Klub MazdaSpeed

w czasie mrozu miałem problem z odpaleniem autka sprawdziłem świece żarowe są dobre wszystkie grzęją ale zauważyłem że jedna jest mokra co to może oznaczać czyżby lał wtrysk ?

zobacz czy nie masz mokrego gniazda na świecę bo może Ci się poci gdzieś z pod nasady i leci na świecę jak odkręcałeś to się umoczyła...

nie to było świeże czyściutkie paliwko, jeżeli to ma jakieś znaczenie to świece wykręcałem na ciepłym silniku

no to może podczas gaszenia wtrysk podał paliwo które nie uległo zapłonowi i stąd mokra świeczka ( dziwna teoria ale zawsze lepsza taka niż żadna )

ramdess popraw temat na zgodny z regulaminem.

24h inaczej kosz.

syberek naprawde dziwna teoria ale coś w tym jest bo auto wcale nie zachowuje się tak jakby lał wtrysk silnik pracuje równo, zbiera się dobrze i nic nie kopci, myślę jeszcze nad sprawdzeniem zaworu scv czy jakoś tak -może ktoś wie jak go można sprawdzić

Przy awarii zaworu SCV auto gasłoby na wolnych obrotach. Przenoszę do Diesla, może ktoś bardziej światły ode mnie Ci pomoże.

Mokre świece żarowe swiadczą ewidentnie o nieprawidłowym procesie spalania.
i kiedy tłok podchodzi do góry i następuje wtrysk, to musi się tam mieszanka spalić..
koniecznie sprawdż wtryski i obserwuj lub sprawdż kompresje szczególnie na tym cylinderze
no i ten wtrysk,bo jesli on jest uszkodzony i leje paliwo, bo się nie domyka lub za wolno..itp,
to wypali dziure w tłoku a ty spostrzeżesz to, jak już będzie po fakcie...
czyli przed remontem!
powodz.
E.