Mazda 6 znikający stukot zaworów

Witajcie Forumowicze. Założyłem konto na forum i czytam wasze posty już od około 2 lat. Posiadam też mniej więcej tyle czasu mazdę 6 GY 136 KM. Tym razem jednak nie znalazłem odpowiedzi na mój problem na forum więc jestem zmuszony napisać nowy wątek.
Problem: Na zimnym silniku po odpaleniu słychać stukoczący zawór(lub zawory) oczywiście tylko w trakcie jazdy. I przez około 6-7km jazdy przez miasto.
Wykonałem już ustawianie zaworów metodą z forum (kabelek do masy itd…) niestety nie pomogło.
Samochód nie traci mocy, nie szarpie i się nie dusi a na obroty wchodzi bez problemu. Myślałem, że jest to może podkładka o której piszą użytkownicy ale muszę mieć pewność zanim pojadę na serwis.
Kolejna sprawa jest taka, że nie jestem osobą, którą stać na drogie wydatki autoryzowanego serwisu jednak nie chciałbym trafić do motoryzacyjnego kowala. Mieszkam w Mysłowicach.
Doradźcie co to może być i polećcie porządnego fachurę co mnie nie oszuka i podliczy normalnie. (I OCZYWIŚCIE USUNIE EWENTUALNY PROBLEM)
Ps. Jeśli to coś prostego w naprawie – nie boję się pobrudzić.
Problem: Na zimnym silniku po odpaleniu słychać stukoczący zawór(lub zawory) oczywiście tylko w trakcie jazdy. I przez około 6-7km jazdy przez miasto.
Wykonałem już ustawianie zaworów metodą z forum (kabelek do masy itd…) niestety nie pomogło.
Samochód nie traci mocy, nie szarpie i się nie dusi a na obroty wchodzi bez problemu. Myślałem, że jest to może podkładka o której piszą użytkownicy ale muszę mieć pewność zanim pojadę na serwis.
Kolejna sprawa jest taka, że nie jestem osobą, którą stać na drogie wydatki autoryzowanego serwisu jednak nie chciałbym trafić do motoryzacyjnego kowala. Mieszkam w Mysłowicach.
Doradźcie co to może być i polećcie porządnego fachurę co mnie nie oszuka i podliczy normalnie. (I OCZYWIŚCIE USUNIE EWENTUALNY PROBLEM)
Ps. Jeśli to coś prostego w naprawie – nie boję się pobrudzić.