Klub MazdaSpeed

Co może być przyczyną, gdy samochód postoi noc, rano po odpaleniu szarpie nim, jakby pracował na 3 cylindrach. Po lekkim dodaniu gazu, kilka, kilkanaście sekund zaczyna pracować normalnie?
Podejrzewałem świece żarowe, ale po wykręceniu i podpięciu pod akumulator każda tak samo "świeciła".

Witam,
Mam podobnie, powoli przymierzam się do wymiany świec żarowych, może coś pomoże. Jak znajdziesz rozwiązanie to koniecznie napisz na forum.

Pozdrawiam

Witam!
No i co poprawiło się po wymianie świec? U mnie jest podobnie jeśli chodzi o rozruch silnika po nocy (szczególnie jak pojawił się teraz mróz), pracuje jakby na 3 cylindry po kilku sekundach zaskakuje jakby na wszystkie, trochę siwego dymu z wydechu i po kilkunastu sekundach jest już ok.
Dodam, że jak odczekam po zgaśnięciu żarnika na desce jeszcze z 8 -10sek, to odpala normalnie tylko siwy dym pozostaje bez zmian.

Pozdrawiam

U mnie nie wymieniałem świec, bo po ich wymontowaniu i sprawdzeniu były OK.
Zmieniłem stację benzynową na Shell, dodałem do pełnego baku dodatek do czyszczenia wtrysków STP, i problem zniknął.

W pierwszej kolejnosci radze wymienic swiece bo któras może poprostu niedogrzewac a nastepnie podpiac auto pod IDSa i sprawdzic wtryskiwacze. U mnie po kalibracji problemn zniknął.

Ew zrób sobie kalibrację wtrysków sam.
Tu masz instrukcję:
http://www.cdn.dk/mazda6/tips.htm

Witam ponownie!
Świece wymienione, dwie były spalone. Czekam na mrozy o poranku, ponieważ dzisiaj było 5st i silnik odpalił normalnie (tylko na dwóch świecach jak się później okazało).

Pozdrawiam

a jak stwierdziłeś spalone świece?

Witam!
Spalone świece stwierdził elektryk samochodowy -miernikiem (badanie oporności).

Pozdrawiam

Jaki masz przebieg?

162 tyś.

Dopisano 11 gru 2013, 10:22:

Minus 2st. rano – silnik odpalił bezproblemowo!
Problem u mnie rozwiązany! To były jednak świece!