Strona 1 z 3

Na krótkich dystansach ubywa płyn chłodniczy.

PostNapisane: 5 lut 2011, 21:46
przez lukasrap
Witam, mam taki nietypowy temat, a mianowicie w sierpniu poprzedniego roku, mialem problem z moja madzia, silnik bral plyn z chlodnicy, potem zaczal kopcic na czarno, brak mocy no i laweta do Polski. Wizyta skonczyla sie w serwisie. Kapitalny remont silnika. Wymieniona uszczelka, piercienie, zawory, gumki pod zaworami, planowana glowica. Wszystko bylo ok. Zrobilem ok 10 tys i znowu ubywa mi plyn z chlodnicy. I to najwiecej jak jezdze w kolo komina, czyli odpalam, do pracy 2 km i po 2, 3 dniach, po przejechaniu 100 km, setka plynu. Przy 300, 400 km, dwie setki. Na stalej trasie 1000 km, praktycznie nic nie ubylo. Dodam, ze wszystko zostalo sprawdzone, wymienione opaski, wezyki i korek od chlodnicy. Nigdzie tez nie widac wycieku. Olej sprawdzam i jest ok, nie przybylo, nie ubylo.
Czy mogla walnac znowu uszczelka i ucieka ten plyn na glowice?
Czy czeka mnie kolejny remont silnika?
Czy moge starac sie o reklamacje (auto robione w serwisie Fiata)?

Prosze o porady. Z gory dziekuje.
Mazda 6, diesel, 2003, 136KM. Przejechane 190 tys.

ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 6 lut 2011, 01:04
przez Enduro
lukasrap napisał(a):.....
Czy mogla walnac znowu uszczelka i ucieka ten plyn na glowice?
Czy czeka mnie kolejny remont silnika?
Czy moge starac sie o reklamacje (auto robione w serwisie Fiata)?
....

wg. mnie trzy razy TAK.
ale to moje zdanie i tu mogę się mylić, absolutnie.
pozdr.E

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 7 lut 2011, 12:56
przez lukasrap
A czy warto np, zajrzec jak wyglada uszczelka pod glowica i ja wymienic? Poprzednim razem byla wypalona uszczelka, przez nia na glowice uciekal plyn (stad ta pozniej potrzebna naprawa silnika).. Moze i tym razem jest podobnie.... Koszt nie duzy, a moze akurat.
No i tylko od czego by, drugi raz w ciagu pol roku poszla uszczelka pod glowica?

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 7 lut 2011, 14:32
przez teti
lukasrap napisał(a):No i tylko od czego by, drugi raz w ciagu pol roku poszla uszczelka pod glowica?

A choć by od nie fachowo wykonanej poprzeniej naprawy albo masz poprostu mega pecha.
Niestety nieraz i tak bywa <płacze>

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 7 lut 2011, 15:36
przez lukasrap
Czyli co? Warto sciagnac i zobaczyc ta uszczelke pod glowica? Koszt chyba nie wielki, a pewnosc zawsze bede miec.... Co Wy na to?

ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 7 lut 2011, 17:48
przez Enduro
może być tak, że po demnotażu głowicy nic nie zobaczysz, tzn. żadnego uszkodzenia (widocznego)
ale po demontazu głowicy trzeba ją fachowo sprawdzić i wymienić uszczelke na nową (dobrą)
osobiście polecam na początek wykręcić wszystkie świece żarowe i porównać ich barwe/kolor..
no i jesli nie jest b. podobna na wszyskich 4 świecach, to jest to znak uszkodzonej uszczelki lub głowicy..
pozdr.Enduro

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 8 lut 2011, 23:18
przez lukasrap
Dzisiaj dzwonilem do serwisu w ktorym byl robiony poprzedni remont silnika i polecicli mi, zebym wlal plyn do uszczelniania chlodnicy.. hmmm. zobaczymy czy to cos pomoze..

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 8 lut 2011, 23:22
przez teti
Jeżeli warsztat stosuje takie praktyki to bez komentarza.... <glupek2>

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 8 lut 2011, 23:30
przez lukasrap
Poczytalem troche o tych plynach do uszczelniania chlodnic i troche odechcialo mi sie tego uzyc.. az strach.. hmmm. kurde, nie wiem co robic, poniewaz mieszkam w Holandii, tutaj trudno o dobrego mechanika, a z kolei do Polski sie nie wybieram. Nie chce za miesiac lub dwa, auto znowu zwozic na lawecie do Polski, tylko dlatego, ze poprzedni warsztat nie zrobil poprzedniej naprawy silnika tak jak powinno.. hmmm. kurcze. :(

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 02:52
przez Hubix
Płyn do uszczelnienia chłodnic stosujemy gdy mamy wyciek. Czy u Ciebie jest taki wyciek ?
Tak w ogóle to powodzenia z ogrzewaniem w kabinie po zastosowaniu tego środka :D

Obstawiam na upalenie uszczelki pod głowicą. Płyn dostaje się do cylindra i tam spala. Ewentualnie mikro pęknięcia głowicy.

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 11:19
przez Enduro
lukasrap napisał(a):Dzisiaj dzwonilem do serwisu w ktorym byl robiony poprzedni remont silnika i polecicli mi, zebym wlal plyn do uszczelniania chlodnicy.. hmmm. zobaczymy czy to cos pomoze..

odradzam, taki plyn moze pozalepiac kanaly wodne i narobic problemow!!!
znam przypadek, kiedy to pozalepial nagrzewnice...
P.S.
dobrze, ze nie doradzili bay betonem zalac.. <glupek2>
a jaki plyn wlali do systemu chlodzenia?
pozdr.E

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 12:08
przez lukasrap
Hmm, tak jak pisalem naczytalem sie o dolewaniu tego plynu do uszczelniania chlodnic i chyba sobie odpuszcze, szkoda auta. Moze rzeczywiscie warto kupic nowa uszczelke i ja wymienic.. Gorzej jak bedzie mikropekniecie na glowicy, jak to powiedzial moj poprzednik... hmmm Masakra.
A co do plynu, to szczerze nie wiem co oni tam wlali, ja potem kupilem 5 l zwyklego plynu do chlodnic (-35) zeby dolewac.

ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 12:24
przez Enduro
mazda zaleca płyn zielony!
i tu polecam taki zalać, zanim zaczniesz przygotowywać plany wymiany uszczelki/głowicy..
pozdr.E

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 12:41
przez lukasrap
Czy to znaczy, ze kolor plynu jaki jest w naszych autach, oraz wlasciwosci jakie posiada kazdy z tych kolorow ma znaczenie czy ten plyn ubywa i to w tak duzych ilosciach?
Dodam rowniez, to co pisalem wczesniej co nie jest dla mnie zrozumialem, ze na trasie 1000 km tego plynu nie ubylo nic, a jak jezdze w kolo komina dziennie 10 km, to przez 3 dni z max. robi sie min.. Czyli wychodzilo by na to, tak jakby najwiecej plynu ubywalo na nie rozgrzanym silniku.
Pzdr.

ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 9 lut 2011, 18:43
przez Enduro
lukasrap napisał(a):1. Czy to znaczy, ze kolor plynu jaki jest w naszych autach, oraz wlasciwosci jakie posiada kazdy z tych kolorow ma znaczenie .....?
Dodam rowniez, to co pisalem wczesniej co nie jest dla mnie zrozumialem, ze na trasie 1000 km tego 2. plynu nie ubylo nic, a jak jezdze w kolo komina dziennie 10 km, to przez 3 dni z max. robi sie min.. Czyli wychodzilo by na to, tak jakby najwiecej plynu ubywalo na nie rozgrzanym silniku.
Pzdr.

ad1. tak
ad2. moze silnik za mocno sie zagrzewa i wyrzuca wode przelewem?
P.S.proponuje nie dolewc do stanu max. i obserwowac czy dalej ucieknie...pozdr.E

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 16 lut 2011, 12:07
przez lukasrap
Tak jak myslalem, nie dolewalem plynu do maxa, bylo z cenymetr nad minimum, po przejechaniu 100 km w 3 dni, w pojemniczku nie bylo prawie nic, ledwo na dnie. Do tego samego miejsca dolalem jakies z 200 ml. Jeszcze raz przejrzalem caly uklad chlodzenia, wezyki, zlaczenia, chlodnice, zdjalem polke dolna pod silnikiem i nic, zadnych wyciekow... Hmm, chyba zaczne myslec o wymianie uszczelki pod glowica.. Moze pomoze na jakis czas.

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 16 lut 2011, 20:02
przez Enduro
lukasrap napisał(a):..., chyba zaczne myslec o wymianie uszczelki pod glowica.. Moze pomoze na jakis czas.

musi, glowice nalezy sprawdzic i splanowac..
pozdr.E

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 16 lut 2011, 22:12
przez lukasrap
No tak, tak by bylo najlepiej, ale niestety przebywam za granica, do Polski sie narazie nie wybieram a tu nie mam mozliwosci sprawdzenia i zrobienia tego. Szkoda Madzi.

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 17 lut 2011, 12:24
przez Steve
lukasrap napisał(a):Przy 300, 400 km, dwie setki. Na stalej trasie 1000 km, praktycznie nic nie ubylo. Dodam, ze wszystko zostalo sprawdzone, wymienione opaski, wezyki i korek od chlodnicy. Nigdzie tez nie widac wycieku.


Wygląda jakby rozgrzany silnik sie doszczelniał. Nie dymi inaczej na krótkim odcinku ?
Pisales, ze stan oleju jest ok, a jak z jego gęstością ? Nie zmieniła się ?

Re: Na krótkich dystansach ubywa plyn chłodniczy.

PostNapisane: 17 lut 2011, 12:28
przez Enduro
na moje oko płyn ubywa poprzez komore spalania
i polecam wykręcić świece żarowe i obejrzeć wszyskie na raz i porównać ich kolory...pozdr.E