Klub MazdaSpeed

Pytanie odnośnie sprzęgła:
Jak już pisałem pedał sprzęgła jest luźny (szczególnie po rozgrzaniu auta) czasami nawet odbija po chwili,
biegi dość ciężko chodzą. Pedał jest do połowy luźny. Wcześniej miałem awarię, pękł mi wąż elastyczny od sprzęgła, wymieniłem go i odpowietrzyłem sprzęgło (na 100%). Płynu nie ubywa.
Pytanie, czy może być coś z pompką albo wysprzęglikiem, jakieś simeringi ?
Pytam bo rozbebeszenie skrzyni to grubsza robota.


pozdr

Jak dla mnie to pompuje się wężyk (puchnie). Jeśli miałbyś nieszczelność ubywałby płyn, odpowietrz jeszcze raz układ.

Kolego mnie spotkało to samo co Ciebie z pękniętym wężykiem, co gorsza na wczasach podczas powrotu na kwaterę w 14 kilometrowym korku przy kolejnym wciśnięciu pedału nagle wpadł do końca i tak został. Zero objawów wcześniej, żadnego szarpania czy innych dziwnych dźwięków. Przez chwilę byłem przerażony, że to może sprzęgło lub dwumasa, ale na zgaszonym silniku 1 i 2 wchodziły i dało się z nich ruszyć. W warsztacie okazało się że to ten nieszczęsny wężyk. W gumowy przewodzie zrobiła się podobno dziurka, po wymianie i odpowietrzeniu wszystko jest jak wcześnie z małym ale. Przy wkładaniu 1 nieraz ale bardzo rzadko nie chce delikatnie wskoczyć tylko trzeba je trochę mocniej wcisnąć, lub popuścić pedał i jeszcze raz spróbować wtedy idzie normalnie. Poza tym przed awarią na luzie słyszałem jak mi się wydawało hałasujące koło dwumasowe, teraz po wymianie przewodu na luzie cisza. Przejechałem już po wymianie ok 600 km, na razie obserwuje i nasłuchuje co będzie dalej, także będę śledził Twój problem i jego finał. Pozdrawiam

Przed pęknięciem węża miałem też takie lekkie terkotanie, po wcisnieńciu sprzegła zanikało , myślałem że to dwumasówka, po wymianie węża ucichło, ale niestety pedał sprzęgła jest do połowy luźny i po rozgrzaniu biegi ciężej wchodzą, wydaje mi sie że coś przepuszcza. Zaczne od wysprzeglika, koszt nieduzy (ok60zł) i
pompki, potem ewentualnie rozgrzebie skrzynie


pozdr

Wystarczy prawidłowe odpowietrzenie układu (to nie hamulce)

uważam że odpowietrzone było dobrze, znajomy mechanik tłoczył płyn podciśnieniowo, dwa razy, nie ma mozliwości żeby b yło tam powietrze.
Ale może czegos nie wiem i było to robione nieprawidłowo, jeżeli tak to podpowiedz prosze jak odpowietrzyć
dzieki

Układ napełnia się od wysprzęgnika tak długo aż przy pompie poprzez poluzowaną rurkę przestaną iść bąbelki a zacznie płynąć płyn, wtedy zakręcasz odpowietrznik wysprzęgnika przez który wtłaczasz ciecz a na końcu dokręcasz rurkę przy pompie. W trakcie napełniania nie pompuje się pedałem sprzęgła tak jak przy odpowietrzaniu hamulców.

remik napisał(a):...., znajomy mechanik tłoczył płyn podciśnieniowo, dwa razy, nie ma mozliwości żeby b yło tam powietrze...

raczej mu się nie powiodło...
proponuje wraz z pomocnikiem lub pomocniczką odpowietrzyć przy pomocy kluczyka nr 8 i kończyny nożnej w zbliżony sposób jak odpowietrza się hamulce
pozdr.E

Norby napisał(a):Układ napełnia się od wysprzęgnika tak długo aż przy pompie poprzez poluzowaną rurkę przestaną iść bąbelki a zacznie płynąć płyn, wtedy zakręcasz odpowietrznik wysprzęgnika przez który wtłaczasz ciecz a na końcu dokręcasz rurkę przy pompie. W trakcie napełniania nie pompuje się pedałem sprzęgła tak jak przy odpowietrzaniu hamulców.

Norby a pedal sprzegla w jakiej ma byc pozycji przy odpowietrzaniu przez wysprzeglik.

Pedału sprzęgła nie ruszaj w ogóle a ma być w górnej pozycji

Norby napisał(a):Pedału sprzęgła nie ruszaj w ogóle a ma być w górnej pozycji

przy odpowietrzaniu musi go podeptac pare razy..
E.

Enduro absolutnie nie dotyka się pedału sprzęgła podczas napełniania. To nie hamulce!
Układ podczas napełniania jest otwarty a naciśnięcie spowoduje wypływ czynnika.

Norby napisał(a):Enduro absolutnie nie dotyka się pedału sprzęgła podczas napełniania. To nie hamulce!

nie wiem co rozumiesz przez "napełnianie"..
jak wiem ze ,aby odpowietrzyc sprzeglo trzeba depatc hamulcem,
sa wprawdzie inne metody, ale do tego trzeba mieć odp. urządzenia, aby nie dotykać tego pedału.
pozdr.E

Zgadza się te odpowiednie urządzenia to np butelka po wodzie a w nakrętce otwór a w nim wężyk.
Gotowa strzykawka napełniona płynem podłączana jest do poluzowanego odpowietrznika w wysprzęgliku ot cała filozofia. Muszę przyznać, że istotnie odpowietrzenie wysprzęglika za pomocą pompowania pedałem jest graniczne z cudem.

Norby napisał(a):... odpowietrzenie wysprzęglika za pomocą pompowania pedałem jest graniczne z cudem.

ja juz kilkakrotnie tak odpowietrzalem i procedura zakonczyla sie abs. suksesem i to po dosc krotki czasie
pozdr.E

Norby napisał(a):Układ napełnia się od wysprzęgnika tak długo aż przy pompie poprzez poluzowaną rurkę przestaną iść bąbelki a zacznie płynąć płyn, wtedy zakręcasz odpowietrznik wysprzęgnika przez który wtłaczasz ciecz a na końcu dokręcasz rurkę przy pompie. W trakcie napełniania nie pompuje się pedałem sprzęgła tak jak przy odpowietrzaniu hamulców.

Taka jest procedura w ASO?

W aso nie poz
walaja patrzeć co robią znalazłem ta metod
ę gdzieś w internecie i działa

Pioteq25 napisał(a):

Norby napisał(a):..... W trakcie napełniania nie pompuje się pedałem sprzęgła tak jak przy odpowietrzaniu hamulców.

..

no to jest jasne, bo trudno dwie rzeczy jednoczesnie ..
pozdr.E

Norby napisał(a):Układ napełnia się od wysprzęgnika tak długo aż przy pompie poprzez poluzowaną rurkę przestaną iść bąbelki a zacznie płynąć płyn, wtedy zakręcasz odpowietrznik wysprzęgnika przez który wtłaczasz ciecz a na końcu dokręcasz rurkę przy pompie.

Norby jutro bede mial graty,przewod elastyczny bo mi puchnie i reperaturki pompki i wysprzeglika.moje pytanie przy napelnianiu przez odpowietrznik w jakiej pozycji ma byc tloczek wysprzeglika wepchany do konca czy cofniety do poczatku.drugie pytanie jak zaleje plynem uklad bedzie sie przelewalo ok pozniej zalewam pompke az sie przeleje zakrecam przewod do pompki i ma grac tak.pozd.eszo

Wysprzęglik nie zadziałany, jak będzie się przelewało dokręć nakrętkę na rurce a pompka zaciągnie ze zbiornika płynu hamulcowego to ten sam płyn dwa różne układy. Powodzenia