Strona 1 z 2

dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 24 kwi 2012, 11:41
przez Kaśka
Witam, jakiś miesiac temu wymieniłam w mojej Madzi kompletny rozrząd razem z pompą wody. wszystkie częsci oryginalne itd, po tygodniu zaczął strasznie słabnąć, wymienilam filtry powietrza i paliwa i bylo dużo lepiej i przestał kopcic przy przygazówce. w ostatnia sobotę rano odpalam auto isłychac dziwny dzwięk jakby wyjechane łożysko po prawej stronie silnika przy alternatorze. Mechanik powiedział ze to moze być rozrząd, ale po otworzeniu silnika powiedzial ze to nie rozrząd a panewka na korbowodzie sie obrucila. Kurde boje sie że mnie wkręca bo po pierwsze mogłam normalnie jechać pomimo stukania, po drugie jak mógł to sprawdzić nie demontując rozrządu? Jak myślicie?? Mazda 6 2.0 D 2002r. POMOCY!!!!
Dodam jeszcze, że samochód nie stracił na osiągach, i zupełnie nic się nie działo z obrotami, tylko ten metaliczny dzwięk, który zniknął przy przejechaniu ok 5 km. Później jak odpalilam zimnego to znowu było to słychać.

PostNapisane: 24 kwi 2012, 17:06
przez Enduro
Witam!
sprawa jest prosta
dla stwierdzenia lub wykluczenia czegokolwiek, odkręć miskę oleju i tam szukaj opiłków metalu...
jesli takie tam znajdziesz, to oznacza to spory remont lub zakup innego silnika, co powiązane jest niestety z kosztami ..
pozdr.Enduro

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 27 kwi 2012, 11:08
przez Kaśka
Opiłków brak, tylko smok bardzo jest bardzo zabrudzony, mechanik mówi, że go wyczyści, no i jeszcze jakieś tulejki przy pomoie oleju.... zobaczymy..... :(

PostNapisane: 27 kwi 2012, 23:25
przez Enduro
Kaśka napisał(a):...jeszcze jakieś tulejki przy pomoie oleju.... zobaczymy..... :(

sam jestem ciekaw, bo nic mi to nie mówi...
przy tej okazji koniecznie przeczyść solidnie lub wymień przewody olejowe od turbiny, polecam..
bo jak nie,no to informuje , że posiadam turbine do sprzedania..
pozdr.E

PostNapisane: 5 maja 2012, 18:48
przez Kaśka
No i wychodzi na to, że 2M. Zastanawiam się nad regeneracją, firma z okolic Koszalina robi takie rzeczy i dają 18 miesięcy gwarancji cena 900 zł. Kurcze już sama nie wiem.... :|

PostNapisane: 5 maja 2012, 23:34
przez Enduro
Kaśka napisał(a):No i wychodzi na to, że 2M. Zastanawiam się nad regeneracją, firma z okolic Koszalina robi takie rzeczy i dają 18 miesięcy gwarancji cena 900 zł. Kurcze już sama nie wiem.... :|

koniecznie zapytaj ich czy przejmują koszta wymiany jesli ich regeneracja się nie uda..
to będzie świadczyło o jakości ich usług i powinno rozjaśnić sprawe na tyle, aby podjąc decyzje..
pozdr.
E

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 6 maja 2012, 03:34
przez tonidriver
Skoro Kaśka miała zabrudzony smok to nie ma czasem do wymiany podkładek pod wtryskami ?

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 8 maja 2012, 09:04
przez Kaśka
No właśnie walczę z moim mechanikiem o to by wymienil te podkładki, bo jego zdaniem to zbyteczne. A że uparta babka ze mnie to się zgodził ;) . Pytanie tylko czy faktycznie je wymieni?

PostNapisane: 8 maja 2012, 11:54
przez Enduro
Kaśka napisał(a): . Pytanie tylko czy faktycznie je wymieni?

oczekuj zwrotu starych
E.

PostNapisane: 8 maja 2012, 15:41
przez Pioteq25
Kaśka napisał(a):No właśnie walczę z moim mechanikiem o to by wymienil te podkładki, bo jego zdaniem to zbyteczne. A że uparta babka ze mnie to się zgodził ;) . Pytanie tylko czy faktycznie je wymieni?


Możesz też sama to sprawdzić. Na dobrze rozgrzanym silniku odkręć korek wlewu oleju i obserwuj czy dymi. Lekkie dmuchanie czystego powietrza i kilka kropel oleju to standard.
Jak szukałem auta, to sprawdzałem jeszcze podnosząc bagnet, czy nie dymi. W jednej M6 zrobionej na sprzedaż ( dół silnika) ładnie dawało spalinami nawet spod bagnetu.

PostNapisane: 8 maja 2012, 15:56
przez Enduro
Pioteq25 napisał(a):... Na dobrze rozgrzanym silniku odkręć korek wlewu oleju i obserwuj czy dymi. Lekkie dmuchanie czystego powietrza i kilka kropel oleju to standard.
Jak szukałem auta, to sprawdzałem jeszcze podnosząc bagnet, czy nie dymi. W jednej M6 zrobionej na sprzedaż ( dół silnika) ładnie dawało spalinami nawet spod bagnetu.

zawsze powinno sie tak sprawdzic motorek,szczegolnie przed zakupem, choc sa silniki, ktore gasną momentalnie po odkręceniu korka<glupek2>
E.

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 8 maja 2012, 16:13
przez Pioteq25
Jak 2.0 V6 144km :)

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 8 maja 2012, 23:13
przez Kaśka
Wielkie dzięki za wszystkie rady, teraz czekam co powie mechanik. W sumie oswoiłam sie z myślą o zakupie nowego serduszka.

PostNapisane: 9 maja 2012, 15:28
przez Enduro
Kaśka napisał(a):Wielkie dzięki za wszystkie rady, teraz czekam co powie mechanik. W sumie oswoiłam sie z myślą o zakupie nowego serduszka.

chyba jeszcze nkt na forum itp. tak lekko takowj decyzji nie zaakceptował...
pozdr. i gratuluje podejścia do problemów dnia codziennego i nie tylko...
E

PostNapisane: 9 maja 2012, 16:00
przez tonidriver
Kaśka napisał(a):Wielkie dzięki za wszystkie rady, teraz czekam co powie mechanik. W sumie oswoiłam sie z myślą o zakupie nowego serduszka.


w jakim celu chcesz kupować drugi silnik ?

PostNapisane: 10 maja 2012, 17:34
przez Carpasja
tonidriver napisał(a):
w jakim celu chcesz kupować drugi silnik ?


Do M6 diesla zawsze przyda się zapasowy ;)

PostNapisane: 10 maja 2012, 17:57
przez Pioteq25
carpasja napisał(a):Do M6 diesla zawsze przyda się zapasowy ;)

Szczególnie do tych "igiełek" za 1/2 ceny w DE

PostNapisane: 10 maja 2012, 19:10
przez Enduro
Pioteq25 napisał(a):
carpasja napisał(a):Do M6 diesla zawsze przyda się zapasowy ;)

Szczególnie do tych "igiełek" za 1/2 ceny w DE

takich w DE juz dawno nie ma...
pozdr.
E

Re: dziwny odgłos po wymianie rozrządu.

PostNapisane: 10 maja 2012, 19:58
przez Kaśka
Mechanik mi naopowiadał, że 2M, sprzęgło itd... i najlepiej to inny silnik. Moim zdaniem to słabe! Chyba pora na innego mechanika :) jutro wymienia te podkładki pod wtryski. zobaczymy.....

PostNapisane: 10 maja 2012, 22:01
przez Enduro
Kaśka napisał(a):...Chyba pora na innego mechanika :) .......

chyba raczej napewno tak.. <glupek2>
E.