Witam, jak w tytule mam problem ze swoją Mazdą.
Zakupiłem goły słupek po regeneracji, z racji tego, że w poprzednim silniku pękł wał korbowy

.
Aukcja silnika:
http://allegro.pl/silnik-rf7j-mazda-6-5 ... 67856.htmlZostawiłem silnik u mechanika i miał za zadanie go zamontować.
Po kilku dniach silnik włożony, ale nie odpala....
Pierwsza diagnoza mechanika- uszkodzone wtryskiwacze. Wtryskiwacze sprawdzone, sprawne(do końca oczywiście były sprawne).
Druga diagnoza mechanika- uszkodzony zawór SCV. Zakupiony nowy, ale to nie rozwiązało problemu.
Ustawienie rozrządu sprawdzane ,,podobno" kilka razy.
Klin na pompie vacum tez podobno dobrze ustawiony.
Stwierdzili, że na wale korbowym brak jest znaku do ustawienia rozrządu.
Ostateczna opinia mechanika, zamontowany jest wał korbowy od RF5C do RF7J(,,Brak synchronizacji między wałem korbowym a wałkiem rozrządu").
Mechanicy poparli swoje wywody badaniem oscyloskopem.
A no i jeszcze montowany był komplet sprzęgła po regeneracji(na poprzednim silniku auto z tym zestawem odpalało na dotyk).
Dodam jeszcze, że auto zostało odpalone z pomocą ,,plaka". Jednak silnik nie pracował poprawnie,strasznie dymił(słowa mechanika).
Nie wiem, czy mechanicy próbowali odpalać auto z odłączonym czujnikiem położenia wału.
Proszę o jakiekolwiek rady.