Klub MazdaSpeed

Witam

Odpalam samochód w chłodnie dni tak jak teraz i z okolic rozrządu (tylna część, jak webasto) słyszę takie grzechotanie (pokiwikiwanie, czy jak to nazwać)

Jest to cykliczne po odpaleniu i ustaje po tym jak silnik się nagrzeje.

Zamieszczam filmik:

http://www.speedyshare.com/files/25234771/100_1634.MOV

Nie całe 13mb.

Pasek zewnętrzny, poszczególne łozyska kółek odpowiedzialnych za prowadzenie paska OK?

Polej pasek i te kółka zwyczajną wodą na zimnym – od tego bym zaczął.

Z rozrządu zawsze nieco szumi ale u Ciebie ewidentnie coś słychać.

Ja mogę tylko doradzić, że jak będziesz wymieniał pasek i rolki alternatora, to możesz w rolkach wymienić same łożyska, bez konieczności kupowania nowej Kupisz je bez problemu na Gromadzkiej.
pozdr.

Witam

Dzięki, silnik ostygnie i poleję wodą.

Mam zapytanie jeszcze czy jeśli okaże się ,że to jednak coś z rozrządu, to ściągnięcie samej pokrywy od rozrządu nie jest jakoś skomplikowane ?

Odkręcić zbiorniczek od płynu spryskiwaczy i ściągnie pokrywę bez problemu ?

pzdr

Na moje ucho ( muzyka ) slizga sie pasek wielorowkowy , proponuje wymienic kolo alternatora ( to jego sprzegło ) pasek a łozyska w rolkach to juz kosmetyka .Gdy tego nie wykonasz pojawi sie stukot przy uruchamianiu zimnego silnika , ten stuk bedzie wydawal napinacz paska wielorowkowego a gdy nadal bedziesz kolego tak jezdzil kupisz tez i napinacz ktory czysci portfel i to dokladnie

Witam

Faktycznie po polaniu wodą rolek odgłos od razu zanika.

Za parę dni urlop – będę walczył z tym.