Problem z wypalaniem DPF – filtr cząstek stałych

Postprzez aarko1 » 7 cze 2008, 21:09

Zanim zaczniesz lekturę tego, trzeba przyznać, bardzo obszernego wątku,
przeczytaj o elementarnych zasadach działania i problemach z filtrem DPF
w poradniku Diesla by xANDy, punkt #11:


http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65171#11

Jeśli powyższe informacje nie rozwieją Twoich wątpliwości,
droga do czytania poniższych postów i pisania zostaje otwarta
/Myjk


przejechałem m6 moze 2500 km juz dwa razy byłem na wypalaniu pdf nawet jak swieci na stałe to wiem ze trzeba go przegrzac nic nie pomaga zaraz potem juz pdf mruga i brak mocy i aso masakra do tego kasa pytam czy jest mozliwosc wykurzenia tego fitra czy moze ktos z aso mnie robi w balona nigdy niemiałem takich problemow z samoch. zawsze wiedziałem co jest grane teraz czuje pod nogami niepewny grund .wiem napewno juz ze włoch ktorym nim jedził napewno niesprzedał by go z takim przebiegiem 50 000 km 2006 cos juz w trawie piszczało .czy ktos moze mnie oswiecic w tym temacie moze byc fachowo jakos se poradze ze zwrotami pozdr i czekam na pomoc z waszej strony

[Edit by MOD – Zmieniłem temat bo... nie wytrzymałem... <killer> ]
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez gieroj » 8 cze 2008, 22:37

może Twój DPF już kończy żywot co może byc niemiłe bo koszt nowego to 9 tys pln a bez tego auto nie pojeżdzi można DPF zakatowac np jak sie zdewastuje turbine że puści na DPF olej wtedy on tego nie wypali i się zatka nie życze jedank z używką i różnie bywa mnie samemu facet jak kupowałem honde klękał na mokrym asfalcie i hołd składał że było auto bez przeszłośći tylko ta prawa strona cały czas rdzewiała.... ale i tak handlarze kupili
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 sie 2006, 18:27
Posty: 43
Auto: 6 2.0D DPF 121 KM 2005 HB

Postprzez Summit » 9 cze 2008, 12:43

Przede wszystkim napisz w jakich warunkach użytkujesz samochód (miasto/trasa, krótkie odcinki). Dużo zależy od stylu jazdy. Ja mam już nakręcone 11 tyś i nie mam problemu z wypalaniem. Wypala się i to bardzo często.

P.S. Proszę zainstaluj sobie jakiegoś Firefoxa, albo coś co sprawdza pisownię, bo ciężko się Ciebie czyta. Naprawdę ciężko. I poczytaj o zasadach interpunkcji.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2006, 15:37
Posty: 183
Skąd: Krypa
Auto: Mazda 6 GG '07 2.0 LF 147KM A/T
Mazda 6 GG '07 MZR-CD 143KM Active (była, ale się rozbiła)

Postprzez aarko1 » 16 cze 2008, 20:26

wiecej miasto niz dalekie trasy do 30 km lub 90 km za miastem
mam pytanie czy czy przy wypalaniu fitra dpf konieczna jest wymiana oleju
jak jedzic zeby sie wypalał
na poczatku jedziłem do 2tys obrotow spalanie 7.2/100 w serwisie powiedziano mi ze mam przeciagac do 3 tys spalanie 8,9/100 co tu jest grane z tym dpf ,a moze serwis mnie naciaga bo powiedzielimi ze jeszcze raz i wymiana dpf 12tys zł nieusmiecha mi sie to czy ktos z was moze mi cos tu doradzic pozdr
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez mr_t » 16 cze 2008, 21:24

aarko1 napisał(a):na poczatku jedziłem do 2tys obrotow spalanie 7.2/100 w serwisie powiedziano mi ze mam przeciagac do 3 tys spalanie 8,9/100 co tu jest grane z tym dpf

Bo tym trzeba jeździć od 2, a nie do 2 tys. obr. DPF wypala się jeśli układ wydechowy jest odpowiednio rozgrzany i jedziesz co najmniej 40km/h z obrotami nie niższymi niż 2 tys. przez co najmniej 10-15 min.
A spalanie – to nie jest diesel którego kupuje się dla ekonomicznej jazdy, tylko dla... nie wiem czego, chyba zysku Mazdy. Szkoda tylko, że dowiedziałem się o tym dopiero po zakupie :|

aarko1 napisał(a):powiedzielimi ze jeszcze raz i wymiana dpf 12tys zł nieusmiecha mi sie to czy ktos z was moze mi cos tu doradzic pozdr

?? a to dlaczego? jak DPF jest walnięty i nie chce sie wypalać to niech na gwarancji to zrobią. Czy serwisowe wypalanie skraca jego żywotność? Bo jak tak to hmm... już wiem czemu mi kazali serwisowo wypalić DPF przy wymianie oleju – już zacierają ręcę na myśl o tym jak im tam 12 tys. zostawię :]
Ile Cię kasują za wypalenie DPF?
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 21:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez xANDy » 17 cze 2008, 08:02

Do silników z filtrem DPF (inaczej zwanym czasem FAP) są inne oleje, być może Twoje auto było eksploatowane na "zwykłych" olejach dostępnych we włoszech a nie na właściwym. W tych silnikach NIE WOLNO używać innych olejów jak te dedykowane, bo to powoduje zapchanie filtra.
Sam filtr kosztuje chyba z 9kpln.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 20:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez aarko1 » 18 cze 2008, 18:13

koszt wypalania 250 zł do tego wymiana oleju plus filrt bagatela 750 zł i dwie godzinki czasu
teraz jazdze od 2tys czasem wiecej(6punktow 300zł) zobaczymy jak sie teraz bedzie to sprawowało , tylko w miescie masakra czasem zeby utrzymywac obroty musiałbym jedynka jedzic ,uwazam ze troche zamocne te auto na nasze drogi
a panowie gdzies tu na forum doczytałem za olej rosnie poniewaz do wypalania pobierane jest paliwo i reszta niewypalona łaczy sie z olejem
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez Summit » 18 cze 2008, 20:41

aarko1 napisał(a):na poczatku jedziłem do 2tys obrotow spalanie 7.2/100 w serwisie powiedziano mi ze mam przeciagac do 3 tys

Jazda do 2000 RPM to trochę za mało. Jazda do 3000 RPM rujnuje ekonomikę. Musisz znaleźć złoty środek. Rada ode mnie. W normalnych, korkowych warunkach zmieniaj biegi na wyższe przy około 2500. Redukuj na niższy przy 1500 (nie niżej) i będziesz zadowolony. Ja wprowadziłem sobie taki styl jazdy i sprawdza się znakomicie. Oczywiście jak chcesz pojeździć szybciej to rozkręcaj się i do 3, lub 3,5.
Cały pic z zapychaniem DPF-u powodowany jest głównie nieumiejętnym korzystaniem z pedału gazu. Wyobraź sobie, że jedziesz dieslem bez tego gówna. W momencie gdy nagle, gwałtownie wciśniesz pedał gazu i rozkręcisz turbo ludzie za Tobą będą mieli spektakularny pokaz kłębu sadzy wydobywającego się z rury. W szóstce z DPF-em tego nie ma, z tej prostej przyczyny, że kiedy depczesz ten kłąb sadzy zatrzymywany jest w filtrze. Nietrudno sobie tedy wykonypować, że aby nie zapychać filtra wystarczy nie deptać od razu, ale używać pedału gazu delikatnie. Nigdy nie wciskaj od razu w podłogę. Wciskaj stopniowo i płynnie. Wtedy pozbędziesz się problemów z częstym wypalaniem.
aarko1 napisał(a):koszt wypalania 250 zł do tego wymiana oleju plus filrt bagatela 750 zł i dwie godzinki czasu

Pięknie, k...a, pięknie.
aarko1 napisał(a):tylko w miescie masakra czasem zeby utrzymywac obroty musiałbym jedynka jedzic

Fakt, to jest straszne, szczególnie ze skrzyniami 6-biegowymi. W praktyce w mieście bardzo sporadycznie używa się czwórki. Najczęściej turlasz się na 2 lub 3.
aarko1 napisał(a):uwazam ze troche zamocne te auto na nasze drogi

Zgadzam się w 100%. To auto stworzone z myślą o trasach. W mieście się po prostu nie sprawdza.
aarko1 napisał(a):a panowie gdzies tu na forum doczytałem za olej rosnie poniewaz do wypalania pobierane jest paliwo i reszta niewypalona łaczy sie z olejem

Dokładnie tak, dlatego jest niezwykle ważne żeby, jeśli już dojdzie do wypalania, proces ten dobiegł końca. W przeciwnym wypadku po ponownym starcie silnik znów zacznie od nowa, a jaki będzie tego skutek, nietrudno sobie wyobrazić. Dlatego krótkie odcinki w ruchu miejskim to zabójstwo dla Twojego auta i kieszeni.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2006, 15:37
Posty: 183
Skąd: Krypa
Auto: Mazda 6 GG '07 2.0 LF 147KM A/T
Mazda 6 GG '07 MZR-CD 143KM Active (była, ale się rozbiła)

Postprzez mr_t » 19 cze 2008, 12:17

aarko1 napisał(a):koszt wypalania 250 zł do tego wymiana oleju plus filrt bagatela 750 zł i dwie godzinki czasu

Ładne ceny ;] Na śląsku wymiana oleju w 2.0 diesel (DPF) z filtrem, jakieś uszczelki + przepalenie DPF (chyba zbędne) kosztowało mnie w sumie 477 pln (samo wypalenie 120).

Summit napisał(a):Cały pic z zapychaniem DPF-u powodowany jest głównie nieumiejętnym korzystaniem z pedału gazu. Wyobraź sobie, że jedziesz dieslem bez tego gówna. W momencie gdy nagle, gwałtownie wciśniesz pedał gazu i rozkręcisz turbo ludzie za Tobą będą mieli spektakularny pokaz kłębu sadzy wydobywającego się z rury.

Nie do końca. W poprzednim samochodzie przy butowaniu nie zostawiałem kłębów dymu. Po jakiś 80-90 tys. km zaczął się pojawiać "białawy dymek" widoczny tylko w reflektorach ksenonów. Mój ojciec znów ma dziś pewnie 230 tys.km i powiedział że ostatnio zauważył że jak wciśnie gwałtownie do dechy to czasem widzi że kopci. Jechałem za nim "testowo" i nie zauważyłem, przypuszczalnie trafił na gorszą dostawę ON. Więc tu dużo zależy od tego czy ktoś umie, czy nie zrobić silnik i tego co się leje do baku – w moim przypadku wszystkie samochodu jeżdżą na BP Ultimate.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 21:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez xANDy » 20 cze 2008, 18:39

mr_t napisał(a):Mój ojciec

A czy przypadkiem Twój Ojciec nie ma mietka z kompresorem a nie turbiną? Kompresor jest ciągle napędzany mechanicznie – paskiem. Turbina – spalinami. Poza tym – jeżeli ma się 2500rpm i na przykład przyspiesza – wdepnięcie gwałtownie do końca gazu nie powinno dać chmurki (turbina JUŻ daje ciśnienie).
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 20:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez mr_t » 20 cze 2008, 20:03

xANDy napisał(a): A czy przypadkiem Twój Ojciec nie ma mietka z kompresorem a nie turbiną?

Nie, turbina 320CDI (W211).
Inna sprawa – dziś jechałem za nowiutkim Passatem 2.0 który podczas normalnej jazdy przy ok. 100km/h kopcił. Widziałem też nowe Mondeo ruszające spod świateł w kłębach czarnego dymu (bynajmniej nie spod opon). Więc tu chyba sporo zależy od paliwa.
Forumowicz
 
Od: 1 kwi 2008, 21:12
Posty: 629
Skąd: Będzin
Auto: Mazda 3, 2.0 diesel

Postprzez Summit » 21 cze 2008, 01:27

mr_t napisał(a):Widziałem też nowe Mondeo ruszające spod świateł w kłębach czarnego dymu (bynajmniej nie spod opon). Więc tu chyba sporo zależy od paliwa.

Jeszcze nie widziałem Mondka TDCI który nie dymiłby jak trabant. To samo tyczy się Opli z dieslem. Tak już uroda (wątpliwa) tych samochodów.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 20 sty 2006, 15:37
Posty: 183
Skąd: Krypa
Auto: Mazda 6 GG '07 2.0 LF 147KM A/T
Mazda 6 GG '07 MZR-CD 143KM Active (była, ale się rozbiła)

Postprzez aarko1 » 5 sie 2008, 18:47

Zanim zaczniesz lekturę tego, trzeba przyznać, bardzo obszernego wątku,
przeczytaj o elementarnych zasadach działania i problemach z filtrem DPF
w poradniku Diesla by xANDy, punkt #11:


http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=65171#11

Jeśli powyższe informacje nie rozwieją Twoich wątpliwości,
droga do czytania poniższych postów i pisania zostaje otwarta
/Myjk


ponawiam temat z wypalaniem dpf przypadki moje i obserwacje po przeczyszeniu w aso i wymianie oleju
1.miasto dwa tygodnie i zaczyna sie palic lampka na stale potem lece na trase powyżywam sie i gasnie na jakis czas jest okay (bardzo krotkie odcinki po mniescie)
2.za jakis czas po tym wydazeniu jade w trase odległosc jakie 30 km w w jedna strone i wracam i panowie, po ad.1 mruga dpf w tym samym dniu planowany wyjazd do chorwacji .
3.po tym wydazeniu po mniescie drugi bieg 3tys obr.na momen przechodzi ale nie na dlugo ,zapakowana mazda i rodzinka puki w polsce jedziemy wszysty w strachu co to bedzie ale jedziemy 2 km przejechane mruga dpf wszyscy załamani wakacji nie bedzie ,ale postaniawiam jechac 60km najwyzej przejaszczka po polsce .nadal nic mruga (to znaczy mały przystanek narada z kolega komputer sie resetuje i jazda dalej i wiecie co troche dłuzej jechałem niz wczesniej zamin sie zapali latarnia wsrodku miedzy zegarami o nazwie dpf )
4 dalej postanowiłem jeszcze przejechac 80 km albo mazda albo wakacje ryzyk fizyk czyli w sumie 140 km no i
5 przeszło przejechałem jakiec 3500 tys km i nic gada mazda jak trzeba biały dymek przy wypalaniu i jest oki
6.juz w domu licze dwa tygodnie i latarnia wrociła ( bardzo krotkie odcinki po mniescie)
plus jakies trzy wyjazdy po za miasto 90km i 30 km w jedna strone .mruga znowu
7.akurat miałem lekko zaplanowany wyjazd dajej wie nic tylko jade po przejechaniu 140 km zagasła po resecie kompa i tera stoi w garazu nic nie mruga
8. jutro jak bedzie dzimna mazda spr .olej

co ja ztym fantem mam zrobic aso nie nie naciagacze i mała wiedza chyba ze trafi sie na pożadnego człowieka ,filtr sie wypala czyli działa dobrze ,moze lambda ,kolezanki i koledzy doradzcie coś bo madzia chyba niechce byc umnie hihi pozdr
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez Myjk » 5 sie 2008, 19:03

Po pierwsze napisz cokolwiek więcej na temat swojego samochodu. Rocznik, przebieg, historia, etc.
Po drugie usystematyzuj trochę ten tekst, bo czytałem go trzy razy i w sumie nic nie rozumiem.
Znaczy wiem tyle, że Ci mruga kontrolka DPF. Po trzecie napisz jak wypalasz DPF, bo poprzez
"wyżywanie" się czy też przez odległość tego na pewno się nie robi.
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 07:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez aarko1 » 5 sie 2008, 19:17

okay juz pisze mazda 6 143km rok 2006

wyzywanie to znaczy ze wyprzedzam wszystkich na max obrotach aby temperature podniesc i wiecej paliwa weszło do silnika
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez aarko1 » 5 sie 2008, 19:19

a i przebieg brałem jak mniał 54 tys dzis ma 62 tys tekst jest w punkatch pokolei jak sie to działo.
Początkujący
 
Od: 28 lut 2008, 19:38
Posty: 28
Skąd: koscian
Auto: mazda6 143 KM2006 PRZEB.84tys.

Postprzez peteros1 » 5 sie 2008, 20:13

Zmień technikę jazdy. Na moje oko wkręcasz się z za niskich obrotów. DPF zatykają czarne pierdy.
Peteros
Forumowicz
 
Od: 23 cze 2004, 13:44
Posty: 132
Skąd: WRO
Auto: M6CR '07 i BG '91

Postprzez mcbeth » 5 sie 2008, 20:30

aarko1 napisał(a):wyzywanie to znaczy ze wyprzedzam wszystkich na max obrotach aby temperature podniesc i wiecej paliwa weszło do silnika

No i źle robisz. Jechać spokojnie powyżej 2tys. obr. Ostre przyspieszanie = dużo sadzy = zapychanie DPF-a.

Jaksa napisał(a):DPF=Pomyłka jak widzę .....

Duża Pomyłka Fabryki ?
Dla Prawdziwych Fachowców ?

hahaha
Ostatnio edytowano 5 sie 2008, 20:33 przez mcbeth, łącznie edytowano 1 raz
2B || !(2B) ? by mcbeth
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lut 2007, 13:29
Posty: 817
Skąd: 3miasto
Auto: M6 GG1 MZR-CD 143KM '07 Active+ / Legacy 2.0R 165KM AT S-AWD '07

Postprzez Myjk » 5 sie 2008, 20:31

Ja potrafię już przepalać DPF na odcinku 3-5 km. Zaraz po tym jak zauważę, że przy 2k obrotów przy jednostajnym ruchu spalanie wynosi więcej niż 5l/100km, znajduję prosty odcinek, wciepuję trzeci bieg, wchodzę na 2,1-2,2k obrotów, cap tempomat i toczę. 2-3km filtr przepalony i mogę jechać. Zatem przepalanie DPF nie polega na pałowaniu silnika i wyprzedzaniu wszystkich jak leci. Rozpędzasz się, ok, podnosisz temperaturę, ale zaraz musisz hamować i momentalnie ją obniżasz. Chodzi o to by utrzymywać optymalną temperaturę do przepalenia. Nie do momentu kiedy przestanie mrygać kontrolka, bo mryganie to jest już stan AWARYJNY. Zastosuj to co napisałem, 10-15km i przepalisz doszczętnie filtr. Obserwuj komputer i spalanie chwilowe – na równym terenie, przy obrotach 2,2 k nie może być wyższe niż 6l/100km – wtedy można uznać filtr za przepalony.

Jaksa napisał(a):DPF=Pomyłka jak widzę .....

Niestety tak. Porażka na maksa. :(
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 07:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Postprzez Myjk » 6 sie 2008, 07:43

aarko1 napisał(a):slyszalem ze mozna to przewiercic ale jak na to komputer sie zachowa i spalanie

Trzeba przeprogramować ECU. Firmy tuningowe potrafią to zrobić. Kosz pewnie coś około 2,5k razem z tuningowaniem. Ale to raczej dopiero po gwarancji. Zatem pytanie czy warto, nawet jeżdżąc nie dbając zbytnio o przepalanie DPF, można mieć średnie spalanie 8,5l/100km – ja mam 7.5-8 jeżdżąc po mieście z dbaniem o DPF. Jedno tankowanie nie zwracałem na to uwagi i wyszło mi 8,5. Zatem gra z wywalaniem DPF i przeprogramowaniem ECU IMHO nie warta zachodu. No, jest jeszcze jeden element – przybywa oleju. :P
Pozdor Myjk
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2007, 07:01
Posty: 5843 (2/8)
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Outlander
PHEV '20

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6