Wysoka temperatura i pozniejsze problemy

[boruta]

Witam.
Poraz pierwszy zakladam nowy temat ale nie udało mi sie tym razy zlokalizowac podobnogo problemu.
Sprawa wyglada nastepujaco po tym jak podczas jazdy przestała dzialac klima po chwili zauważylem ze temperatura jest na czerwonej kresce wyłaczyłem silnik otworzylem maske okazalo sie ze plyn sie gotuje i jest wyzucany ze zbiorniczka (tegoroczne wakacje dosc dleko od domu temperatura na zewnatrz 42 stopnie) poczekalem az kreska wroci do polowy dolalem zwyklej wody i powoli staralem sie wrocic do hotelu podczs powrotu temperatura nadal rosla ale nie pozwolilem jej przekroczycz 3/4 skali poprostu wyłaczałem silnik i czekalem az bedzie ok. Jak silnik ostygł wszystko wrociło do normy. Nastepnego dnia po ok 1h jazdy sytuacja zaczela sie powtarzac nie bylo wyjscia trzeba bylo oddac madzie w obce rece. Miejscowy mechanik a dokladniej czarnogórski na tyle ile go zrozumiałem stwiedził że zapchana byla chłodnica ale wyplukal i juz jest ok. Przez kolejny tydzień pobytu wszystko grało i nic sie nie działo. Podczas powrotu do domu nic złego nie zaobserwowałem , auto sie nie grzało ale kiedy temperatura na zewnątrz obnizyla sie w nocy podczas jazdy do 8-9 stopni pojawił sie inny problem temperatura spadła do 1\3 podzialki, a czasami jeszcze niżej jak sie zatrzymuje wraca do polowy podcas jazdy spada. Pojawil sie tez inny problem falujace obroty i syczenie powietrza,a podczas gaszenia nie wiem jak to nazwac silnik wydaje taki dzwiek jak by zasysal powietrze i je wydmuchiwał.
Miał ktos podobnie czekam na opinie.

[smile]

A może ten znachor zablokował Tobie termostat w pozycji otwartej?!