Strona 1 z 1

Nierówne obroty po odpaleniu i gaśnie na zimnym silniku

PostNapisane: 29 gru 2014, 23:31
przez żywiec74
Witam wszystkich Forumowiczów.
Od pewnego czasu mam problem z moją M6 2,0 D 2005r. RF5C przebieg ok. 300 tyś. Mianowicie po odpaleniu na biegu jałowym silnik pracuje nierówno i obroty falują w zakresie 700- 850 MPH (przynajmniej tak to odczytuję z mojego obrotomierza), po chwili szarpania – gaśnie. Jak już go trochę nagrzeje to jest w miarę dobrze (obroty się trochę normują). W trasie nie ma żadnych problemów, tylko zauważyłem zależność, że jak jest trochę silnik rozgrzany to obroty się trochę normują na biegu jałowym, jednak po podkręceniu silnika do 2000 i więcej MPH i puszczeniu gazu silnik potrafi się zaksztusić i też zgasnąć mimo że jest rozgrzany. Zaprzyjaźniony mechanik spryskał mi (wypłukał) jakieś ustrojstwo koło filtra powietrza (chyba SCV- wybaczcie moją ignorancję) i wydaje mi się, że po tym wypłukaniu problem chwilowo znikał... jednak potem (na drugi dzień rano) powracał. Chcę dodać, że na podłączonym kompie na postoju i w czasie jazdy moja Madzia nie wykazuje żadnych problemów. Miałem sprawdzić wtryski, ale w pobliżu mam taki warsztat ( z diagnostyką), iż boję się że mi mogą jeszcze coś popsuć. Pomóżcie Forumowicze bo nie wiem co począć... tak jak wcześniej nadmieniałem moja Madzia w trasie sprawuje się bez zarzutu i prawie wcale nie dymi nawet przy przygazowaniu. Jak ktoś miał podobne objawy i sobie z tym poradził to proszę o radę...!
Ps. Sami wiecie jak się człowiek czuje jadąc M6 w dieslu i na światłach wam się zadławi i zgaśnie niczym nieszczęsne LPG.

Re: Nierówne obroty po odpaleniu i gaśnie na zimnym silniku

PostNapisane: 31 gru 2014, 12:15
przez andruszczak
Koło filtra powietrza masz przepływomierz. Za takie problemy może odpowiadać zawór SCV który jest na pompie. Poczytaj sobie tu viewtopic.php?t=88046

Re: Nierówne obroty po odpaleniu i gaśnie na zimnym silniku

PostNapisane: 2 sty 2015, 00:50
przez żywiec74
Witam Kolegę i dziękuję za zainteresowanie moim postem życząc na wstępie Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku. Widać moi "mechanicy" nie odróżniają zaworu SCV od przepływomierza... masakra!!! Podpowiedz mi tylko, czy padnięty SCV da się jakoś zdiagnozować np. na kompie czy tylko trzeba się sugerować takimi jak opisałem objawami pracy silnika? Bo sam już się z tym gubię... aha mam jeszcze ciekawostkę którą zasłyszałem od mojego zaprzyjaźnionego "mechanika" mianowicie zasugerował mi abym do każdego tankowania do ON dodawał MIXOLU bo na stacjach CPN jest suchy ON i to może też powodować nieprawidłową pracę wtrysków... nawet dwa razy zalałem tego specyfika do baku w proporcji 0,5 litra na 50 litrów ON... ale teraz sam się boję czy sobie tym nie zaszkodziłem...
Pozdrawiam serdecznie.

PostNapisane: 16 lut 2015, 20:27
przez Enduro
żywiec74 napisał(a):...1. czy padnięty SCV da się jakoś zdiagnozować ..2.do każdego tankowania do ON dodawał MIXOLU bo na stacjach CPN jest suchy ON i to może też powodować nieprawidłową pracę wtrysków... ...

1. raczej nie, wymiana
2. lepiej tankuj lepsze paliwo i nie dolewaj niczego podobnego, bo możesz sobie a szczególnie wtryskom lekko zaszkodzic
warto dolac uzadtniacza lub najlepiej forte

pozdr.E

PostNapisane: 16 lut 2015, 22:09
przez tadziol
żywiec74 napisał(a):czy padnięty SCV da się jakoś zdiagnozować np. na kompie
Enduro napisał(a):1. raczej nie, wymiana

aaaa tam,da się,podgląd ciśnienia na rail-u wystarczy.