Strona 1 z 36

Stukanie (stuki) w silniku

PostNapisane: 22 kwi 2008, 23:32
przez arti.sa
Pojawił się problem w m6 manowicie objawia się to stukaniem w zakresie obrótów 1400-1600 (podczas jazdy pod obciązeniem wyraźnie to słychać) na postoju słychać lecz tak głosno nie stuka. Po przekroczeniu 1600obr do 2500obr uspokaja się. Następnie w zakresie 2500-2800obr pojawia się lecz inny metaliczny dzwięk, bardziej cichy i chyba nie az tak groźny jak w niskim przedziale.

Pali jak laleczka, kontrolka gaśnie od razu od samrowania, nic nie dymi turbo pieknie pracuje, chodzi równo/cicho na wolnych obr. Motorek dziewica nic nie kombinowane (wsystko zakurzone jak powinno) 82 tys przelatane (ksiązka, faktury i przeglądy w aso mazda co 20tys.) kupiony od baby ze wsi koło monachium.

Może ktoś ma jakiś pomysł od czego zacząć sprawdzanie? Czy poprostu zaciągnąć gdzieś, tylko w moim przypadku to cięzko bedzie blisko znaleźć rozgarniętego w tym sprzecie mechanika (chyba ze aso lublin).

PostNapisane: 23 kwi 2008, 00:41
przez syberek1
Ten dźwięk w zakresie od 2500-2800 to vacumpompa chyba tak się pisze mniejsza z tym... jest to chrobotliwy metaliczny dźwięk, sposób?... wyciągasz akumulator ściągasz przewody od podciśnienia z vacum tylko ich później nie pomyl odkręcasz pompę podciśnienia(vacumpompe) i tam jest taki mostek metalowy z wyciątymi płetwami pomiędzy ten mostek a vacum podkładasz miedzianą podkładkę i skręcasz... i jest cisza o ile to o ten dzwięk chodzi :)

PostNapisane: 23 kwi 2008, 08:18
przez arti.sa
Dzięki syberek1 za podjęcie tematu. To by sie mniej więcej zgadzało bo to takie chrobotliwe/metaliczne, słychać od strony własnie akumulatora. Pompa jest przykręcona do silnika? Może ktoś ma jakieś fotki tej "pompy" ?

Pozostaje jeszcze ten stukot w zakresie niskich obrotów, dzisiaj był mało słyszalny więc to też nie jest stały objaw. Lecz wczoraj to sie nawet bałem jechać tak stukało i unikałem tych obrotów.

Aha miskę ściągałem wczoraj, wszystko czyściutkie, smok drożny.

PostNapisane: 23 kwi 2008, 09:28
przez magicadm
arti.sa napisał(a):Pozostaje jeszcze ten stukot w zakresie niskich obrotów,

Czyżby już dwumasówka? Bo chyba nie panewka?
arti.sa napisał(a):82 tys przelatane

Stanowczo za wcześnie :|

PostNapisane: 23 kwi 2008, 09:48
przez arti.sa
magicadm napisał(a):Bo chyba nie panewka?
to by stukało tylko w takim zakresie obrotów? Wydaje mi sie, że cały czas.

PostNapisane: 23 kwi 2008, 09:52
przez magicadm
arti.sa napisał(a):to by stukało tylko w takim zakresie obrotów? Wydaje mi sie, że cały czas

Chyba masz rację :)

PostNapisane: 23 kwi 2008, 11:02
przez Dortann
magicadm napisał(a):
arti.sa napisał(a):Pozostaje jeszcze ten stukot w zakresie niskich obrotów,

Czyżby już dwumasówka? Bo chyba nie panewka?

Stanowczo masz obsesję dwumasówki, magicadm. Przestań wszystkich straszyć <lol>

PostNapisane: 23 kwi 2008, 11:11
przez Grzyby
Dortann napisał(a):Stanowczo masz obsesję dwumasówki, magicadm.

też odnoszę takie wrażenie <lol>
Kupno benzyniaka tylko to potwierdza ;)

PostNapisane: 23 kwi 2008, 12:11
przez arti.sa
Dobra tym dzwiekiem ok 2600obr sie nie przejmuje, dostałem również taką informację (głośniej radio) ;)
Bo to zapewne pompa vacum ale jeszcze sie upewnię.

To drugie na niskich obrotach i szczególnie przy obciążeniu to może zawór scv który zapowietrza wtryski i łomocą. Nie wykluczone też poczatki padniętego koła dwumasowego (oby i moja obsesja ;) ).

PostNapisane: 23 kwi 2008, 12:12
przez magicadm
Grzyby napisał(a):Kupno benzyniaka tylko to potwierdza

Czepialscy :P

Wielokrotnie pisano na forum, że dwumasówka najbardziej dostaje w <dupa> przy jeździe z obrotami ok 1500 obr/min – podobno w tym zakresie są największe drgania skrętne do wytłumienia.
Objawia sie to stukaniem w tych obrotach (na początku)– wiec o co Wam chodzi???

Oczywiście mogę napisać: olej temat, to na pewno poluzowane nadkole itp. ale po co mam to robić?

Zawsze lepiej być mile zaskoczonym, że to tylko pierdoła, a nie 5 tysi w plecki :)
Co do "obsesji dwumasówki" – nawet producenci (VALEO) dwumasówek sprzedają zestawy "downgradujace" sprzęgło DM do wersji "normalnej" JM, więc chyba sami przyznali się, że zrobili badziew...
To jak się zachowa "reszta samochodu" po zmianie sposobu amortyzacji drgań – nie wiem...
W każdym razie w grupie VW taka zmiana jest powszechnym zjawiskiem.

PS
Na co Wy stawiacie – o ile macie w ogóle jakieś sensowne podejrzenia?
PS2
Kupno benzyny wcale nie wynikało z faktu, że nie ma koła dwumasowego. Po prostu w moim przypadku "quasi ekonomia" nowoczesnego diesla (nie tylko CITD) nie opłacała mi się :)
Aktualnie za mało jeźdżę samochodem i tyle.

PostNapisane: 23 kwi 2008, 12:29
przez Grzyby
magicadm napisał(a):Oczywiście mogę napisać: olej temat, to na pewno poluzowane nadkole itp. ale po co mam to robić?

ale ty przy każdym temacie o stukach stawiasz na koło dwumasowe <lol>


magicadm napisał(a):Na co Wy stawiacie – o ile macie w ogóle jakieś sensowne podejrzenia?

na koło/rolkę alternatora

PostNapisane: 23 kwi 2008, 12:56
przez magicadm
Grzyby napisał(a):ale ty przy każdym temacie o stukach stawiasz na koło dwumasowe

tylko w zakresie 1500obr/min
Grzyby napisał(a):na koło/rolkę alternatora

A czemu jazda z obciązeniem ma na to wpływ???

PostNapisane: 23 kwi 2008, 14:00
przez Grzyby
magicadm napisał(a):A czemu jazda z obciązeniem ma na to wpływ?

nie wiem – tak obstawiam :)
Podpytaj Jaksy o co chodzi z tym kółkiem. Skomplikowane toto.
U mnie jest do wymiany.

PostNapisane: 23 kwi 2008, 15:33
przez Riki
Grzyby napisał(a):U mnie jest do wymiany.


Mariusz to to tak sobie cicho piszczało pod maską? :P

PostNapisane: 23 kwi 2008, 15:34
przez Grzyby
tak

PostNapisane: 23 kwi 2008, 18:04
przez arti.sa
To ok 2600 obr to jednak pompa vacum chromoli :|
A to ok. 1500-1900 dalej nie zidentyfikowane, jeździłem i sie wsłuchiwałem i du....
na postoju silnik pracuje jak igiełka. Na biegach 1,2,3,4 stuka wchodząc na w/w obroty. :(
W tym problem, że nie zawsze stuka i nie zawsze da się zidentyfikować i wysłuchać.
W przyszłym tyg. wybiorę się na jakiegoś kompa i diagnostykę więc zdam relację
jak się coś dowiem. Nurtuje mnie ta dwumasówka (kobita jak mnie wiozła do urzędu w DE to poruszała się na niskich obrotach jak by oszczędzając paliwo jakiś taki styl jazdy – ah te baby jak by gazować nie potrafiły) może to przez te przeciążenia wykończyła jeżeli to dwumasówka. Choć nie ma sie i czego do dwumasówki przyczepić bo sprzegło elegancko pracuje i bierze i nic się nie dzieje przy zmianie biegów i ruszaniu.

PostNapisane: 23 kwi 2008, 21:52
przez syberek1
arti.sa

ale zanim podejmiesz decyzje o kupnie vacum spróbuj zrobić to będzie Cię to kosztowało jakieś 30 min pracy i jedną mmiedzianą podkładkę bądz gumową... Zanim wpakujesz się w koszta zrób tak jak Ci napisałem wcześniej pomiędzy ten mostek a vacum daj podkładkę i masz spokój ale pamiętaj nie pomiędzy mostek a koło zębate w silniku tylko Mostek-vacum

Stukanie w silniku

PostNapisane: 29 mar 2009, 00:14
przez zbolajza
Siema wszyscy !!!!!!Jestem posiadaczem Mazdy 6 diesel 2003 136 KM zrobione 105000kim.Mam problem tego typu stuka mi cos w silniku podejzenia padly na wtryskiwacze ale to nie one tak chałasuja,a dzwiek jest bardzo podobny jak w poscie Otkisa oto on http://rapidshare.com/files/99905461/DS ... ml.Jeszcze jedna informacja pali OK jezdzi nie kopci moze ma ktos jakis pomysl z gory dziekuje.

PostNapisane: 29 mar 2009, 16:53
przez magicadm
zbolajza napisał(a): zrobione 105000kim

...od kiedy??? Chyba od ubiegłego roku ;)
Sprawdź panewki

PostNapisane: 29 mar 2009, 17:06
przez l_ukas
Czy aby na pewno odglosy dochodza z silnika? Moze to padniety dwumas (jesli odglosy sa nieregulerne i ustepuja po wcisnieciu sprzegla).
Pozdrawiam,