Strona 1 z 1
RF5C po remoncie chodzi jak ursus

Napisane:
14 sty 2015, 22:41
przez j82
Witam kupilem niedawno mazde 6 z padnietym silnikiem kompresja szla do ukladu chlodzenia winowajca byla peknieta tuleja cykindra tulej nowa glowica zregenerowana nowe pierscienie panewki wszystkie uszczelki rozrzad filtry itp. caly uklad paliwowy zakorkowany w workach wiec zadnego syfu nie nalapal wtryski spakowne razem z kablami oporowymi i trafily na poprzednie miejsce cisnienie na cylindrach po 35 barow silnik zapalil ale pali ciezko chodzi nierowno slabo sie wkreca i kopci niema bledow nieda sie zrobic kalibracji parametrow nieumiem odczytac bo CDIF i gutman nic nie pokazuja poza obrotami i temperatura przelewy sprawdzalem podaja rowno Jesli ktos mial taki przypadek to chetnie wyslucham wszelkich sugesti ps przed remontem silnik pracowal rowno palil na dotyk i niekopcil
Re: RF5C po remoncie chodzi jak ursus

Napisane:
17 sty 2015, 19:22
przez smile
1. Rozrząd ustawiony na znaki?

Tu bym sprawdził dwa razy...
Re: RF5C po remoncie chodzi jak ursus

Napisane:
18 sty 2015, 15:58
przez waletosw
rf5c chyba nie ustawisz rozrzadu zle tzn jesli to zrobisz to cos sie popsuje sprawdzalem na swoim silniku przestawisz o zabek i nie obrucisz silnikiem sprawdz scv ja mam 3 takie na garazu i jeden z nich po podlaczeniu wydaje odglos jak by mlotkiem ktos po pokrywie zaworow walil
Re: RF5C po remoncie chodzi jak ursus

Napisane:
24 sty 2015, 08:42
przez j82
wiowajca byla uszkodzona wiazka silnika 1 kabekek przed kablem oporowym ktos kiedys nakol i mu sie ugnilo mialem tez problem z przewodem od czujnika cisnienia oleju nie swiecila sie czasem kontrolka urwany kabelek jakis as dosztukowal na skretke i przymocowal tasma parciana do wiazki silnika wilgoc zrobila reszte postanowilem przyjrzec sie calej instalacji bo takie arcydziela sztuki wspolczesnej stanowia realne zagrozenie zycia i zdrowia mojego i madzi

Napisane:
16 lut 2015, 00:42
przez Enduro
niesolidne naprwy to zawsze spory problem..
E