Klub MazdaSpeed

Witam kupiłem niedawno kolejną Mazdę 6 z 2006 roku po lifcie z silnikiem diesla o mocy 143 km
Usunąłem z niej dpf. Po usunięciu filtra dpf komputer przełączał się w tryb serwisu. komputer pokazywał 3 usterki:

P0546 Wysoki obwód prądowy czujnika temperatury spalin – bank 1 czujnik 2
– nieciągły

P2033 czujnik temperatury spalin sygnał za wysoki bank 1 sonda 2
– nieciągły

P0549 wysoki obwód prądowy czujnika temperatury spalin bank 2 czujnik 1
– nieciągły

W autoryzowanym warsztacie zgrali oryginalny soft, usunęli z programu owe błędu i czujniki i wgrali nowy
zaktualizowany soft.

Po dwóch dniach silnik zaczął pracować nierówno, stracił moc ale nie drastycznie, stukanie w silniku jest coraz głośniejsze, pojawiły się białe dymy z wydechu stukanie silnika, później doszło do gaśnięcia na wolnych obrotach, oraz przy zmianie biegu najpierw jest delikatne przyduszenie silnika potem się stabilizuje.
Czy usunięcie czujników mogło mieć wpływ na taką pracę silnika czy mogą być inne przyczyny

albertinoo napisał(a):Usunąłem z niej dpf.

a w jakim celu ?

albertinoo napisał(a):Czy usunięcie czujników mogło mieć wpływ na taką pracę silnika czy mogą być inne przyczyny

a pytałeś

albertinoo napisał(a):W autoryzowanym warsztacie

?

DPF usunięty zapewne przez spalanie? Też świeżo nabyłem Mazdę 6 Kombi z 2006 r. po lifcie i póki co jestem przerażony spalaniem. Liczyłem się z wyższym, ale to jest przesada. Jeżdżę póki co odcinkami po kilka, kilkanaście kilometrów, ale średnie spalanie poniżej 10 l. jeszcze nie zeszło. Na razie jestem w fazie obserwacji, ale już brałem pod uwagę usunięcie DPF-a dla oszczędności paliwa. Jednak widzę, że mogą być problemy ...

Wysokie spalanie nie musi wynikać z faktu istnienia dpf-u. Wypalanie nie następuje cały czas, uruchamia się podczas dłuższej jazdy z miarę jednakową prędkością i obrotami silnika i oczywiście jeśli jest konieczne. Wysokie spalanie na krótkim odcinku to: mało powietrza dla silnika (zapchany filtr, nieszczelność w dolocie lub intercoolerze), zużyty wtrysk lub wtryski (leją),wadliwy egr..
Spróbuj zrobić kalibrację – kabelkiem lub forscanem,jak przejdzie wtryski powinny być w miarę ok.
Ja w swojej madzi nie mam dpf, wymieniałem wtryski, zaślepiłem egr, wstawiłem sportową wkładkę filtra powietrza (pipercross) – spalanie w mieście przy spokojnej jeździe 7-7,5 z klimą non stop.

Zajmę się diagnostyką spalania jak tylko ogarnę inne rzeczy – mazda dopiero co kupiona z przebiegiem 120.000 km, regularnie serwisowana w Niemczech, właśnie przed wymianą oleju wg kartek i książki. Do Polski przyjechała na lawecie z uszkodzoną turbiną. Sprzedawca wymienił turbinę przez oddaniem auta w moje ręce. Generalnie widać że auto zadbane ... jednak ... obawiam się, że uszkodzenie turbiny mogło być spowodowane DPF-em i problemami z nim. Póki co jestem na etapie wymiany klocków, płynów, opon ... na dalszą diagnostykę przyjdzie czas w późniejszym terminie. Wskazania komputera odnośnie spalania na razie mnie przerażają, ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić jej w trasie i w dłuższym przedziale czasu ... jeżdżąc na odcinkach krótkich spalanie chwilowe jednak nie schodzi poniżej 10l.
No cóż ... to mój pierwszy japończyk ... drugie auto do VW BORA 1.9 TDI i może to nie na miejscu ale powiem tyle – GENIALNE auto ... takiego już nie będzie
P.S.
Mazda zastąpiła HYUNDAI COUPE RD2 2.0 benz. 2001 r. Mam nadzieję, że podatność na korozję podwozia nie będzie aż taka, jak w koreańczyku ...

skuzmik napisał(a):obawiam się, że uszkodzenie turbiny mogło być spowodowane DPF-em i problemami z nim

raczej odwrotnie – uszkodzona turbina lała olej do wydechu i zapychała dpf..

No cóż, na razie oprócz wysokiego spalania DPF mi nie wadzi ... kontrolki ok, kopcenia brak, silnik pracuje równo i dynamicznie, na razie ... jednak dręczy mnie myśl, że on tam siedzi, ten stwór DPF A że docelowo auto szykuję dla żony na dojazd do pracy (z dziećmi do przedszkola po drodze) – tym bardziej mnie to martwi ...

Wysokie spalanie to nie wina DPF, nigdy tak nie było i nie będzie!!!!!!
1. Filtr powietrza.
2. Styl jazdy – zakres obrotów etc...
3. Spalanie na krótkich odcinkach przy niedogrzanym silniku zawsze będzie wysokie!

Jak chcesz sprawdzić ile pali naprawdę, przejedź się 100 kilometrów. 30-40 zł wydane na paliwo to będzie lepsza inwestycja niż kastracja auta

Kupiłem Mazde 6 121 km 2007r. z usuniętym DPF. Mam podobne objawy. Odczuwalny mocno brak mocy, po odpaleniu i ruszeniu silnik się dławi, potem się stabilizuje. Jak sobie z tym poradzić?

Panie Prezydencie...

basler napisał(a):Kupiłem Mazde 6 121 km 2007r. z usuniętym DPF. Mam podobne objawy. Odczuwalny mocno brak mocy, po odpaleniu i ruszeniu silnik się dławi, potem się stabilizuje. Jak sobie z tym poradzić?

Komorowski radzi: To dla dobra DPF-u

A tak na serio to wraz ze wzrostem temperatury silnika "odblokowywane" są rezerwy mocy. Na zimnym nie pojedziesz, bo zatruwasz za bardzo środowisko, zajedziesz turbo i DPF

No ... jak na razie po wymianie rozrządu, oleju i filtrów komputer średnie spalanie po przejechaniu 600 km pokazuje na poziomie 9,2 litra. Niestety – nie jest to zachęcająca liczba W najbliższych dniach podjadę pod dystrybutor, żeby to zweryfikować organoleptycznie, ale po wskaźniku widzę, że komputer ma rację Biorąc pod uwagę temperaturę na zewnątrz zaczynam się zastanawiać, czy czekać z autem do zimy. Jednak sprzedaż teraz, po doinwestowaniu, to byłby chyba strzał w kolano.

AloHa
– nie sugeruj się wskazaniami kompa moj przeklamuje +1 litr, łatwo to zkorygować , ale jakoś tego nie robie . Obliczenia tylko dystrybutor.
-Styl jazdy i odleglość . 8l mi pali do pracy 15 km po górkach 1 lub 2 osoby , bez korków ale taka pol trasa , bo wioski i gorki
– dpf , webasto , klima coś cały czas ssie , dodatkowo ładowarki
– w prawdziwej trasie na pelno pod 7 l ,bez oszczednej jazdy ale tez nie 150 po autostradzie.
– Mazda dpf trzeba sie naumieć jeździć ;–)

To nie DPF Panowie.
Ja jeszcze mam DPF'a i spalanie poniżej 7L (klima na auto).
Jak się uprę to idzie zejść poniżej 6L, ale to już masochizm.

Przy normalnej jeździe < 7L.
Miasto > 8L
Autostrada ~140-150 km/h 8 – 9L

Styl jazdy też nie jest bez znaczenia. Żona zawsze te pół litra więcej spali i bynajmniej nie wynika to z dociskania, a raczej z używanych biegów.

http://www.motostat.pl/vehicle-stats/15880

To 9,2l to mam dopiero po przejechaniu kilkuset km bez klimy ... normalnie pokazuje grubo ponad 10 Fakt, że 6 biegu nie mam gdzie użyć. Do tego częste krótkie odcinki i częsty start/stop.

Podkładki pod wtryskami zmieniałeś kiedykolwiek?
To bardzo istotne w tych silnikach, a i wpływ na spalanie może mieć dość istotny.

Zawory były regulowane kiedykolwiek?

To świeży zakup, wymieniane były jakieś uszczelniacze wtrysków bo olejem na silnik bryzgało. Wcześniej wymieniana turbina i sprzedawca twierdził, że to dlatego olejem zachlapany. Przebieg 120.000 – to już czas na zainteresowanie się tymi podkładkami? Sam nic przy samochodach nie grzebię – podpytam się mechanika. Na razie – cały czas na etapie testów.

Obowiązkowo wymień podkładki pod wtryskami.

No więc tak – średnie spalanie zmierzone przy dystrybutorze oszacowałem na 8,7l – jazda w większości krótkie odcinki. Ponad połowa trasy z wyłączoną klimą (przy włączonej spalanie zauważalnie rośnie). Komputer pokazał mniej więcej tyle samo (8,9l). Następny krok wymiana podkładek pod wtryskami, ale mój mechanik odniósł się do tego sceptycznie. Jednak – wymienimy, dla pewności. Drugie tankowanie do pełna, trochę więcej klimy, spalanie na komputerze póki co od 9,1 do 9,4 ... do końca zbiornika jeszcze trochę zostało. W tej chwili do auta przesiadła się żona – dłuższe trasy, jednak inny styl jazdy. Za 200km oszacuję spalanie. Potem podkładki ... ech ... Niestety wczoraj w nocy coś uszkodziło mi pasek wieloklinowy – dziś będziemy zajmować się tym. Drogo mnie wyniesie to autko ... a dopiero miesiąc u mnie.

skuzmik napisał(a):Następny krok wymiana podkładek pod wtryskami, ale mój mechanik odniósł się do tego sceptycznie.

Widać masz mechanika który niewiele wie o mazdach (bez urazy). Poczytaj na forum, zobacz jakie są skutki niewymienionych podkładek (głównie zatkany smok olejowy). Podkładki trzeba wymienić OBOWIĄZKOWO. Przy okazji wymiany podkładek dobrze również wyregulować zawory przy jednej robocie.

Możliwe, że na samo spalanie wymiana podkładek wpływ będzie miała znikomy natomiast dla kondycji silnika znaczny jeśli nie zasadniczy.

Porównaj podkładki:
Oryginały były wadliwe: http://i155.photobucket.com/albums/s303 ... 50623m.jpg
Poprawiono je na masywniejsze: http://emide.pl/poradnik/podkladki.jpg

A tu główny problem przedostawania się spalin pod podkładkami do komory silnika:
https://www.google.pl/search?q=mazda+6+ ... B800%3B600

Podobno kontrolka braku ciśnienia oleju zapala się chwilę po zatarciu

No więc pochwalę się: oprócz kompletnego rozrządu wymienione podkładki pod wtryskami (faktycznie trzeba było), uszczelniacze wszelkie z powodu wycieków oleju (opisywane w innym wątku), olej zmieniony na Mazda Original Oil Ultra DPF, wyczyszczony smok z uwagi na podkładki (choć okazało się, że był czysty) ... oczywiście filtry oleju i powietrza. Spalanie ... jakby się lekko zmieniło z ... 8,3l/100km na 8,7l/100km
Na dzień dzisiejszy notoryczne wizyty przy dystrybutorze powodują, iż auto zaczynam wykorzystywać tylko na krótkie dystanse. Co jeszcze mogę zrobić w kwestii spalania? Dolać coś do paliwa żeby przeczyścić wtryski czy jechać gdzieś na jakąś regulację? Tak się nie da żyć ...