Klub MazdaSpeed

Witam
Posiadam niezawodną mazdę 6 jak w temacie. Niezawodna do czasu, bo przez 60 tyś od kupna nic się z nią nie działo do teraz. Teraz ma 180 tyś km. Problem jest taki. Zaczęło się od tego że przy 80 km/h na 5 biegu były odczuwalne drgania przy przyśpieszaniu. Myślałem że zawieszenie, ale jednak nie. Przy okazji silnik zaczął dziwnie pracować -słychać tzw "common rail" taką typowa prace przy dodadaniu gazu – czyli brak miękej pracy silnika. Dodatkowo dało się zauważyć lekkie dymienie z rury w bocznym lusterku. Zrobiliśmy kalibracje wtrysków i z lekka się poprawiło ale tylko na 30 km, zaraz potem zrobiło się jeszcze gorzej. Próba przelewowa raczej ok na wtryskiwaczach – jeden pojemnik deko więcej. Po przejechaniu nastepnych 200 km było słychać już że silnik całkiem nie pracuje dobrze – przy ruszaniu wręcz jak traktor. Zmieniliśmy 3 wtryskiwacze na nowe po regeneracji – zero efektu. Zmieniliśmy zawór EGR i z lekka lepiej, ale praca nie taka jak powinna być. kalibracji się nie dało ustawić bo komputer nie puszcza testu.
I takie pytanie czy ktoś z was miał podobny przypadek
Jutro mierzymy ciśnienie na cylindrach – oby było dobre

pzdr

przenoszę do działu MZR-CD

PS. z takim "stażem" na forum wypadało by już mieć uzupełniony profil

artur105 napisał(a):Zmieniliśmy 3 wtryskiwacze na nowe po regeneracji

A skąd wziąłeś te regenerowane wtryskiwacze? I w jaki sposób regenerowane?! Pytam, bo nie słyszałem o regeneracji wtrysków do MZR-CD
Jakie błędy odczytać się udało?

Źle napisałem – wtryskiwacze pochodziły ze sprawdzonego źródła. z auta o przebiegu 100 tyś. Wtryski po sprawdzeniu. Ale zmiana wtrysków nic nie dała. Wymiana EGR dała lekką poprawę kultury pracy. Dzis zostało zmierzone ciśnienie w cylindrach no i kaplica. Bardzo slabe ciśnienia na 3 cylindrach a na 4 jest średnie . Czy ktoś z was miał podobną sytuację Co może być przyczyną Dodam że o silnik dbałem bardzo dobrze . Olej co 10-12 tyś, Jakiś pech :/

Rozumiem, że pomiar ciśnienia robiono " na sucho" oraz ponownie po podaniu oleju do komór spalania?
Jakie wartości ciśnienia wyszły w tych próbach?
Jeśli po drugiej próbie z olejem ciśnienie wzrosło, to najpierw bym zrobił płukankę: Forte – Motor Flusch do oleju, a silnik odpalił bym na miksie Forte ADFC 1:1 z ropką. Potem wymiana oleju na świeży obowiązkowa.
Ale to wszystko zależy od tego, co wyszło z mierzenia ciśnienia i jak ten pomiar przeprowadzono.
Powodzenia i uważaj na speców od silników, ale niemieckich...

Nie wiem jakie są pomiary napisze jutro. Sam tego nie robiłem, robił to kolega który naprawia tylko mazdy. Czy użycie tych preparatów może coś pomóc Pomału tracę nadzieję że da się coś zrobić z tym silnikiem – myślę że może coś z glowicą.... Ale dziwne bo samochód ma 18000 km w oryginale i taki problem powstał. Jutro odkrecamy miskę i zobaczymy co tam słychać...

artur105 napisał(a):Czy użycie tych preparatów może coś pomóc?

Jeśli masz zapieczone pierścienie na tłokach to może, ale to już określa próba olejowa...
Zazwyczaj jak się wykonuje jakiś pomiar, to otrzymuje się jakieś wyniki, które następnie się analizuje i wyciąga wnioski.

Jutro zapytam o próbę olejową... czy widziałeś podobny defekt silnika – brak ciśnienia przy takim przebiegu :/ Przebieg 180 tyś to oryginał na bank.

Widziałem różne defekty silników... ostatnio CX-7 2,2 MZR-CD przy 60.000 km wystawił korbę bokiem... przypadki się zdarzają... Masz auto od nowości?

Auto mam od 2 lat, miało 120 tyś przy zakupie, sprawdzaliśmy przebieg w bazie mazdy w serwisie. Jeżeli próba olejowa podwyższy ciśnienie czy ewentualnie warto ingerować w wymianę pierścieni ?

Kolejna informacja odnośnie stanu silnika to opiłki w misce olejowej. Także zapowiada się nieciekawie .
Zobaczymy jaka będzie kolejna informacja o stanie silnika. W poniedziałek rozbieramy górę.

pzdr
Artur105

artur105 napisał(a):Jutro zapytam o próbę olejową.....

jestem tez zainteresowany, jak ona przebiega, bo z uprzednich postow wynika, ze jeden pomiar na "sucho" a potem na "mokro"
czyli co: wlewacie olej na tloki przez swiece lub wtryski i pomiar kompresji
a co wtedy pomierzycie?

poprosze o info.
pozdr.
E

Pierwszy pomiar:
Odłączamy przewody od wtryskiwaczy, następnie w miejsce świecy wkręcamy manometr i dokonujemy pomiaru ciśnienia w każdym cylindrze po kolei. Jeżeli wyjdzie za niskie, to znaczy, że kompresja ucieka przez albo w dół silnika ( pierścienie ) albo w górę ( zawory / gniazda zaworowe ). Oczywiście jeśli wykluczona jest uszczelka pod głowicą i podkładki pod wtryskiwaczami.
Pomiar drugi.
Do badanego cylindra podajemy 2-3 cm3 oleju a następnie wkręcamy manometr i znów badamy ciśnienie.
Olej ma za zadanie doszczelnienie pierścieni. Tym samym jeśli pomiar wykaże, że ciśnienie jest znacząco wyższe od pierwszego pomiaru, to wówczas wina leży po stronie pierścieni.
To tak pokrótce

smile napisał(a):..
Pomiar drugi.
Do badanego cylindra podajemy 2-3 cm3 oleju a następnie wkręcamy manometr i znów badamy ciśnienie.
Olej ma za zadanie doszczelnienie pierścieni. Tym samym jeśli pomiar wykaże, że ciśnienie jest znacząco wyższe od pierwszego pomiaru, to wówczas wina leży po stronie pierścieni.
To tak pokrótce

wg. mnie to nieprawidlowy tok..
dlatego ze, w tej opcji wlewasz olej, ale do komory/niecki/zaglebienia tloka i ta ilosc nie jest w stanie doszczelnic tloka/pierscieni.
jak wlejesz wiecej, to zmniejszy sie calkowita pojemnosc komory spalania i pomiar nie moze byc prawidlowy, absolutnie...

pozdr.E

Moja mazda Ma tę samą przypadłość, jest po wymianie podkładek pod wtryskami, nic to nie dało.
Ktokolwiek coś wie na ten temat?

kargul napisał(a):Moja mazda Ma tę samą przypadłość, jest po wymianie podkładek pod wtryskami, nic to nie dało.
Ktokolwiek coś wie na ten temat?

1. Witamy na forum.
2. Uzupełnij miejscowość w profilu z której jesteś.
3. Opisz szerzej swój problem z autem i co zostało ( i jak ) sprawdzone do tej pory.

Mazdę posiadam od 2 lat, jak na złość dokładnie po 2 latach od zakupu, pierwszy problem i od razu poważny. Tak jak pisał arturo, ja również zauważyłem dziwne drgania przy jeździe na 1500 obrotów jakieś 2 tygodnie temu. Również myślałem że to coś nie związanego z silnikiem,raczej wyważenie kół, więcej gazu i jechał jak trzeba. Rankiem 5 dni temu już nie było tak wesoło, odpalał jakieś ćwierć sekundy dłużej, takie rzeczy się zauważa, po odpaleniu strasznie głośna praca silnika. Przejechałem się i zauważyłem brak mocy przy ruszaniu, na 2 biegu poniżej 2000 obrotów szarpie. Od razu pojechałem do mechanika który stwierdził, że silnik nie pracuje na wszystkich cylindrach. Brał pod uwagę przestawiony rozrząd ale mówi że Rozrząd OK, zauważył, że zawory się przestawiły. Same? czy to możliwe? Mówi że ustawił zawory. Ale jeden cylinder nie ma nadal ciśnienia. Dzisiaj odebrałem Mazdę- Wymiana podkładek pod wtryskami, uszczelki pod pokrywę zaworów, za robotę nic nie wziął, stwierdził widocznie ze nie poradzi i nie chce się tego podejmować. Dodał tylko że dobrze temu silnikowi nie wróży. Praca dalej ta sama, ciężko ruszać,
Przez 2 lata eksploatacji nie miałem problemów, w tym roku zacząłem zauważać lekko głośniejszą pracę, lekkie stuki przy 1200-1500 obrotów, żadnych wibracji, nic. Zignorowałem to. Teraz drga przy tych samych obrotach na postoju i w czasie jazdy telepie. Bez gazu praca dziwna, nie na wszystkich garach.
Przebieg 205 000 km.

kargul napisał(a):...zauważył, że zawory się przestawiły. Same? czy to możliwe?...

bzdura.
szrpanie to raczej dolegliwosc wtrysku paliwa.
pozdr.
E

Mazda poszła pod klucz, oto co się stało:
Uszczelka pod głowicą przepalona pomiędzy 2 cylindrami. Kompresja przechodziła z jednego do drugiego. Przepalenie było spowodowane wyrytym rowkiem na głowicy pomiędzy cylindrami. Widocznie ktoś szykował pod sprzedaż i wstawił tylko nową uszczelkę ( 2 lata pojeździła aż się przepaliła), Głowica po szlifowaniu, nowa uszczelka, pasek rozrządu, rolki i napinacze, podkładki pod wtryski. Koszt 900 zł.
Czy to pojeździ będzie widać. W każdym razie mam pytanie, czy śruby które dociskają wtryski, a dokładniej te widełka trzymające 2 wtryski powinny być dokręcone kluczem dynamometrycznym?Jeśli tak to z jaką wartością? Czy powinna na każdej z tych 2 śrub być podkładka? bo była tylko jedna...

kargul napisał(a):czy śruby które dociskają wtryski, a dokładniej te widełka trzymające 2 wtryski powinny być dokręcone kluczem dynamometrycznym?Jeśli tak to z jaką wartością?

śruby od uchwytów przytrzymujących wtryskiwacze prawidłowo należy dokręcać kluczem dynamometrycznym z momentem 57-62 Nm

Czy powinna na każdej z tych 2 śrub być podkładka?