Mam problem z 6 2004 rok 2.0 CD 121 KM przebieg oryg. 150 000 km – okolice turbosprężarki – głównie węże – są całe brudne od oleju, kapie on nawet na któryś z kolektorów i po prostu śmierdzi spalenizną.
Teraz pytanie co robić – ASO twierdzi – regenerować turbosprężarkę, czyścić dolot/wylot z oleju oraz intercooler (też zabrudzony od oleju). Tylko czy regenerować turbosprężarkę, jeśli samochód pięknie śmiga, bez problemowo wyprzedza itp. jakby turbina była sprawna?
Niezależni mechanicy twierdzą – przy tym przebiegu normalne, że turbosprężarka jest ufajdana w oleju.
Co robić? I proszę o info jak u Was wygląda okolica turbosprężarki.
Z góry dziękuję za pomoc!
