Strona 1 z 3

kontrolka oleju

PostNapisane: 11 gru 2009, 10:08
przez krystof
Alo,
mam pytanie, czy taki sygnał (jak w temacie) oznacza udanie się do serwisu na jakieś testy?

Rzecz wygląda tak:
– ruszam na zimnym silniku spod domu – jest okej
– po przejechaniu ok. 300 metrów zatrzymuję się, by po chwili ostro (powoli) skręcić w prawo pod niewielką górkę (podjazd ok 4 metry długości na parking położony ok 80 cm wyżej od drogi)
– w tym momencie (na tej górce) zapala się na 2-3 sekudy lampka oleju, po czym gaśnie.

W żadnych innych okolicznościach się to nie zdarza.

Tylko 1 raz lampka paliła się dłużej, więc wyłączyłem silnik. Potem już się oczywiście nie paliła.

Co sądzicie? Czy to poważna wskazówka? Co robić, jak żyć ... ;)

pozdrov, Krystof

PostNapisane: 11 gru 2009, 10:13
przez Grucha
Moim zdaniem jedyne wyjście to samobójstwo ;)

Sprawdź stan oleju na bagnecie :)

PostNapisane: 11 gru 2009, 10:19
przez Myjk
kristofc napisał(a):Sprawdź stan oleju na bagnecie

Albo to:
Problem układu smarowania – zapieczony smok olejowy
Mazda 6 GG/GY MZR-CD (2.0 Diesel/CiTD) 2002-2007

PostNapisane: 11 gru 2009, 12:00
przez krystof
kristofc, olej sprawdzam systematycznie, bo mi madzia bierze :@( (na trasie latem, ciągła jazda, 130 km/h prawie 1 litr na 1000, teraz – w mieście – trochę mniej)

ale olej ostatnio dolewałem i po dolaniu się ta lampka zaświeciła (chyba, że lampka zapala się od "za dużo" :) )

z tym smokiem – Myjk, dzięki za radę – załatwię sprawę przy kolejnej zmianie oleju

na razie się będę po prostu martwił i modlił o brak objawów, pzdr, K.

PostNapisane: 11 gru 2009, 12:03
przez Myjk
krystof napisał(a):załatwię sprawę przy kolejnej zmianie oleju

Oby nie było za późno. :P Inaczej...

krystof napisał(a):na razie się będę po prostu martwił i modlił

...będziesz płakać, a wtedy żadne modlitwy Ci nie pomogą.

PostNapisane: 11 gru 2009, 12:34
przez mcbeth
krystof napisał(a):dzięki za radę – załatwię sprawę przy kolejnej zmianie oleju

Lepiej zalatw sprawe BEZZWLOCZNIE.

PostNapisane: 11 gru 2009, 12:42
przez Prezzi
ja stawiam na uszczelki pod wtryskami i koniecznie sprawdz smoka w misce i to jak najszybciej ! jezeli to on bylby powodem swiecenia sie kontrolki to praktycznie za chwile bedziesz mial silnik do wymiany ! 2 godziny roboty i w najgorszym przypadku 6 tys zlotych zaoszczedzone

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:20
przez krystof
ja stawiam na uszczelki pod wtryskami i koniecznie sprawdz smoka w misce i to jak najszybciej ! jezeli to on bylby powodem swiecenia sie kontrolki to praktycznie za chwile bedziesz mial silnik do wymiany ! 2 godziny roboty i w najgorszym przypadku 6 tys zlotych zaoszczedzone


kurka siwa, na pewno mówimy o tej samej sytuacji – maksymalnie raz dziennie, przez 2 sekuny ... :(

uszczelki pod wtryskami – kiepsko – latem reguowałem, wymiany uszczelek (na 99%) nie było
smok, smok, smok ... dzięki, umówię się, dam znać, co i jak, po wizycie u mechanika, pzdr, K.

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:22
przez Myjk
krystof napisał(a):umówię się, dam znać, co i jak, po wizycie u mechanika,

Na szybko sprawdź sam. Uruchom silnik, powolutku odkręć korek oleju i zobacz czy Ci nie syczy i nie kopci z wlewu.

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:29
przez krystof
Na szybko sprawdź sam. Uruchom silnik, powolutku odkręć korek oleju i zobacz czy Ci nie syczy i nie kopci z wlewu

no to idę ;)

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:35
przez krystof
czy Ci nie syczy i nie kopci z wlewu


ale to nie był żart? bo trochę dymi :( jeśli chodzi o syczenie, trudno stwierdzić, bo silnik zagłusza wszystko ...

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:44
przez Myjk
krystof napisał(a):ale to nie był żart?

Absolutnie nie.

krystof napisał(a):bo trochę dymi

Czyli jest bardzo źle. Pilnuj się i nie jeździj dużo. Przeczytaj dokładnie
wątek o smoku i czym prędzej do serwisu czyścić smok i wymienić podkładki.

PS w zasadzie to w ogóle nie powinieneś jeździć.

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:49
przez krystof
PS w zasadzie to w ogóle nie powinieneś jeździć.


dżizas krajst :( :( :(

PostNapisane: 11 gru 2009, 13:53
przez Myjk
krystof napisał(a):dżizas krajst

On tu nie pomoże, tutaj tylko dobry mechanik potrzebny. Max 500 zł i dusza spokojna.

PostNapisane: 11 gru 2009, 14:11
przez krystof
fakt – on był z cieślów ;@)

PostNapisane: 11 gru 2009, 23:14
przez bchmiel
krystof – jaki masz przebieg w tej swojej MPV?

Pozdro
Bartek

PostNapisane: 14 gru 2009, 09:12
przez krystof
krystof – jaki masz przebieg w tej swojej MPV?


– przebieg 135 tysięcy – udokumentowany w książce – tej bym może i nie zaufał, ale zadzwoniłem do Mazdy w Berlinie i potwierdzili mi serwisowanie

– mój mechanik jest trochęw niedoczasie, więc nic jeszcze nie zrobiłem ... to znaczy dolałem z litr oleju – jak zwykle, po dolewce zrobiło się tak miło w kwestii zmiany biegów, ale dziś rano ... na tej górce ostro w prawo, lampka znów mnie przywitała dwusekundowym czerwonym zaświeceniem :(

PostNapisane: 14 gru 2009, 09:15
przez Myjk
Odważny jesteś. :P

PostNapisane: 14 gru 2009, 09:42
przez krystof
Odważny jesteś.


może nie jest aż tak źle ;)

lampka daje krótki sygnał i to tylko w jednym, jedynym miejscu na świecie; auto dostało olejku, więc liczę, że się te 50 kilometrów jeszcze pokula – nie przekraczam 2-2,5 tyś obrotó, jeżdżę powolutku ... może to tylko czujnik, albo co ...

auto pali olej (1l/1000), czy zmienić syntetyk na półsyntety

PostNapisane: 14 gru 2009, 10:52
przez krystof
a kto mi tu pozmieniał w tematach i zniknął moje pytanie,

– czy da się poznać, że uszczelki są do wymiany (zachlapane olejem), czy należy je wymienić bezwzględnie? :(