jakieś 3.000km temu miałem zmieniany rozrząd zapobiegliwie przy przebiegu 108.000km, gdyż kupiłem auto 3-letnie.
Po tej zmianie przy prędkości około 120km/h na 5.biegu (ok. 2.500 obr/min) dało się czasami słyszeć delikatne "skwierczenie" z silnika przy przyspieszaniu, ale przyznam szczerze, że nie nasłuchiwałem się tak przed wymianą rozrządu, więc pomyślałem, że to nic takiego.
Teraz owe "skwierczenie" (nie wiem jak to inaczej nazwać) zaczęło się pojawiać w szerszym zakresie obrotów od 2.200-2.700 (na 5.biegu) przy przyspieszaniu albo jeździe pod górkę ze stałą prędkością.
Czy może to być wina źle założonego rozrządu/paska, źle dobranych filtrów (Filtron, Bosch), złego oleju (Mobil1 5w50)?
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie, choć pewnie i tak udam się do autoryzowanego serwisu, bo rozrząd był zmieniany u znajomego (raczej doświadczonego) mechanika, który teraz wyjechał. Tylko podobno nie da się sprawdzić, czy rozrząd jest poprawnie wymieniony tylko trzeba całość rozebrać i koszt jest taki jak wymiany (tzn. robocizny)