Przepalanie oleju, utrata mocy, opiłki w misce

Witam. Od marca jestem posiadaczem M6 z silnikiem RF7J z 2007 roku. Zrobiłem ok 15 kkm głównie w trasie. Olej wymieniłem trzeci raz od zakupu auta. Po jakichś trzech czterech tysiącach robi się zupa. Pierwsza wymiana była na jakiegoś Castrola 5w30 dla silników z DPF, druga już na dexelię i właśnie o tym chciałem powiedzieć. Po ok 1000km / 1 miesiąc na mocno rozgrzanym silniku na biegu jałowym zaczęła pomrugiwać kontrolka ciśnienia oleju. tylko i wyłącznie na mocno rozgrzanym silniku. Mechanik sprawdził ciśnienie powiedział że ok więc czujnik jest wadliwy. więc tak jeździłem Ufam gościowi – mechanik pasjonat a nie wymieniacz. Zmiana oleju i tak mnie czekała więc przy okazji tego poprosiłem żeby zdjął miskę. Znalazł tak opiłki metalu grubości papieru/żyletek wyglądające na starte panewki.... Miskę ktoś już wcześniej zdejmował, bo na smoku był silikon i drobinki metalu (smok był zablokowany jedynie na samym dole wielkość blokady porównywalne z 5zł monetą). Doradził rozejrzenie się za silnikiem lub szybką sprzedaż autka. Stacjonuję w UK więc ze sprzedażą nie będzie problemu. Szkoda mi tego autka a nie uśmiecha mi się wykładać ok 1000funtów na wymianę silnika kiedy jest to połowa wartości auta.
Usłyszałem też że wymiana panewek jest nieopłacalna ze względu na koszty robocizny – taniej jest wymienić silnik. Błędów na komputerze nie miał ŻADNYCH tak tak dokładnie zero. po wymianie oleju na najtańsze dostępne bezfirmowe 5w30 autko śmiga aż miło, zero dymu, ładnie się zbiera.
Czy opiłki mogły być pozostałością po czymś mam tu na myśli poprzednie naprawy / pseudo remonty czy raczej w niedługim czasie czeka mnie laweta.
Pomóżcie, doradźcie, opierniczcie jeżeli trzeba.
Usłyszałem też że wymiana panewek jest nieopłacalna ze względu na koszty robocizny – taniej jest wymienić silnik. Błędów na komputerze nie miał ŻADNYCH tak tak dokładnie zero. po wymianie oleju na najtańsze dostępne bezfirmowe 5w30 autko śmiga aż miło, zero dymu, ładnie się zbiera.
Czy opiłki mogły być pozostałością po czymś mam tu na myśli poprzednie naprawy / pseudo remonty czy raczej w niedługim czasie czeka mnie laweta.
Pomóżcie, doradźcie, opierniczcie jeżeli trzeba.