klub MazdaSpeed

Witam,

przejrzałem podobne tematy i mój problem wydaje się inny.
Jadąc w któtką trasę tuż przed dotarciem do celu silnik zaczął regularnie stukać przy dodawaniu gazu – raz ciszej a za chwilę głośniej, zapaliła się na moment kontrolka oleju.
Dolałem pół litra oleju – kontrolka zgasła.
W drodze powrotnej stuki ucichły – nagle silnik zapiszczał w czasie jazdy i zgasł, przy próbie odpalenia słychać było jakby piski – zrezygnowałem z jazdy i wezwałem lawetę.

Na drugi dzień auto zapaliło normalnie – ale w miare rozgrzania silnika słychać coraz głośniejsze stukanie wraz z dodawaniem gazu. Na biegu jałowym silnik pracuje równo – odpala bez problemu.

Samochód widział mechanik – ale chyba bał się stawiać diagnozę wymienił olej (wlał 5l castrola 5w40) i wymienił filtr oleju.

Po wymianie strasznie bucha spalinami spod korka wlewu oleju i stuka przy gazowaniu(głośniej gdy auto jest bardziej nagrzane).

W serwisie mazdy we Wrocławiu podejrzewają panewki – nie widzieli jeszcze auta.
Czy warto coś z tym robić czy po prostu kupić inny silnik?

Z góry dziękuję za porady i Pozdrawiam

Jak na zagrzanym silniku spod korka bucha spalinami, wyrzuca olej to podkladki pod wtryskami
Jeszcze bym sprawdził smok olejowy bo on lubi sie zakleić od tych podkładek a tu już prosta droga do zatarcia silnika

Tak właśnie to wygląda,
a czy przez podkładki wtryski mogą tak stukać? Nie jest to regularne – czasami jest cisza a czasami jest bardzo głośno.

mogą

Dopisano 4 stycznia 2016, o 16:24:

laba napisał(a):Jeszcze bym sprawdził smok olejowy bo on lubi sie zakleić od tych podkładek

no w tym przypadku to absolutny obowiązek

PS. wstaw zdjęcie sitka po zdjęciu miski olejowej

Wymienię podkładki i sprawdzę stan smoka – mam nadzieję nie znaleźć w misce olejowej niczego oprócz oleju.

Wygląda na zatarcie. Przykro mi.

W takim wypadku bezpieczniej zrobić remont (zaufany serwis z Wrocławia zrobi to za 6k) czy kupić silnik z przekładką (miesiąc gwarancji) za 3.5k?

Zrobiłbym remont. Temat przerabiałem i z wyliczeń wyszło, że kalkuluje się zrobić remont. Przy okazji można zrobić inne rzeczy, które w przyszłości będą kosztować – dwumasa+sprzęgło, rozrząd, simeringi od strony skrzyni i paska rozrządu, sprawdzić turbawkę czy nie ma luzu na osi bo akurat dobry dostęp, wyczyścić egr.

No i jest diagnoza.

Mechanik stwierdził obróconą panewkę korbowodową (smok był brudny).
Mówi że wystarczy wymienić panewki na nowe i że wał jest nietknięty.

Dodatkowo wymieni podkładki pod wtryskami i pompę oleju.

Czy to możliwe żeby wał nie dostał w ogóle przy obróceniu panewki?

.

Od czego zacząć? Od najlepszego mechanika w okolicy

.

łączę z istniejącym wątkiem... proszę się z nim zapoznać

Rozumiem to wszystko, znam temat ale akurat w moim przypadku bardzo pilnowalem smoka olejowego, olej byl wlewany ksiazkowy oraz ZAWSZE byla plukanka przed wymiana. Podkladki oczywiscie wymienione. I mimo to stalo sie jak sie stalo...

dbasz a i tak pokazuje środkowy palec.
U mnie podkładki nie wydmuchane, smok czysty, rozrząd 15tyś temu wymieniony
w piatek auto jechało zgasło i nie odpaliło. po wymianie filtra paliwu odapliło i zaczeło klepać. bez jednego gara po ściągnięciu miski olejowej .
w misce rozsypana podkładka dystansował a wałka, po ściągnięciu pokrywy stwierdzono uszkodzony popychacz zaworów.

.

.

.

Dopisano 29 wrz 2017, 06:54:

.

Dopisano 29 wrz 2017, 06:54:

.

Sabat, jaki przebieg? Ja miałem urwany pierścień na wałku przy 180 tys. km.