Sprawdziłem jeszcze specjalnie dla ciebie ciśnienie na szynie CR na zimnym zimnym silniku po nocy 25stC.
Pokazało mi wymagane 38MPa podczas rozruchu aż do uruchomienia 1-2sek, i oczywiście bieżące również 38MPa. Na juz uruchomionym po 30sek spadło do wymaganego i biezacego 35/36MPa.
Bez 'plaka' nie odpala
Dodatnie wartości korekty wtrysku sugerują ich lanie. Paliwo nie rozpyla się jak trzeba, więc komputer daje większą dawkę.
Trudno jest zrobić indywidualny test przelewowy ale jeśli zrobisz test sumaryczny, to też nie zaszkodzi.
Wtryski kalibracji nie przechodzą i raczej tu jest problem. Jeśli okażą się sprawne, temat można drążyć dalej.
W PID-ach można znaleźć odpowiadający za żądaną prędkość obrotową ARPMDES (w RF5C). W niskich temperaturach ustawia się on na np. 900 a później stopniowo spada do 755 w trakcie nagrzewania silnika. Sprawdź może tu jest coś nie tak. Do sprawdzenia jeszcze czujnik ciśnienia doładowania. Niewiele będzie miał wspólnego z obrotami jałowymi ale jego błędne wskazania mogą mieć wpływ na przyśpieszenie. BOOST_DSD pokazuje wymagane ciśnienie doładowania a PID-a z aktualnym musisz poszukać. Wskazaniom położenia EGR też trzeba się przyjrzeć.
Trudno jest zrobić indywidualny test przelewowy ale jeśli zrobisz test sumaryczny, to też nie zaszkodzi.
Wtryski kalibracji nie przechodzą i raczej tu jest problem. Jeśli okażą się sprawne, temat można drążyć dalej.
W PID-ach można znaleźć odpowiadający za żądaną prędkość obrotową ARPMDES (w RF5C). W niskich temperaturach ustawia się on na np. 900 a później stopniowo spada do 755 w trakcie nagrzewania silnika. Sprawdź może tu jest coś nie tak. Do sprawdzenia jeszcze czujnik ciśnienia doładowania. Niewiele będzie miał wspólnego z obrotami jałowymi ale jego błędne wskazania mogą mieć wpływ na przyśpieszenie. BOOST_DSD pokazuje wymagane ciśnienie doładowania a PID-a z aktualnym musisz poszukać. Wskazaniom położenia EGR też trzeba się przyjrzeć.
Diagnoza mechanika – dwa wtryski do wymiany (ma jakąś maszynkę do sprawdzania).
Kupiłem używki, z gwarancją rozruchową oczywiście, mechanik też je sprawdzi na maszynce i jeśli okażą się dobre zmontuje.
Padły środkowe wtryski, czyli te z korektą 4 oraz -12, pozostałe dwa stwierdził magik, że są 'kosa'
.
Trzeci rozebrał i niby w środku się rozleciał tak, że nie trzymał ciśnienia i paliwo od razu szło na powrót.
Mam nadzieję, że będzie to koniec kłopotów na razie z madzią. Napisze oczywiście, jak odbiorę autko.
Dzięki wielkie wszystkim za pomoc i (cenne) podpowiedzi.
Kupiłem używki, z gwarancją rozruchową oczywiście, mechanik też je sprawdzi na maszynce i jeśli okażą się dobre zmontuje.
Padły środkowe wtryski, czyli te z korektą 4 oraz -12, pozostałe dwa stwierdził magik, że są 'kosa'
Trzeci rozebrał i niby w środku się rozleciał tak, że nie trzymał ciśnienia i paliwo od razu szło na powrót.
Mam nadzieję, że będzie to koniec kłopotów na razie z madzią. Napisze oczywiście, jak odbiorę autko.
Dzięki wielkie wszystkim za pomoc i (cenne) podpowiedzi.
Trochę minęło, ale jestem winien wyjaśnienia
Jakoś wcześniej się nie zebrałem,bo to urlop, potem narodziny drugiego potomka i tak zeszło..
Mazda po sprawdzeniu wtrysków i wymianie dwóch padniętych radzi sobie doskonale (obym nie zapeszył tfu tfu
). Odpalanie bez problemu, mam nadzieję, że zimą będzie tak samo. Kalibracja wtrysków przechodzi bez problemu, również poprzez forscan. Spalanie spadło znacznie – o ok 2 l w mieście
, na trasie też mieści się w normach dla tego silnika.
Dodatkowo po wszystkim zaślepiłem zawór egr (choć nie robił problemów) i jest ok, błędów nie wykazuje.
Chciałbym podziękować serdecznie wszystkim za pomoc i podpowiedzi, szczególnie kolegom Leoo i tadziol, którzy toczyli tutaj zażarte
dyskusje na mój temat.
Jakbym miał jak, to postawiłbym Wam wielkie
Jakoś wcześniej się nie zebrałem,bo to urlop, potem narodziny drugiego potomka i tak zeszło..
Mazda po sprawdzeniu wtrysków i wymianie dwóch padniętych radzi sobie doskonale (obym nie zapeszył tfu tfu

Dodatkowo po wszystkim zaślepiłem zawór egr (choć nie robił problemów) i jest ok, błędów nie wykazuje.
Chciałbym podziękować serdecznie wszystkim za pomoc i podpowiedzi, szczególnie kolegom Leoo i tadziol, którzy toczyli tutaj zażarte
Jakbym miał jak, to postawiłbym Wam wielkie
bartes76 napisał(a):Chciałbym podziękować kolegom Leoo i tadziol, którzy toczyli tutaj zażartedyskusje na mój temat.
powiem tak: atmosfera była momentami gorąca i napięta do granic,ale jeśli choć trochę to pomogło w rozwiązaniu Twojego problemu,to chyba było warto.
żywy przykład na to,że : "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta"

Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6