Klub MazdaSpeed

Witam

Od pewnego czasu mam problem, auto traci moc podczas jazdy na trasie. Po zmianie oleju ,filtru paliwa i powietrza nadal jest tak samo. Dodatkowo zrobiłem mały test na trasie po przejechaniu 50-60km na 5-tym biegu jest wszystko ok po wrzuceniu 6-tego biegu i po przejechaniu 5-6km Mazda traci moc, nie chce przyspieszać, po zjechaniu na pobocze nierówna praca silnika, po wyłączeniu silnika i odczekaniu 2-3 min wszystko wraca do normy dodam jeszcze że samochód był na serwisie i powiedzieli że wszystko jest ok, jaka może być tego przyczyna

a co robili w serwisie ?

facet powiedział że podłączyli go pod kom i że wszystko jest ok , jeden z mechaników był na jeździe próbnej i też nic nie stwierdził, serwis w mieście a do autostrady za daleko im było żeby pojechać i przetestować, jedyne co mi powiedzieli to że muszę mieć za niskie obroty a wysoki bieg, i nic wiecej mi nie powiedzieli a biegi zmieniam miedzy 2 a 3000obro wiec auto nie jest zamulane bo mając 2500obr na 6-tym biegu albo więcej i traci moc to nie uważam że zamulam i że to jest z mojej winy, aha nawet po redukcji biegów też nie przyspiesza tylko sie jeszcze dusi

moze by tak spojrzec czy nie jest zapchany filter paliwa,
ale ten w zbiorniku, bo tam tez jest sitko, ktore jesli jest zapchane moze sprawiac problemy...
a najczesciej to jest przyczyna, jesli auto chodzi poprawnie na wolnych lub prawie wolnych obrotach, a podczas jazdy nie daje rady..
pozdr
E.

mam dokladnie ten sam problem w aucie z tym samym silnikiem. Dwa serwisy mazdy w UK to sprawdzaly i podobno wszystko jest ok. Problem pojawia sie po przejechaniu dluzszego odcinka na trasie gdzie uzywa sie 6-go biegu, silnik przerywa jakby nie odstawal paliwa. Ostatnim razem zauwazylem ze w czasie pojawienia sie problemu zapalila sie lampka dpf ale nie sadze ze mialo to jakis z tym zwiazek. Komputer nie rejestruje bledow, po wylaczeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy. Moze rzeczywiscie jest to ten filtr paliwa w zbiorniku...?

grzegi napisał(a):mam dokladnie ten sam problem w aucie z tym samym silnikiem. Komputer nie rejestruje bledow, po wylaczeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy. Moze rzeczywiscie jest to ten filtr paliwa w zbiorniku...?

to raczej nie powinno byc w takich warunkach powodem.
lekko typuje na problemy DPf-a lub jakiegos innego ustrojstwa, ktore pod wplywem temp. zmienia ustawienie, lub przypycha cos/ blokuje..
nie mialem jeszcze intens. stycznosci z M6 polifcie i moja wiedza jest tu minimalna..
pozdr.
E.

moze w momencie zalaczenia sie cyklu wypalania filtra cos nie dziala jak nalezy i dlatego taki efekt? To by tlumaczyo zalaczenie sie lampki dpf podczas ostatniego wystapienia tego problemu

Najrozsadniej sprawdzic zawartosc sadzy w DPF / wypalic.

dpf wypalony w serwisie mazdy UK a problem pozostal nadal, mysle jednak ze ma on cos zwiazanego z cyklem wypalania

Dwa razy dzisiaj testowalem autko na autostradzie 20 km w jedną stronę i 20 z powrotem i nie zamuliło na 6-tym biegu, ale zacznę od początku, 2 dni temu mialem polskiego mechanika w samochodzie, wyjeżdżamy na drogę ekspresowa 2,3,4,5 idzie jak burza 6-ty bieg również 6-7 km później przestał przyspieszać, mechanik wciska pedał gazu a Madzia nic redukcja na 5-ty bieg nic lekko nawet szarpie,po czym mechanik zaczął włączać wyłączać tempomat przyspieszać hamować na nim i nic , zawracamy jedynka muł dwójka rowerzysta nas wyprzedza trójka zaczął przyspieszać i nagle wszystko wróciło do normy, mechanik powiedzial ze nigdy z czymś takim się jeszcze nie spotkał i że może to być wina przepustnicy lub coś związane z tempomatem że kom zapamiętał jakieś ustawienia i mu odbija w przyszłym tygodniu wybiorę sie na dłuższą jazdę to zobaczę jeszcze czy ten problem powróci, po tych wszystkich wydarzeniach z mechanikiem dojeżdżam do domu i el szyby mi nie działaja tzn od strony kierowcy nie moge otworzyć ani zamknąć okien pasażerów a indywidualnie wszystkie pracują

co do szyb już wiem jak je naprawi, trzeba było trochę poczytać na forum

Witam,
niestety mam ten sam problem. Pojawił się dzisiaj w drodze do Krakowa. Jestem około 2000km po wymianie oleju w ASO u Dygi na ul. Siwka w Katowicach. Do tej pory było wsio ok. Jedyna sprawa jaką wymienili to oprogramowanie. Jak dla mnie tu chyba tkwi problem ponieważ na nowym sofcie dpf wypala się krócej i nie tak często jak na starym – tak mi powiedzieli na serwisie... Sam już nie wiem. Po wyłączeniu zapłonu i ponownym uruchomieniu silnika wsio ok przez około 3 km – później efekt jakby mi ktoś turbo zakosił i zaczyna migać kontrolka dpf. Przed wizytą w ASO wsio było ok. Powiedzcie mi jeszcze przy okazji na jakim paliwie śmigacie? Do tej pory lałem Vervę lub Ultimate. Na serwisie powiedzieli, że to błąd i żeby lać zwykłego diesla. I teraz mam problem...

Pozdrawiam – Artur P.

P.S.
dodam, że przy wymianie oleju wypalali mi również dpf – był 1.05kg sadzy.

Ciekawe, ciekawe... A dopiero co czytalem pochwalny post o DPF Dajcie znac jak wyjdzie co sie dzieje.

z tego co widze to ten problem wystepuje w tych samych rocznikach aut z tym samym silnikiem :/ wlasnie zdalem sobie sprawe ze po wypaleniu filtra w serwisie takze wgrano mi nowe oprogramowanie wiec moze w tym lezy problem...

Ale ja tez mam nowy soft. Z kiedy ten Wasz nowy jest? Jakis naj-naj-nowszy czy ten sam co moj jakos sprzed paru miesiecy?

Mazda 6 – > Diesel

na kartce jaką dostałem napisane jest:

Numer części: RFY9-18881-V
Nazwa pliku: SW-RF7KEW000
Wyżej "dostępna jest późniejsza kalibracja – chcesz wykonać?

Nie mam jak zeskanować – mogę fotkę piknąć. To chyba ten co miałem wcześniej. Wymiana tego softu jest niby jako akcja serwisowa w M6.

Jutro jestem umówiony w mazvagtech'u – zobaczymy co Panowie powiedzą.

Dzisiaj odpaliłem wóz – DPF nie miga ale świecą się kontrolka silnika (MIL) oraz ta kontrolka od "poślizgów" (DSC). Przejechałem kilka kilometrów po mieście. Wróciłem zgasiłem silnik. Ponownie za około 30minut odpaliłem wsio ok. Nic się nie świeci. Stan oleju w normie. Po około 30km (tempomat 2200obrotów i śmiganie po prostej) wyłącza się tempomat i zapalają kontrolki silnika, DSC i miga DPF.

Mam dokładnie 1500km po przepalaniu filtra. to jest ledwie 2 tankowania samochodu – niemożliwe żeby się filtr zapchał. Wstępna rozmowa wskazuje na sondę lambda.

Odezwę się jutro i opowiem co pokazywał komp.

Witam,
najprawdopodobniej u mnie winny jest czujnik temperatury spalin (1wszy od strony silnika w DPF'ie). Czekam na czujnik i wymianę. Smigam na razie na zapalonych kontrolkach i malej mocy – mam nadzieje, ze nic nie zwali się na maksa. Czujnik pazuje caly czas temperaturę równo 50 stopni reszta prawie dwa razy tyle.

Basilius napisał(a):Jutro jestem umówiony w mazvagtech'u – zobaczymy co Panowie powiedzą.

No Paaaanie dziejku, to jak Ty tam jezdzisz to po co na forum pytasz

Basilius napisał(a):Czujnik pazuje caly czas temperaturę równo 50 stopni reszta prawie dwa razy tyle.

Zgadza sie, 50 to jakies marne minimum po odpaleniu samochodu od razu prawie. Normalnie jest powyzej, setka, a podczas wypalania to juz w ogole masakra. Musi sie zmieniac tak czy inaczej. Kiedys napisze o tym wiecej, bo sobie bede monitorowal.

No ja już nie pytam Czekam na czujnik i wymieniam Do tego zdecydowałem się na kilka innych rzeczy u Panów. Pierwsze wrażenie bardzo dobre.

Stoi równo na 50 stopnia i ani drgnie. Reszta czujników pokazuje zmiany.