Strona 1 z 1

Dziwne stukanie, zwłaszcza na zimnym silniku Mazda 6

PostNapisane: 20 kwi 2013, 19:13
przez djnorbi
Witam serdecznie

Z góry przepraszam wszystkich forumowiczów, że swoją obecność na forum zaczynam od założenia tematu, ale uwierzcie mi, nakopałem się w internecie bardzo dużo, na tym forum również i nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie.

Problem dotyczy mojej Madzi – 6, 2.0 (nie wiem jakie jest prawidłowe oznaczenie silnika więc nie będę strzelał), w dowodzie jest DIT 2.0, 121 koni, rok 2008, ostatnia w starej "budzie" ;)
Przebieg 93 500 km

Dorzucam fotkę silnika, mam nadzieje, że powie to coś więcej.
[img=http://www65.zippyshare.com/thumb/55808335/file.html][/img]

Sytuacja jest o tyle dziwna, że ten dźwięk raz jest a raz go nie ma...
Występuję przede wszystkim na zimnym silniku, po rozgrzaniu czasami znika, czasami jest trochę cichszy, a żeby było zabawniej, to czasami w ogóle go nie ma pomimo zimnego silnika...

Chodzi o coś takiego jak w przypadku tego Tourana:
http://www.youtube.com/watch?v=O0axxAMzWpU

Brzmi to praktycznie identycznie, tyle, że u mnie raczej nie występuje na postoju i na "luzie"....

Jak mówiłem – czasami jest czasami nie ma... Pech polega na tym, że mieszkam obecnie w Szwecji, serwisuję Madzię w Szczecinie, do tej pory w aso przy salonie, ale jak się dowiedziałem ile zdzierają ponad normę to w czwartek zrobiłem przegląd w aso na Madalińskiego.

No i niestety, sytuacja tragi-komiczna.... Moja 6-ka chyba czuje kiedy ma uspokoić fochy i po tym jak mechanik wsiadł ze mną żeby wyłapać ten dźwięk to akurat go nie było.... Do domu 150 km, niestety wczoraj rano sytuacja zaczęła się od początku :(
Jedyne co zrobili to wysterowali wtryski. Po jeździe testowej (silnik ciepły) nie było słychać nic czyli diagnoza – raczej pomogło...

Na dodatek: na postoju zazwyczaj ten dźwięk nie występuje albo występuje z mniejszą intensywnością (jest znacznie słabszy), problem zaczyna się na przykład po wyjechaniu z garażu (zawsze czekam po uruchomieniu silnika 3-4 minuty zanim ruszę), jadąc przy 1500 obrotach dodaje gazu i słyszę stukanie aż do 2500... Później może się trochę uspokoić i znowu słyszę w momencie kiedy puszczam gaz i przytrzymuje obroty na 1500-1700.
Co jeszcze dziwniejsze – nawet kiedy mi to coś puka, stuka, klekocze i nie wiem jak to jeszcze określić.... To w momencie kiedy wcisnę sprzęgło i dodam gazu to po tym dźwięku nie ma śladu........ Czyli występuje w momencie kiedy ma obciążenie.

A więc o co chodzi ? Co to może być ? Czy ktoś się z czymś takim spotkał ?
Spróbuje jutro nagrać filmik i mam nadzieje, że będzie to słychać, może to bardziej zobrazuje sytuację.

Aczkolwiek – moje wstępne rozważania i kombinacje:
– nie powinien to być wtrysk bo cały czas coś by stukało, pukało, silnik chodziłby inaczej...
– raczej nic z turbiną
– po przeczytaniu kilku wątków na forum podejrzewam erg ale nie jestem o tym do końca przekonany... w serwisie nie było żadnych błędów, nigdy nie zapalił mi się "check engine"
– podejrzenie w serwisie padło ewentualnie na regulację zaworów... Ale niestety nie było czasu zostawić auta do ostygnięcia jakichś 2-3 godzin więc tego nie zrobiono....
– drugie podejrzenie to jakieś sprzęgiełko sterujące, niestety nie pamiętam co to dokładnie :(

Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi bez odsyłania mnie do FAQ czy przeglądania forum w poszukiwaniu podobnych tematów bo jak pisałem – już to zrobiłem ale nie dało mi to jednoznacznej odpowiedzi :(

PostNapisane: 22 kwi 2013, 13:20
przez Nimrod-PW
U mnie był podobny dźwięk i też tylko przy obciążeniu i na zimnym silniku – po przejechaniu paru kilometrów i zgaszeniu oraz ponownym włączeniu terkotanie ustawało. Okazało się że przelewał wtrysk i stopił tłok także proponuję sprawdzić wtryski na stole probierczym.

PostNapisane: 26 kwi 2013, 18:43
przez Enduro
przytarta panewka na korbowodzie.
dla sprawdzenia konieczny demontaż miski oleju i sprawdzenie jej zawartości

E

Re: Dziwne stukanie, zwłaszcza na zimnym silniku Mazda 6

PostNapisane: 14 maja 2013, 14:38
przez maziadm
Sprawdź wtryski – podkładki – wtrysk dokręcony z niewłaściwym momentem taki potrafi.

Czy to zdjęcie Twojego silnika? Bo brakuje chyba kilku elementów.