Klub MazdaSpeed

Przykład gdy jadę na 4 biegu 2000 obrotów, muszę szybko przyspieszyć zredukuje do 3 i dam depa, lub nawet na 4 dam ostro po gazie, to za mną zostaje ciemna chmura dymu, jak normalnie przyśpieszam nic sie nie dzieje ale przy ostrych zrywach na 99% mam za sobą obłok, czarnego dymu, czy ktoś wie o co chodzi ?

Przy 4200 obrotów kazda szostka ( bez DPF ) puszcza chmure , wtrysk wlewa sporo paliwa ktorego nie dopala .

Dzięki, Jaksa...Nie tak dawno moją madzią pojechał mój brat...Ruszył ostro,objawy jak w opisanym wątku,a tu się okazuje,że wszystko jest ok.Braciszek jeżdzi starym audi i chociaż to też diesel to jednak silnik z innej epoki...

Jaksa napisał(a):Przy 4200 obrotów kazda szostka

Rozumiem, że to literówka?
Jak jedzie na 4@2000 to redukcja do 3 da na obrotomierzu max 2300/2400

O dymieniu warto poczytać w dziale Diesel.

Myjk napisał(a):Rozumiem, że to literówka?
Jak jedzie na 4@2000 to redukcja do 3 da na obrotomierzu max 2300/2400

O dymieniu warto poczytać w dziale Diesel.

Tak literówka, chodziło o 4 bieg i 2000 obrotów, no i takie dymne sygnały są przy ok 3000, ogólnie jak mocna go docisnę.

W ogóle szacunek dla serwisu Jaksa, naprawdę starają się pomóc, nie ściemniają przez telefon, aż chce się tam podjechać z autem do zrobienia.

Myjk napisał(a): Jaksa napisał(a):Przy 4200 obrotów kazda szostka


Rozumiem, że to literówka?

Myślę, że nie. Zdrowy diesel poniżej 4000 nie powinien dymić. Nawet przy pałowaniu... powyżej 4000 mogą dziać się różne cuda w lusterku

O jeny, aleście się tego uczepili ...
Na początku w pierwszym poście było napisane "gdy jadę na 4 2000 obrotów" i nie tylko Jarek pomyślał że chodzi o 4,2kobrotów. Ja tak też zrozumiałem, dopiero później zauważyłem że chodzi o 4 bieg.
Potem autor poprawił posta i jest czytelniej.

Prawde mówiąc to na samym poczatku było napisane "4000 obrotów", potem "4 2000", a na koncu dopiero "4 biegu 2000 obrotow".

Grzyby napisał(a):O jeny, aleście się tego uczepili ...

Nie o jeny, tylko się pytam -- bo się nie zgadzało.

Czyli troche inaczej odczytałem / zrozumiałem Przy redukcjach zawsze cos rzuci , wszystko zalezy jak duzo tego jest , na dymienie wpływa duzo czynnikow , podstawowy to "brak" uszczelek wtrysków , nieszczelnosc w dolocie , wyeksploatowane wtryskiwacze . Generalnie powinno sie wszystko sprawdzic .

Będzie długi referat
1. Auto sprowadzone przez poprzedniego właściciela do PL z uszkodzoną turbiną
2. Podobno mechanicy długo walczyli bo turbina odpalała po regeneracji dopiero od ok 3000 obr
3. Teraz turbina odpala 2200-2300 obr, zostały sprawdzone wszelakie dopływy powietrza itp itd.
4. ALE, już chyba wiem jak mogli uzyskać że auto przyśpiesza od 2200 nie jak poprzednio wyżej, oczywiście może to by kompletna bzdura ale

5. Auto lubi dymić na czarno (nie za dużo ale jednak) jak przyśpieszam tak przy 2300-3000 obrotów, no jak dam depa ostro, nagle to mam czarną chmurę za sobą, no ale przy mocniejszym przyciśnięciu podobno tak jest bo auto dostaje więcej paliwa niż może przepalić i stąd ten dym w dieslu z Mazdy.
6. Łącząc pkt 3+5 czy jest możliwość że ktoś na kompie zwiększył dawkę paliwa, tym samym poprawił osiągi, no ale przez to wyszło dymienie
7. Spalanie auta to na trasie ok 5-6l, raczej normalnie, w mieście zimą mam 7.5-8, wartości już po korektach w kompie auta +10%.
8. Jeżeli to prawda czy to nie uszkadza/zużywa silnik, czy w ogóle ta teoria jest możliwa ?

elpc napisał(a):Przykład gdy jadę na 4 biegu 2000 obrotów, muszę szybko przyspieszyć zredukuje do 3 i dam depa, lub nawet na 4 dam ostro po gazie, to za mną zostaje ciemna chmura dymu, jak normalnie przyśpieszam nic sie nie dzieje ale przy ostrych zrywach na 99% mam za sobą obłok, czarnego dymu, czy ktoś wie o co chodzi ?

wg mnie CiTD bez DPFa może zadymić ale kłęby czy obłoki dymu są ewidentnie oznaką nieprawidłowego spalania oleju ( czyli stosunku dawki powietrza do paliwa) polecam sprawdzić wtryski , EGR/a i przewody powietrzne. pozdr.E

Okazało się że 3 z 4 podkładek pod wtryskami były przepalone, 2 były już nowej generacji jednak jedna i tak przepuszczała. Po wymianie podkładek auto ma lepsze przyśpieszenie przy niższych obrotach (zmniejszona turbo dziura) oraz przede wszystkim przestało dymić jak szalone, oczywiście jak przycisnę do ok 2800-3000 obrotów znów widzę dym ale dużo mniejszy i nie taki czarny jak wtedy.

Ogólnie wtryski trzeba sprawdzić przy dymieniu. Zostaje jeszcze sprawdzenie EGR i przewodów powietrznych dla kompletu.

elpc napisał(a):Okazało się że 3 z 4 wtrysków były przepalone, z czterech 2 były już nowej generacji jednak jeden i tak przepuszczał. Po wymianie podkładek

zdecyduj się – mówisz o wtryskach, czy o podkładkach pod wtryskami, bo to zasadnicza różnica, szczególnie w cenie (około 2000 pln vs około 20 pln za szt)

Źle napisałem oczywiście chodziło o podkładki pod wtryskami.

witam mam podobny problem ze swoją mazdą 6 tez dymi na czarno podczas gwałtownego dodania gazu
a także gorzej zapala. wczoraj już wogole nie odpaliła. mechanik sprawdził paliwo niby dochodzi do wtrysków ale podobno na na wylotach (tam gdzie odprowadzany jest nadmiar paliwa) przy zapłonie nie powinna pojawić sie nawet kropla. a leje się tam ciurkiem właśnie przy zapłonie. moze to być wina tych podkładek pod wtryskami czy samych wtrysków.

Finek napisał(a):.....1.mechanik sprawdził ...........na wylotach (tam gdzie odprowadzany jest nadmiar paliwa) przy zapłonie nie powinna pojawić sie nawet kropla. a leje się tam ciurkiem właśnie przy zapłonie. 2. moze to być wina tych podkładek pod wtryskami czy samych wtrysków.

ad 1. bzdury gada koles!
ad2.podkladki nie mają nic wspolnego, wtryski natomiast abs. Tak!
pozdr.E

Diesel musi dymić i będzie dymił gdy ostro wdusicie gaz w podłogę z kilku powodów:
1 nadmiar paliwa nie jest spalany i resztki nie strawionego paliwa idą w wydech
2 gwałtownie zwiększa się doładowanie turbiny, co powoduje wydmuchanie wszystkich nagromadzonych sadz począwszy od kolektora wydechowego, a na końcowym tłumiku kończąc
3 Niezależnie czy to będzie mazda, audi, VW, nissan w każdej z tych marek silnik wysokoprężny przy gwałtownym przyspieszeniu puści choćby odrobinę dymka.
Uprawiając tzw. ekodriving (jest to katorga dla silnika zwłaszcza diesla i zabójstwo dla dwumasy) na codzień powoduje odkładanie się sadzy w całym układzie wydechowym. Im dłużej jeździmy jak emeryt tym mocniejszy nam dymek puści przy gwałtownym przyspieszeniu.
Bardziej bym się martwił jak by zaczęła kopcić na siwo, wtedy jest pewne że olej idzie na tłoki.

zgadza się....chyba że masz filtr cząstek stałych, montowany obecnie już w każdym dieslu, a nawet w niektórych benzyniakach

trzeba tu jednak dodac ze nowoczesne, nie wyeksplatowane silniki diesela nie powinny generalnie dymic.
minimale dymienie przy wcisnieciu gazu jest w normie, reszta raczej nie
w sumie dymienie okresla nam stan silnika i jego podzespolow, szczegolnie wytryskow.
warto je w lusterku obserwowac
niestety w DFpie jest to niemozliwe

pozdr.
E