Nie pali, nie kręci

Drodzy forumowicze mam problem w mojej M6.
Wczoraj jak probowalem wrocic z nad wody auto nie chcialo palic, nawet nie krecilo. Po przekreceniu kluczyka tylko resetowalo sie radio i auto ani drgnelo. Odpalilem na pych i zlapal od razu (wiem, teraz powinienem dostac opierd.. ze diesla sie nie odpala na pych ale nie moglem tam zostawic auta a holowanie nie bylo mozliwe z takiej odleglosci – moje szczescie, ze nic sie nie stalo).
Akumulator sprawdzilem w samochodzie kumpla zaraz po powrocie (tez diesel) i wszystko ladnie chodzilo.. pamietam, ze dawno temu zdazyla mi sie taka sama sytuacja, otworzylem maske, zdjalem klemy przeczyscilem prowizorycznie i zlapal od strzalu. Tym razem to nie pomoglo mimo tego, że czyszczenie nie było już tak prowizoryczne. Świeci się też cały czas check engine a chyba powinna zgasnąć? Czytałem na forum o podobnym problemie związanym z rozrządem ale po pierwsze robiłem rozrząd z pół roku temu a po 2 czy byłaby możliwość odpalenia "na pych" bez żadnych problemów i normalnej pracy silnika?
Wczoraj jak probowalem wrocic z nad wody auto nie chcialo palic, nawet nie krecilo. Po przekreceniu kluczyka tylko resetowalo sie radio i auto ani drgnelo. Odpalilem na pych i zlapal od razu (wiem, teraz powinienem dostac opierd.. ze diesla sie nie odpala na pych ale nie moglem tam zostawic auta a holowanie nie bylo mozliwe z takiej odleglosci – moje szczescie, ze nic sie nie stalo).
Akumulator sprawdzilem w samochodzie kumpla zaraz po powrocie (tez diesel) i wszystko ladnie chodzilo.. pamietam, ze dawno temu zdazyla mi sie taka sama sytuacja, otworzylem maske, zdjalem klemy przeczyscilem prowizorycznie i zlapal od strzalu. Tym razem to nie pomoglo mimo tego, że czyszczenie nie było już tak prowizoryczne. Świeci się też cały czas check engine a chyba powinna zgasnąć? Czytałem na forum o podobnym problemie związanym z rozrządem ale po pierwsze robiłem rozrząd z pół roku temu a po 2 czy byłaby możliwość odpalenia "na pych" bez żadnych problemów i normalnej pracy silnika?