Klub MazdaSpeed

witam wszystkich forumowiczów

od kilku dni mam dziwny problem
przy odpaleniu słychać dziwne stukanie dochodzące sprzodu auta.
później podczas jazdy po zmianie biegu i puszczaniu pedału sprzęgła, sprzęgło odbiaja skokami i nie ma najmniejszego probelmu ze zmianą biegu
mam Mazde 6 z 2003 wersja Kombii
mam przejchane 203k km i przy 202k powinienem zmienic olej ale to chyba nie problem (uzywam CASTROL EDGE 5w/40)

prosze o pomoc

Czy przy tym stukaniu jak wciśniesz sprzęgło stuki ustają?

tak
probelm tutaj jest bardziej to dziwne "odbijanie" pedłau sprzęgła
po wyduszeniu pedłu wraca on norlamnie do swojej pozycji ale czuć pod stopą skoki / pukanie w podeszwe <płacze>

Na 1 diagnoze obstaiwam koło 2-masowe, a jak zapewne wiesz tanie nie jest, ale poczekajmy na ekspertów

primo to do wymiany dwumas, secundo zmien olej na oryginalny. dexelia!

mam nadzieje ze to jednak nie dwumasa – samochodem nie trzęsie przy ruszaniu / nie ma żadnych wibracji na karoserii
dzisiaj takzę zauważyłem że na luzie przy wduszonym sprzęgle i dodaniu gazu stuki są mocniejsze

Gizza napisał(a):mam nadzieje ze to jednak nie dwumasa – samochodem nie trzęsie przy ruszaniu / nie ma żadnych wibracji na karoserii

... jeszcze nie ma wibracji, z czasem będą niestety.
Moim zdaniem szykuj się powoli na przykry "niemały" wydatek.

Pozdrawiam <oczko>

Panowie, dlaczego zaraz koło 2M

Przecież to co kolega opisuje to ewidentnie (wg mnie) wskazuje na kończące się łożysko oporowe sprzęgła.
Fakt że roboty sporo z jego wymianą ale nie straszcie od razu dwumasą ...

mam nadzije że to łożysko oporowe
dzisiaj jade do umówiongo mechanika na diagnozę

No i jaka diagnoza?

w serwsie stwierdzili że sprzęgło (łozysko/docisk) i może 2M i oczywiscie od razu chcieli "grzebać" co kosztowalby 1000 zł.
znajomy mechanik stwierdził że póki biegi wchodzą, nie zrywa przy ruszaniu i nic nie hałasuje przy zmianie biegów i nie rzuca samochode i silnikiem to nie ma sie póki co przejmować
z kolei mój sprawdzony mechanik jest na urlopie więc sprawa się odwleka
mam nadzieje że w ten weekend samochód bede mógł juz iu niego zostawić

dam znac jak poszło

pozd

witam.
mam również problem ze sprzęgłem w M6 diesel 2.0 136 KM 2005r. polega on na tym, że sprzęgło leci do samej podłogi i nie odbija, a przy tym jak odciągnę je ręką do góry to przy ponownym naciśnięciu nie ma żadnego oporu tylko leci do dołu. Pomóżcie, co to może być za przyczyna. Z góry dziękuję za pomoc.

Poczytaj to

viewtopic.php?f=122&t=96825&p=1833441&hilit=naprawa+sprz%C4%99g%C5%82a#p1833441

Bardzo dziękuję Norbi za link. Faktycznie wszystkie możliwości awarii są tam opisane, jak również sposoby ich naprawienia. W poniedziałek zabieram moją Madzię do znajomego mechanika i myślę że jakoś uporamy się z tą usterką. Jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrowionka dla wszystkich forumowiczów

czas leci i na razie problem zdiagnozowany
koło dwumasowe do wymiany (+ sprzęgło)

dzisiaj już miałem odebrać auto kiedy okazało sie że są luz walu korbowodu / dodatkowo w oleju pojawiły się opiłki
prawodopobnie dojdzie wymiana wału + panweki ---> ostatecznie silnik!!! <płacze>

na razie koszt: 4k i rośnie....

niech to szlag..........

wczoraj wieczorem odebrałem auto
co zostało wymienione:
1) kompletne sprzęgło (LUK)
2) koło dwumasowe (LUK)
3) wał korobowy (używanym w nominale)

Poniżej dołączam zdjęcia uszkodzonego wału i panewek.
mechanik stwierdził że pierwszy raz cos takiego widzi!!!! żeby wał był tak ukręcony przy praktycznie nieruszonych panewkach <co?>